Jak dla mnie Klub Szalonych Dziewic jest beznadziejnym serialem.W reklamach było takie zachwycenie itp.,a po 10 minutach przełączyłam na inny kanał. Natomiast Usta Usta to totalna 'świeżość'!Bardzo śmieszny do tego teksty zwalają z nóg ;)) Na maksa pozytywny serial.I trzeba przyznać,że obsada jest znakomita Wilczak,Mecwaldowski,Bohosiewicz... TVN się w końcu spisał,po takich porażkach jak Teraz albo nigdy,który był oklepany,albo dalsze sezony 39 i pół,były robione 'na siłę',nawet już nie śmieszyły,a denerwowały.
Wszystko pięknie, ładnie, tylko problem w tym że to jest zwykła kopia serialu brytyjskiego. Naprawdę Polacy nie potrafią wymyślić czegoś własnego? Też byłem pozytywnie zaskoczony że tu 2010 rok a w Polsce taki świetny serial, ale teraz wiem, iż to tylko przeróbka. Co to za trudność dla producentów: pomysł na serial już "masz", teraz niech ktoś ulepszy scenariusz, no i trzeba znaleźć dobrego reżysera oraz znanych aktorów. Hit gotowy!
Denerwuje mnie takie coś. Wolę już obejrzeć oryginał.
Jak dla mnie takie myslenie jest bez sensu. Gdybyś oglądał ten serial i nie wiedział, że jest to kopia to mówiłbyś, że świetny, a jak znasz prawdę to, że jest niewarty obejrzenia? Dziwne myslenie tak samo jak dużo ludzi mówi m. in. o TITANICU. Piękny, cudowny, ale jest hitem kinowym, wszyscy się nim zachwycają, więc go nei lubię. Oba toki rozumowania są dla mnie niezrozumiałe...
A co tam że kalka? Ważne, że wyszło wspaniale. Poza tym zawsze wierzyłam w wyższość wszystkiego co brytyjskie.
KSD to jakiś żart. w ogóle nieciekawy, po 15 minutach żałowałem, że w ogóle tv włączyłem.
a to miło się ogląda.
Usta, usta - super serial, ale nie zgadzam się, że KSD jest taki zły. Też bardzo fajny serial tylko trzeba przebrnąć przez pierwsze pół godziny, potem się rozkręca i też jest ciekawy choć nie tak pozytywnie zakręcony jak Usta, usta:)
KSD jest badziewny, oglądałem pierwszy odcinek w całości i drugi w połowie, to jest serial dla feministek i nikogo innego