Nie oglądać. Po prostu nie oglądać. Nie rozumiem ludzi, którzy narzekają na netflixowego Wiedźmina, ale potem oglądają to dalej... Oglądając podnosi się popularność, więc tym samym przyczynia się do tego, że twórcy otrzymają to, czego chcieli.
Pomimo, że jestem wielką fanką świata Tolkiena i czekałam na ten serial...
Władca Pierścieni został stworzony w zupełnie innych czasach niż obecne, bez poprawności politycznej, różnych naleciałości politycznych i pochodzenie postaci zostało zaczerpnięte z anglosaskich mitów i legend. To nie jest jakaś pierwsza lepsza historyjka, tylko jedna z najbardziej popularnych serii fantasy na całym...
Dzieje sie to tysiące lat przed prawdziwym władcą wiec trzeba sobie będzie wyobrazić ze poprostu do tego czasu ci wszyscy kolorowi zostali wybici i tak powstało normalne Śródziemie ;)
Pokazali dopiero ułamek procenta tego serialu, a już straciłem ochotę na jego oglądanie.
Dodatkowo serial będzie miał premierę 2 września, czyli w rocznicę śmierci Tolkiena. DRAMAT jakiś. Hańba i profanacja. Czarne elfy, czarne krasnoludy ... Tolkien niczego takiego nie wymyślił.
Ciekawe kogo twórczość padnie następną ofiarą mega korporacji, które robią z perełek papkę dla gimnazjalistów.
Coraz bardziej widać, że głównym motywatorem do ujawnienia i przecieków z produkcji była śmierć Johna Tolkiena. Materaił źródłowy jawnie opluwany poprzez każdy przeciek z planu. Postać Galadrieli spłycona do absolutnego minimum by zadowolić pewne głośne grupy. Qinta Silmarilion to gotowy szkielet fabularny z dokładnymi...
więcejZnam trylogię w książce i filmie chyba na pamięć i nie przypominam sobie ani w jednym ani w drugim, obsady czy wspomnienia ( w książce ) osób innego koloru skóry niż biały... No chyba że "najemnicy wchodzący przez czarną bramę do Mordoru"... Wykupię ten abonament na te 30 dni ale jak zobaczę "LGBT" czy 50 % obsady w...
więcej
syn tolkiena dopiero co zmarł a ten już położył na spuściźnie tolkiena swoje łapy.
słysząc o tym serialu się ucieszyłem, słysząc o ''poprawności politycznej'' odechciało mi się oglądać
Już po tym plakacie widać że twórcy mają cały lore Tolkiena gdzieś, i zastępują go swoimi wymysłami.
Zamiast klepać to samo tylko inaczej, wzięliby się za "Silmarillion". Jak nie oglądam seriali (strata czasu) tak taki bym obejrzał.
Skandal, już w pierwszych zdjęciach promocyjnych otrzymujemy bliżej nieokreśloną wymyśloną
na potrzeby serialu księżniczkę Krasnoludów prawdopodobnie spaczoną przez ciemne moce zważywszy na kolor jej skóry i tuszę, dodatkowo na tle świętych wrót Khazad-dûm siedzibie Ludu Durina z Gundabadu rodem. Śmieszni są jak chcą...
Czas najwyższy. Nie mam pewności czy serial jest najlepszym rozwiązaniem, lecz z pewnością lepiej w taki sposób przedstawić filmową wersję historii Śródziemia niż wcale.