Krzesła przykryte folią były chyba tylko w rodzinnym domu Yanky'ego. Może to po prostu rodzaj okryć i ochrona przed zniszczeniem?
Był przykryte chyba cały czas: w trakcie pierwszego spotkania młodych i później kiedy Esti już uciekła, więc nie ma to związku z jakimś świętem. Gdyby była to tradycja chasydzka, to w innych domach też byłyby zakryte.

Oszczędność :)
Były czasy (lata '80), że tapicerowane meble w wielu domach lower middle class były zabezpieczane przez gospodarne panie domu. Można to zresztą jeszcze zobaczyć czasami na filmach z tamtych lat, najczęściej komediowych. W Polsce to może nie była powszechna moda jeśli chodzi o meble, ale np foliowanie pilotów od tv było bardzo powszechne ;)
Ot takie wieśniackie zwyczaje, nie obrażając mieszkańców wsi.
Mam wrażenie, że w filmie te ofoliowane krzesła miały nam dokładnie pokazać poziom (i klasę) teściowej Esti

Żydzi w czasie szabatu powstrzymują się od wszelkich czynności w tym sprzątania. Więc gdyby coś się wylało to wystarczy zdjąć folię