We wczorajszym odcinku jeszcze bardziej znienwawidziłam Tomasa ;/ wsędzie gdzie był to stał i mało sie nie rozpłakał masakra.. taka sierotka marysia do tego wkurzyło mnie to jak powiedział do leona " ty tylko mieszasz, ona mnie KOCHA " to było takie załosne przecież to on cały czas miesza .. -,-
Tylko,gdyby Leon cały czas jej nie wmawiał,że go kocha, i tego,jaka ona jest cudowna itd...,tylko traktował ją normalnie,jak zwykłą dziewczynę bez problemu wybrałaby Tomasa,w którym zakochała się od pierwszego odcinka. Ja też wspieram przyjaciółki w gorszych chwilach,a nie wydaje mi się,że to miłość xd
ale ty masz głupi mózg -.- ale bo nie oglądasz odc. bo z tego co tu napisałaś to ten komentarz jest zbędny -.- do tego moja droga Tomasa nie bd w 2 sezonie i bedzie sie kręcilo koło leona i violetty . A co do tomasa to mógł by sobie chłopczyna odpuścić skoro "nie chce ranić violetty "
Dlaczego ma ją traktować jak normalną dziewczynę, skoro dla niego jest WY-JĄT-KO-WA?
Jak Ci się dziewczyna podoba to ją zlewasz i udajesz, że nie istnieje? Powodzenia w szukaniu życiowej partnerki.
Justinad123 - po pierwsze, to, że ktoś ma inne zdanie nie znaczy, że ma głupi mózg. Po drugie, Sebek to chłopak, a nie dziewczyna, więc daruj sobie "moją drogą".
No nie wiem, czy byś chciała, gdybyś miała już kogoś,kogo byś kochała, a ktoś ciągle za tobą łazi,że kochasz go.