Dobrze że w BA często nie pada deszcz, bo Violka cały czas by latała w to błoto :D
Nowa dyscyplina sportowa :błotoślizg wyczynowy :P
Sory nudzi mi się, i dawno temau żadnego nie założyłam :D
ja na 8 miałam, siedziałam na próbie, nudno, sztywno i okropnie :P
Akademia na dzień nauczyciela kojarzy mi się z 11 listopada :P
próby też mam aż mi się nie chce myśleć o tym.. dzisiaj na 3 lekcjach.. brak słów :p dobrze, że akademia już w poniedziałek :P
My uciekliśmy całą klasą (albo prawie całą, bo pewnie ktoś został) z trzech ostatnich lekcji:)
Wy źli :D Myślałam, że jak się klasowo ucieka to później gdzieś się idzie całą grupą, a nie do domu szoruje :p
Co na to twoi rodzice?
Nie ma ich w domu:)
A tak się wszystko rozeszło każdy w swoją stronę, część pewnie została w szkole, tylko czekali aż inni pójdą, ja już znam tą swoją klasę xd
Tak, każdy "klasowy" wypad się kończy tak, że połowa zostaje ;/ Niestety...
Co tam u Ciebie, Dominiko? :)
A wszystko git:)
Luźny dzień w szkole, miałam tylko 2 lekcje, potem była akademia i do domu.
Następny tydzień bardzo luźny: poniedziałek wolne, wtorek wycieczka, 3 dni szkoły, a potem w sobotę do niemiec. Jutro się wybieram na duże zakupy xd
Do Niemiec? Cóż to za okazja? :D Ja też jutro się wybieram na zakupy, al enie jakieś wielkie... Tylko buty, torba i spodnie... ^^ Tak się podzielę :D U mnie... W sumie dzisiaj się obijałam, zaraz idę do przedszkola się dzieciakami zajmować, więc całkiem fajnie, chociaż mi się nie chce ^^ :D
Na wymianę:)
Do przedszkola, jak fajnie:) A czemu się zajmujesz dzieciakami w przedszkolu?
Mam braciszka ma 5 lat i też chodzi do przedszkola:)
Oj, zapomniałam, przecież mówiłaś!
Mówię ci, będzie świetnie :D Przynajmniej tak było u mnie...
Z wolontariatu, poza tym później dostaję papier, że to robiłam (już mam z tamtego roku) i jakbym chciała coś z dziećmi robić to bardzo fajnie to wygląda na CV, poza tym uwielbiam dzieci :)
Nie no, chyba się nie nadaję :D Poza tym ja idę na prawo... I chciałabym równocześnie filologię angielską studiować, ale niestety za drugi kierunek już się płaci... (poza tym pewnie niedługo mi się zmieni) Myślałam kiedyś o czymś z dziećmi, ale czy ja wiem?
nauczyłam się dawno :P już w poniedziałek umiałam :D ale mam go mówić w stroju 'roboczym'...
Inne dyscypliny też są. Ludmiła trenowała w pierwszym sezonie pchnięcie deskorolką (pod nogi Naty), Olga rzut laptopem, Matias notorycznie skoki przez kanapę, Violka - skoki w bok. :D
Ja sobie tak wyobrażałem ostatnio jakbym w taki Tomasowy sposób uratował Cande przed upadkiem w błoto. Ale znając moje szczęście bym wpadł razem z nią XDD
Hahahahah :D Przeczytałam po kolej każdą wypowiedź i turlam się ze śmiechu :D Ciekawe czy tylko fani Violetty mają takie pomysły, czy "ci normalni" też XD