Mieszkałam przez kilka lat na osiedlu które jest domem dla bardzo dużej społeczności ortodoksyjnych Żydów - w północno-wschodniej Anglii. Podobno jest to największe skupisko ortodoksów w Europie. I tak, te Żydówki, które są po ślubie, nigdy nie pokazują swoich włosów - noszą peruki, chusty, turbany. Nie wiem, czy wszystkie pod tymi nakryciami są ogolone do zera, ale na pewno nie wolno im pokazywać swoich naturalnych włosów nikomu poza mężem.

Ortodoksyjne Żydówki golą głowy.
Nie mam pojęcia skąd wzięło ci się stwierdzenie, że ten zwyczaj jest "mitem"?

Przedstawieni w serialu Chasydzi zamieszkujący Williamsburg należą do dynastii Satmar, która jako jedna z nielicznych zwyczajowo wymaga golenia głów przez kobiety po ślubie. Ortodoksyjne Żydówki najczęściej po prostu zakrywają swoje włosy perukami, chustami, bądź turbanami. To nie mit, ale raczej wyjątek niż reguła.

Nie wiem, czy w każdej ortodoksyjnej społeczności żydowskiej, ściśle przestrzegającej zasad religii, goli się włosy kobietom, ale noszenie peruk wśród mężatek jest powszechne.

Tak, jak napisałam powyżej, golenie głów przez kobiety po ślubie jest charakterystyczne dla wywodzącej się z Węgier chasydzkiej grupy (dynastii) Satmar, którą przedstawiono w serialu i, z której wywodzi się Esty. Świat żydowskiej ortodoksji, choć może się to wydawać abstrakcyjne jest bardzo zróżnicowany...

Dokładnie, są różne poziomy ortodoksji, w Europie z tego co wiem są bardziej "liberalni" chasydzi, podejrzewam więc że mężatki mogą nie golić głów, a jedynie zasłaniać włosy.

"Zwyczaj nakazuje im po ślubie ściąć włosy, aby piękno loków nie odwracało uwagi męża od studiowania słowa bożego, niektóre nakrywają gołą głowę peruką."