Jeeezu, ale ona mnie denerwuje. A Linares też durny jak but. Od razu się wyspowiadał Esteli, że
Luciana jest w ciąży! Matilde miała się uspokoić, a oczywiście na poczekaniu wypaplała
Roselenie tę wiadomość. Nikomu innemu oczywiście nie powie tylko swojej "dziewczynce".
Wiadomo, że kocha Roselenę, ale ona tyle zła wyrządziła Lucianie! Teraz Roska już może zacząć knuć od
nowa.
dokladnie... tak naiwna scena, ze az przykro patrzec... a poza tym od kiedy to wyniki badan podaje pacjentom pielegniarka na korytarzu i jeszcze wrzeszczy przy wszystkich jakie one sa?? to nie powinno sie odbywac indywidualnie w gabinecie lekarza? smiech na sali...
no bo laczy... :DD zwlaszcza wieczorami, gdy Rodrigo sie upije na wspolnej "imprezie" to polaczenie jest bardzo intensywne, na co Gala nie narzeka, a Rodrigo potem demoluje swoja chalupe ze zlosci nad tym, ze jest takim glupim samcem, a Luciana go nie chce i to wszystko jej wina :D
hehe... moze jednak lepiej nie (dla Lorenza)... jeszcze by go poniosly wspomnienia i by biednego Lorenza potraktowal metoda usta-usta ;)
Borrrrrrris byłby zadowolony, bo przynajmniej Lorenzo nie trzymałby Jany za rękę ;)
Ale ta Lula go podjudza, żeby wszczynał kłótnie.
Boże... Dokładnie, paplają na temat tej ciąży na prawo i lewo, najlepiej niech podadza to do telewizji lub gazety... A nie, jednak nie bo wtedy by sie Rodrigo dowiedział... :/ Ta telenowela mnie coraz to bardziej denerwuje :(
Ta Estela to papla jakich mało. Ale najbardziej zawinił Linares - bardziej sie przejmował dobrym imieniem Luciany gdy nie wiedział, że jest jego córką.
Dziwi mnie, że Matilde potrafiła zataić przed rodziną TorresLanda sprawę Luciany w "Piekle". To był cud po prostu ;)
Zgadzam się. Mówią o tym jakby to była jakaś lekka grypa i wszystkich informują. Jak Estela powiedziała Lorenzowi o tym a potem dodala chyba zeby nikomu nie mówił to o mało z krzesła nie spadłam. Póżniej Luciana będzie zdziwiona że wszyscy wiedza :/
Może dlatego pracę w Piekle udało się Matilde zataić, bo i tak dowiedziała się o tym najpierw Melissa, a później Jana..... Jednak w sprawie śmierci Aurory i jej córeczki milczała... Tak, samo nie powiedziała Roselenie, że wie kim jest tak naprawdę Luciana...
W TDA to już było mega przegięcie... Maria miała brzuszek, a ten nic nie zauważył... Poza tym Maria i Max często się widywali...
mnie też wkur... ta stara ,ciągle tylko mówi"mi ninia" ...bbrrr i jeszcze taka naiwna
Tak, tak, ale bardziej mnie zaskoczyło, iż
SPOILER
Maximino został z Roseleną... Poza tym Roselena wyrzuciła Matilde z domu, to Maximino ją z powrotem przyprowadził, mimo sprzeciwu żony...
mnie rozbraja jak ta Viki cala czy jak jej tam na Maxima - tego starego prawie ze bezwzglednego buhaja, ktory nia pomiata na lewo i prawo, w kolko mowi "misiaczek", nawet do swojej pracodawczyni :DD
albo jak w tym ich miejscu schadzek Aldo powiedział do niej "możesz obsłużyć mnie jako misiaczka" hahah
ale ma za swoje po co kręci z żonatym ? a on żonka mu nie daje to szuka naiwnych
W ogóle Aldo jakoś się ogarnął ostatnio :) Fajnie wyglądał w tej kuchni z Pato :)
Mnie on tam z misiaczkiem w ogóle się nie kojarzy :D Jak chodzi i wywija rękami to wygląda jak pajac.