Wczoraj o tej porze był tu tłum ludzi, a dzisiaj cicho i nudno! No błagam Wassss, nudzi mi się :D
(tak, mamy za mało tematów)
Ja mam bardzo fajną szkołę, ale wiadomo, że druga klasa to już nie przelewki. Fakultety, te sprawy. No i wizja matury będzie mi pewnie spędzać sen z oczu ;D
mat-fiz-inf :D bardzo ambitnie, czyż nie?
spoko, maturę i tak będę zdawała z: matematyki, fizyki, chemii, biologii oraz hiszpańskiego i historii muzyki ^^ Dodamy jeszcze wiedzę o tańcu bo to taka fajna rzecz! I będzie super (+ oczyffiście obowiązkowy polski i język - ang.) może jeszcze z włoskiego będę zdawała? Hm... Muszę to przemyśleć :D
A później zamierzam studiować na raz: na Akademii muzycznej - skrzypce; prawo, medycynę, iberystykę oraz filologię angielską :)
mat-fiz-inf :D bardzo ambitnie, czyż nie?
spoko, maturę i tak będę zdawała z: matematyki, fizyki, chemii, biologii oraz hiszpańskiego i historii muzyki ^^ Dodamy jeszcze wiedzę o tańcu bo to taka fajna rzecz! I będzie super (+ oczyffiście obowiązkowy polski i język - ang.) może jeszcze z włoskiego będę zdawała? Hm... Muszę to przemyśleć :D
A później zamierzam studiować na raz: na Akademii muzycznej - skrzypce; prawo, medycynę, iberystykę oraz filologię angielską :)
Którego? :P
A tak serio to najchętniej bym poszła na to wszystko, bo to moje zainteresowania, ale trzeba coś wybrać jedno :(
Aaa nie powiedziałabym ;P Na medycyne teoretycznie też. Ale jak się chce to można :D
Keciu, inżynierę możesz zostać jak German i zarabiać dużo kasy, wtedy byś miała na wyjazd do Argentyny/Włoch i na wesele swoje na 2000 osób xdd chociaż jak chces na medycynę to znam osobę która by cię podszkoliła z bioli i chemii xd
Mieszka gdzieś przy Wrocławiu? :P
Rugguś płaci. Facet - ma utrzymywać dom i rodzinę :D
Haha, będziesz mi tłumaczyła chemię na forum :D Nie no, żartuję, dam sobie radę jak będę chciała ;d
Jak to o mnie mówią "zdolna, ale leniwa" ;) Cóż, nie będę zbyt skromna, ale mam zajebiaszczo dobrą pamięć ^^
Znam to, niektórzy mają zajebiaszczo dobrą pamięć szczególnie wtedy gdy nie trzeba nic kuć do szkoły xd
Mi wszystko jedno co. Kiedyś (jak byłam młodsza, od 6-12 roku życia) uczyłam się grać na skrzypcach metodą Suzuki (grasz od razu z pamięci i ze słuchu, zero nut) i jak się później grało takie 15 minutowe utwory i coraz dłuższe to pamięć się rozwijała. Dlatego to dobra metoda nauki gry na instrumencie dla dzieci, bo poza słuchem muzycznym rozwija też pamięć no i uczy gry.
:D Co za wykład!
Jak słucham muzyki to gram na niewidzialnej perkusji ze słuchu, z pamięci, bez nut xdd czy to się liczy jako metoda Suzuki?
Także klasa maturalna? :D
Matura + egzamin zawodowy chyba w ogóle nie wyjdę z domu :P
Logistyk.
I pomyśleć,że jakbym poszła do liceum to nie musiałabym iść dzisiaj do szkoły :D
Hm... A wybierasz się potem na studia, czy od razu praca? A może napiszesz jakąś książkę? ;>
No ba ^^ Mój kolega jest w moim wieku (ma 16 lat) olał szkołę - chodzi tylko do wieczorowej (1 na dwa tygodnie w weekend) i prowadzi własną firmę...
Pracy to i tak będę szukała po szkole. Każdy się mnie pyta czy idę na studia ale ja nie umiem im odpowiedzieć :D jeszcze się muszę zastanowić.
Kiedyś chciałam napisać książkę :D