Mój to hm... Matematyka, chemia, historia. :-D
A co. xD
Matematyka? O_O Moje: biologia, angielski i może jeszcze religia, bo ciągle filmy oglądamy. :3
Matma, fiza? Serio? To moje znienawidzone przedmioty, ale może przez nauczycielkę, co lubi się na nas mścić. XD
Ja jestę ścisłowcę XD A nauczycielki wymiatają. :D Jedna zajada kaszankę, a druga... No, wesoło jest XD
Co druga? U nas pani od histy: "Co za debil mi te mapy powiązał!" - bo ktoś jej związał każdą mapę z inną. :D
:D Druga to nasza cudowna matematyczka :D Daje nam nagrody jak znamy twierdzenie Pitagorasa i ciągle pyta koleżanki "Po za tym wszystko dobrze?" XD W ogóle w koło jest wesoło XD
Haha :D Przypomniałaś mi jak ktoś się przewrócił z krzesłem na geografii. Pani się patrzy co to za hałas, a ten sobie leży na ziemi. Cała klasa się śmiała. XD
Geografia :D Nienawidzę, ale co się u nas dzieje... Koleżanka obryzgała się korektorem, a ja, siedząc przed nią, atramentem. Sprawdzałam wytrzymałość naboju do pióra XD Zresztą atrament był w całej sali XD
Kocham Twoją panią od kaszanki... znaczy fizyki. Chciałabym ją poznać. :-D
Ja wczoraj podchodzę do mojej nauczycielki od wosu (założyłam się z kumpelą, że odpowie mi na "dzień dobry" - ona nigdy nie odpowiada xD). Podchodzę i prosto w twarz jej: Dzień dobry! A ona taki look na mnie. Cisza. A ja: Boi się mnie pani? :-D
LOL :D Musisz ją poznać! Założyłam się dzisiaj z koleżanką czy będzie jadła jabłko czy bułkę :D Zjadła zanim dostrzegłyśmy XD
Ona je na wszystkich lekcjach? Coś czuję, że bym ją polubiła. Mamy sporo wspólnego. :-D
Moja też chuda. Podejrzewam, że też je. xD Jej włosy sterczą na wszystkie strony. Nie czesze ich. Ale ma magistra chemii. :-D
LOL :D Czuję się taka dumna. Mam ochotę oznajmić nasze nowiny wszystkim. Ale niech waitingują :D Nasz geniusz i Nobel zaczekają :D
Ulubiony przedmiot fizyka? :O Ja tego nienawidzę! Nie mogę tego jakoś nigdy zrozumieć,zawsze jakiś sprawdzian albo kartkówka to ja 1 dostaje,ledwo co zagrożenie z tego na 3 poprawiłam...
Polski :D Ale matematykę też kocham. Jak widać można być humanistą i umysłem ścisłym jednocześnie.
Biologię, chemię uwielbiałam. I fizykę. Właściwie to z żadnym przedmiotem nie miałam nigdy problemów, jedynie za historią nie przepadam.
Ja kocham fizykę. Fizyka moim ulubionym przedmiotem i ulubioną dziedziną nauki. Fizyka moją miłością. Fizyka moim wszystkim. Fizyka moim życiem. Fizyka mną.
No dobra, nie do końca. XD
"Ja kocham fizykę. Fizyka moim ulubionym przedmiotem i ulubioną dziedziną nauki. Fizyka moją miłością. Fizyka moim wszystkim. Fizyka moim życiem. Fizyka mną. "- mam się bać? XD
Koleżanka kazała mi to sobie wmawiać. Mam czas do kwietnia, żeby polubić fizykę. Wiesz, że robię postępy? Stwierdziłam, że dźwignia dwustronna jest nawet spoko. A pani pozwoliła mi podejść o "podczepić się" z odważnikami. :-D
Lubię ją :D Czuj fizykę. Ona rządzi. Ma moc. (LOL :D) Ma siłę. Ma energię. Piotruś Pan, Piotruś Pan... :D Układam piosenkę o Angie i nim XD
Moja koleżanka z fizykowej ławki się uparła, że muszę polubić fizykę. :-D
Angie, Angie swimming in the ołszyn... XD Angie, Angie swimming with the Piotruś... xD
Niet. Melodia musi być inna :D I wanna dance with Piotruś. And Angie want bi łif de Herman! :D