Ja napewno zapowiada się ciekawie .

Strasznie będzie brakować ;(, ja może na Otchłań zerknę, ale na pewno nie będzie to już to...

Pamiętam te czasy (bo teraz już nie oglądam telenowel na bieżąco ;/), gdy po każdej zakończonej telenoweli zarzekałam się, że każda następna będzie głupia, nie spodoba mi się i nie dorówna do pięt tej co się właśnie skończyła :D i co? Kilka odcinków i i byłam zakochana w następnym serialu :D Jak na razie i podejrzewam, że na tym się skończy, tylko do jednej telenoweli spełniły się moje słowa :D że jest najlepsza i nie będzie drugiej takiej :) "Gorzka zemsta" oczywiście :D Tej u mnie nic nie przebije :)

Co do "Ukrytej miłości" to praktycznie jej nie oglądałam. Kilka pierwszych odcinków i z 8 ostatnich :) aczkolwiek śledziłam na bieżąco wasze wpisy na forum i ogólnie wiedziałam co i jak :D i szczerze żałuję, że zrezygnowałam na początku, bo spodobała mi się jak czytałam o niej :) może kiedyś nadrobię.

Ja też na początku chciałam zrezygnować z oglądania Ukrytej Miłości bo niepasowała mi obsada i płęta też zapowiadała się słabo ale z przyzwyczajenia bo od paru lat wieczorami oglądałam telki na TV4 oglądałam i tak z czasem się mocno wciągnełam .

Mi też jej bedzie brakować. Choć większość czasu ciągneła sie jak flaki z olejem to koncówka jest bardzo fajna. Nie wiem jak wytrzymam bez szaleństw Roski i innych bohaterów :D
A co do nowej telki to sama nie wiem jeszcze, bo jakoś nie przepadam za tymi aktorami którzy w niej grają
.

Ja na początku nie chciałam oglądać Ukrytej miłości bo niepasowali mi aktorzy zwłascza aktorka grająca Luciane ale mimo to mocno się wciągnełam w oglądanie .

mi tez aktorka grajaca luciane nie podoba sie bardziej ta co grala Melissa ale z czasem wszystko zaakceptowałem :)

To tak samo jak ja .

:)

pierwsza godzinka filmu uciekła :( no i ja prawie plakalem jak odnalazła syna aa teraz jak patricio odejdzie ajjj ::(:(:(

Patricio odszedł ...

widze :( ajj nie ma kozaka w pokoju wszyscy placza :)

i pozamiatane, ciekawe co to będzie jutro? Oby coś ciekawego. Bo Osaczona nieźle sie zapowiadała a teraz to szkoda gadać.... nudne. A takie coś w stylu Zakazanego Uczucia szybko, zwięźle i na temat - niby głupota a pozwala sie odprężyć.

Wątek Roseleny, Gali i jej matki wyglądał pod koniec odcinka jak z Horroru. Płakałam jak Luciana odnalazła syna i jak Patricio odchodził. :((

Ja też płakałam na kilku scenach, strasznie smutne i dołujące zakończenie...

Popłakałam się jak zobaczyłam Patricia na górze.... Szkoda mi go :(

dokladnie niby szcześliwe zakończenie ale jednak smutek lekki zostaje po braku patricia

Tak...

ale fajnie ze patricio junior rosnie he :P:D

Tak, zgadzam się. Dobrze to ujęłaś.

*ująłeś

KONIEC było miło :D patricio najlepszy był :D fantastycznie zagrana rola roseleny a ariche to spodni zapomniał na wesele :D ii te efekty specjalne na koniec wyznanie milości hehe fajne dość orginalne :D podobało mi sie :D
Melissa szkoda ze ona na koniec chlopaka nie znalazla :)

Zgadzam się ze wszystkim:) Rola Roseleny świetna! Chyba najlepiej wyszła - aktorsko- w tym filmie. Ariche grrr strasznie nie lubiłam tej postaci:D Jeszcze jak był mały to ok, ale potem to takie nie wiadomo po co :d Wyznanie miłości cudne:) ostatnia scena, te góry ahhhh

noo było mega :D a Maximino z jednej strony zły a z innej dobry ciekawa postać :D

W sumie trochę nas zaskoczył :D Myślałam że się odwróci od Roseleny:)

Też tak myślałam . A tu niespodzianka , przy scenie przy stole z lalkami nawet płakał .

Taaa, na marginesie, straszna scena...

Właśnie i nawet cały ich majątek im nie pomoże

a te słowa jak opisywał patricia po smierci mój syn przyaciel sumienie sedzia... podobało mi sie to :)

ja raczej będę nową oglądać
ale się popłakałam dzisiaj jak Luciana odnalazła syna i jak Pato zmarł ....będę tęsknić za tą telką i " musiasionem "

ta ii cinco mucho mi niño :):):):)

hehe ...cinco anios to zapamiętam na długo

Haha, oj tak "muszaszona" już nie będzie ;( mega smutno, mega!