No kurde, z odcinka na odcinek coraz lepiej. Ale oceniam serial, przez pryzmat serialu fantasy, a nie książek. Więc przyjmuję wszystko na luzie i bardzie swobodnie. I ten odcinek, był najlepszy jak na razie. Jeśli ktoś chciałby powiedzieć, że wieśniacy pokonali orków. To po pierwsze chłopi w historii robili to sporo razy, chłop potrafi machać mieczem, i po za tym walczyli bardziej z innym wieśniakami. Trochę oczywiście girl power. Odklejony który chce po prostu ziemi dla swoich Uruków(urocze) A że potem chce zabijać innych to już ciii ;D No i koniec szokujący. A szokujące będzie raczej to, jeśli ktokolwiek przeżyje gorący podmuch wulkanu. A wiadomo że pewne postacie muszą przeżyć( I jest ich z co najmniej 10, i ewentualnie paru żołnierzy i ludzi w chatach. Chociaz ogólnie nie powinno być to możliwe, szczególnie dla Elfki. I to będzie po prostu epicko głupie. Ale ogólnie naprawdę mi sie ten odcinek podobał. Gdyby nie głupotki, to dałbym nawet 8/10. Tak to 7/10. A pewnie następny zjadę chociaż za to, że sporo osób przeżyje wybuch wulkanu z takiego bliska.