jeżeli chodzi o grę o Tron to dalej trzyma poziom i jak dla mnie ten serial jest do ostatniego odcinka zajebisty... Autor się nie pie**oli i wycina głównych bohaterów... do tego intrygii, zemsty... i widmo zbliżającej się wojny... także nie wiem czemu jesteś znużony ? :)
A co do wikingów wydaje mi się, że serial się skończy na śmierci Ragnara więc do póki będzie żył to będą kręcić wikingów... a w następnym sezonie napewno zobaczymy jak Ragnar pomaga temu królowi wessex zostać królem Anglii...

Wydaje mi się że niektóre wątki w GoT da zbyt mdłe. Co do autora....oglądałeś ostatnio euro wizje, tam też artysta bez talentu zabłyszczał szokując. Martin za dużo kombinuje bo chyba nie ma pomysłu jak zachęcić do swojej twórczości czytelników i fanów. Oczywiście to tylko moja teoria.

Uśmiałem się do łez;) Książkę kolega czytał czy wyciąga wnioski na podstawie tego co widział w serialu i wyczytał w internetach ?

A ile jest internetów bo może czytam inny niż ten z którego Ty czerpiesz wiedze :-)
Martin jest na tym samym poziome co Koncita - hehehe

Widzę, że kolega nie dość, że snuje opnie na temat prozy Martina, nie zerknąwszy nawet w książkę to dodatkowo widać, że mało światowy i obeznany i nie zna związku frazeologicznego ,,wyczytane w internetach''. Czytanie uszlachetnia , może pomoże ci stać się erudytą, choć nie wiem czy jest nadzieja na poprawę, w przypadku osoby, która porównuje Georga z przebranym za kobietę Austriakiem . Dodatkowo ma duży problem z pisaniem poprawnie, z tego co wiem rzeczone indywiduum ma pseudonim Conchita. Natomiast zgadzam się z opinią, że GoT nie jest zbyt dobrym serialem , Wikingowie są odrobinę lepsi.

Zastosuje się do nauki - dziękuje
Czuje się oświecony :-)
Czy mam Ci jakoś to wynagrodzić ?
Gotówka ? Dobre słowo ? Worek ziemniaków ? Czy sam uśmiech wystarczy ?
Marcin

Z tego co gdzieś przeczytałem, to producenci zdradzili wątek o zdobyciu Paryża oraz, że trzeci sezon nie będzie finałem.

Wydaje mi się, że Ragnar jest na tyle "przebojową" postacią, iż bez jego charyzmy ciężko byłoby skleić kolejne sezony...Bjorn? Nie bardzo nadawalby się na zajęcie miejsca głównego bohatera. Oczywiście byłoby cieakwiej pokazać losy wikingow po smierci Ragnara...ale to zapewne osłabiłoby serial.

Ponoć po Paryżu ma być też dopłynięcie do półwyspu Labrador, a więc akcja musi się już toczyć po śmierci Ragnara... Ivar? Albo któryś z innych jego synów, może być równie charyzmatyczny.

Nie musi, Hirst zmienia daty i historie jak mu sie podoba. Watpie ze zrezygnuja z Ragnara przez nastepne 2 sezony.

Dokładnie. Z resztą jakby się tak przyjrzeć na chwilę obecną to jedyną postacią po Ragnarze, która mogłaby przytyrzymać widzów przy serialu to mooim zkromnym zdaniem Rollo ewentualnie ten król z Wesox (wiem, inaczejsię to pisze:P)...albo Floki ;P na dobrą sprawę nowy Bjorn jest bezbarwny i nie chciałbym oglądać go w głównej roli. Jeszcze w sumie do 3 sezonu młodsi jego bracia mogą już być postarzeni i coś się zmieni...no ale jak mowie narazei tylko na psotaci Ragnara opiera sie serial.

A ja uważam że Rollo jest jednak za mało charyzmatyczny. Po 5 odcinkach by się znudził. Floki też jest fajny, ale sam serialu nie pociągnie. Bjorn masz rację jest potwornie bezbarwny co zabawniejsze jako dzieciak z pierwszego sezonu miał więcej charyzmy. Jedyne co to byłaby właśnie nadzieja w młodszych synach Ragnara.

Czekaj jeszcze są babeczki. Taka Lagertha też by mogła unieść serial. :)

Rolo to niezły kozak - ale tak jak piszecie on serialu nie pociągnie.
Jak dla mnie tylko Ivar ma szanse - podobno przyćmił swoja osobą samego Ragnara.
Pozdrawiam Marcin

Lagertha taaak:) ale obawiam się, że serial o wikingach z nadmiarem estrogenu...to nie było by dobre ;)

O tam, od razu z nadmiarem estrogenu :P. Jeden estrogen przeciwko takiej ilości testosteronu a Ty już się boisz :D. Wikingowie to twardzi ludzie więc ich kobitki siłą rzeczy też musiały być twarde :) (bliżej im do facetów)

Swoja drogą to dziwne że i Ragnar i Lagertha tacy prości rolnicy a filozofią życia kierują się lepszą niż niejeden uczony :P

Obawiam się, że gdyby tak nie było zgineliby już w pierwszym odcinku :P