trol

To zdecydowanie nie jest troll, ale normalny użytkownik, czytałem wiele jego wypowiedzi a z częścią się nie zgadzam, np. z powyższą albo z prorosyjskością.

Fani Tolkiena czują się oburzeni twoim komentarzem. Polecam im obejrzeć trylogię lotra, która też ma dużo nie logicznych bzdur jednak dają oceny 10/10. Jeszcze zostaje nowe house of dragon , które się ciągnie jak flaki z olejem ale z bomby 8/10 gdzie może 2 odcinki max dało się oglądać reszta to show do poduszki. No ale rings of power 1/10 bo czarny elf.

Co wy się tak uczepiliscie tych czarnych? Co oni wam zrobili! Serial jest słaby ze względu na aktorstwo, scenariusz, fabułę, durne dialogi pełne patosu, stroje z kartonu, brak logiki w działaniu bohaterów itd itp. Jest nudny! Przy dobrej produkcji to nie stało. Jest fatalnie zrobiony. Przy Tolkienie ta produkcja nie leżała i nie powinno się to nazywać adaptacja władcy pierścieni. Ten serial pokazał, że era dobrego kina się kończy, skoro mniej wymagający widz jest zadowolony.

Nie no bo 3 głównych bohaterów biegnących żeby uratować 2 hobbitów przed armia orków kilka dni bez przerwy to jest logika na maxa

Już się nie wysilaj z wyszukiwaniem absurdow, by bronić tą kupe. Jaksob zgarnął 17 Oskarów gdy jeszcze były coś warte, a był nominowany do 30. To robi wrażenie. Amazon stworzył kupe, słaby film, który pójdzie w, zapomnienie.

To idź oglądaj Jacksona albo Hobbita , który też był gównem rozciągniętym na 3 filmy.

Dzięki Amazonowi Hobbit stał się arcydziełem kinomatografii i wyznacznikiem dobrego smaku. Pierścienie władzy stały się przykładem jak nie robić filmów. 

Pierścienie władzy to film. No nowość dla mnie odstaw już budapren

Nie wiem co bierzesz, że Ci się serial podoba, ale zmniejsz dawkę lub zmień dilera i wróć do żywych. No chyba, że Ci Amazon płaci... Niby żadna praca nie hańbi, ale jak nisko trzeba upasc by bronić gniota klasy C. Nie mów tylko, że robisz to non profit.

Non profit to jest to twoje konto najpierw może weź ocen kilka filmów wtedy może powiedzieć kto tobie płaci.

Jak Ci ma być dzięki temu lepiej to zdradzę Ci że mam 1016 ocen na filmwebie. Pomaga to niesamowicie w wyszukiwaniu filmów, które są w moim guscie. I nie uwierzysz, ale dzięki temu pierścienie władzy nie będzie mi proponowane... I całe szczęście, bo drugi raz nie dam rady tego oglądać, nawet przy asyscie dobrego wina. Widzialem w swoim życiu wiele produkcji i pierścienie władzy zdecydowanie zapamiętam jako SŁABA PRODUKCJA, jedna z najsłabszych na jakie się nabrałem. Gdzie te czasy gdzie tworzono świetne kino. Latach dziewięćdziesiatych mieliśmy braveheartha, patriotę, Titanica, helikopter w ogniu oraz wiele innych świetnych produkcji z genialnymi aktorami. Przez pryzmat tych dzieł stwierdzam, że 1/10 jest zdecydowanie zawyzona oceną.

Wymieniasz filmy ,które zapisały się w historii kinematografii ,a to jest ciągle serial , który został stworzony pod publikę jaka jest teraz. Wymień 3 dobre seriale jakie powstały w tym roku , bo chyba oprócz blackbirda nic ciekawego nie było. Na pewno nie zasługuje na ocenę 1 ale to jest moje zdanie i nie musisz się z nim zgadzać.

A dlaczego moja ocena ma być na podstawie tego jaki poziom prezentuje obecne kino. Tym bardziej trzeba krytycznie oceniać mierne produkcje, by w przyszłości nie wytwarzano gniotów. Do producentów przemawiają tylko zyski i dobre oceny. W przypadku działań Amazona mam moralny obowiązek by ich krytykować, nie tylko za fuszerkę, ale i za kłamstwa showrunnerow w trakcie kampanii oraz wykupywanie korzystnych recenzji i ocen, oraz ukrywania negatywnych, bo jest to nic innego jak cenzura godna hitlerowców i komunistow.

Ocenia się wg jakiejś ogólnej bazy widzianych seriali.Jeżeli dla ciebie to ma ocenę 1/10 to teraz ocen nowe gwiezdne wojny typu boba fett albo produkcję Marvela she hulk .

Bobuś jest o niebo lepszy. She Hulk ma lepszy stosunek jakość/koszt

No zaskoczę Cię. Ja to oglądam od 20 lat i dalej mi się nie znudziło. Myślę że do tego serialu nie wrócę, ale jakbym miał teraz te 8 lat... kto wie? :)

"3 głównych bohaterów biegnących żeby uratować 2 hobbitów przed armia orków kilka dni bez przerwy to jest logika na maxa" - jeżeli chodzi o pogoń Aragorna, Gimliego i Legolasa, to było jak najbardziej logiczne i uzasadnione zachowanie w tych okolicznościach. Frodo z Samem się odłączyli, Boromir zginął, zatem postanowili odszukać porwanych towarzyszy.

"rings of power 1/10 bo czarny elf" to mit. Poczytaj trochę opinii o serialu to się dowiesz, co jest problemem.

Durne dialogi pelnenpatosu? Czy ty miałeś w rękach choć jedną książkę Tolkiena? Tam wszyscy płota tak jakby mieli grabie w tyłku.

Durne dialogi pełne patosu? Czy ty czytałeś choć stronę z Tolkiena? Oni tam wszyscy plotą z grabiami w tyłku. Non stop. Więc czepiając się filmu w praktyce czepiasz się Tolkiena.

Jakby ten serial miał cokolwiek wspólnego z Tolkienem,to może bym się zgodził. Dialogi w pierścieniach władzy są fatalne.

Nie będę się rozpisywał na temat "Ród smoka" tylko tyle że w porównaniu do GoT to jest góra 5/10 i właściwie powtórka tego samego w znacznie gorszej jakości. Natomiast serial "Pierścienie władzy" świetnie współgra w szczególności w trylogią "Hobbit" i obiektywnie stwierdzam że jest na wyższym poziomie niż ostatnia część ("Hobbita").

Ekstremalne skrzydło fanbazy Tolkiena trochę mnie śmieszy, z tym swoim marudzeniem, mam wrażenie że ludzie nie potrafią już docenić niczego, nawet jeśli jest na wysokim poziomie.

Dokładnie dużo lepiej się bawiłem czy pierścieniach jak przy rodzie smoka. Tak samo hobbit nudny ledwo co to zmęczyłem , a tutaj przynajmniej coś się działo.

Tolkienowscy nerdzi chcą aby było 1 do 1 jak w książce. Sam jestem wielkim fanem Tolkiena i przeczytałem wszystkie jego książki, ale czy byłby sens tworzyć serial w którym bohaterowie przez cały sezon próbują wyjść z lasu? Tylko po to żeby wejść do kolejnego i iść nim przez kolejne dwa sezony…

zgadza się, miałem okazję przeczytać "Dwie wieże" i "Powrót króla" i przyznaję że nie były to porywające książki, powiem więcej, filmy Jacksona były lepsze niż książki Tolkiena, i to co w filmie (podróż Froda i Sama) było nudne, to u Tolkiena było nudne do entej potęgi, i to są fakty, jedyne co Jacksonowi miałbym za złe (gdybym się czepiał) to przedstawienie postaci Faramira, który w książkowo był lepszą postacią

Nie zgadza się, zob. poniższą moją odpowiedź do Lukasz_Mularczyk. Czytałeś 3-6 księgi Władcy, ale 1-2 nie? Zmiany Faramira akurat można bronić jako ukazania deprawującej mocy pierścienia; ludzie mogliby nie wyłapać różnicy między zachowaniem jego a jego brata (któremu nie zaproponowano pierścienia, miał sposobność dłużej nad nim pracować, był bardziej ambitny, przez Galadrielę zdał sobie sprawę czego chce - to są niuanse, które trudno w filmie przedstawić).

Mi by wystarczyło, żeby zachowali podstawy świata przedstawionego. Miało być o 1) wykuciu pierścieni przez elfów na spółkę z Sauronem, zatem przy okazji powinno być też o 2) wojnach z Sauronem, 3) upadku Numenoru. Zamiast tego chodzi tu o napromieniowanie w ciągu roku elfów mithrillowymi pierścieniami, bo inaczej zemrą, co ustalono na podstawie choroby drzewa w Lindonie. Aktorzy upadku Numenoru są już rozstawieni, ale żadnych przesłanek do upadku nie ma, są jakieś wizje królowej. Zatopienie Numenoru to ostatni akt jego upadku, póki co nie zanosi się na poprzedzające go wydarzenia (strach przed śmiercią, zbrojenia, napaść na Valinor; składania ofiar z ludzi sobie nie wyobrażam). Numenor nie robi wrażenia potęgi militarnej ani nie widzę możliwości degeneracji moralnej. Ludzki strach przed śmiercią, potęgowany przez siłę i dostatek; elficka chęć pozostania w Śródziemiu dłużej - to są główne motywy działania głównych aktorów sceny drugiej ery. Nie widzę tego.

A ja mam przekonanie, ze jest zupełnie odwrotnie niż to ująłeś. Przeciętny widz zadowoli się dziś byle bzdurką, o ile dostarcza dostatecznej dawki bezmyślnej rozrywki

Przeciętny widz chce się na serialu dobrze bawić aby nie czuł że marnuje czas. To jest podejście zrozumiałe. Zastanawia mnie czego ty szukasz w serialu. I ciekawe czy jest to powód bardziej sensowny niż tego przeciętnego widza którego tu tak wyśmiewasz.

E tam, nikogo nie wyśmiałem, histeryzujesz. Przeciętny widz to nic innego jak określenie dla mas, które będą definiować ten rynek. Nie ma w tym nic odkrywczego, więc nie demonizuj. Jeżeli infantylne historyjki dostarczają ci rozrywki, twoja sprawa i tym bardziej nie sądzę, żebyśmy mieli o czy gadać.

Ja potrafię docenić. Zob. moje podsumowanie odc. 8:
https://www.filmweb.pl/serial/W%C5%82adca+Pier%C5%9Bcieni%3A+Pier%C5%9Bcienie+W% C5%82adzy-2022-835082/episode/1/8/discussion/Odc.+8%3A+plusy%2C+minusy%2C+absurd y,3322960
i 7 (z linkami do poprzednich): https://www.filmweb.pl/serial/W%C5%82adca+Pier%C5%9Bcieni%3A+Pier%C5%9Bcienie+W% C5%82adzy-2022-835082/episode/1/7/discussion/Odc.+7%3A+plusy+i+minusy,3321726

Trylogii Hobbit musiałem podwyższyć oceny przez Pierścienie Władzy. Być może powinienem wlepić 1 za profanowanie, jak to zrobiłem z Dragonball: Ewolucja.

Nie spotkałeś jeszcze fana trylogii Jacksona, który czuje się (delikatnie mówiąc) zawiedziony serialem Amazona?

Kapitalny serial.

Kapitalistyczny

Mam podobne zdanie. Trzy ostatnie odcinki to 9/10. Wybitny serial.

Wybitny to za dużo powiedziane.

Pierwszą reakcją na wybuch wulkanu i ustawienie się twarzą do zagrożenia i ovzekiwanie.
Papierowe zbroje i dialogi.

Dlaczego nie można stawać twarzą do zagrożenia? Galadriela po prostu zamarła z zaskoczenia, przerażenia rozpaczy. Trudno to sobie wyobrazić? Mówisz, że papierowe dialogi? A czytałeś choć jedną książkę Tolkiena? Tam dialogi bohaterów w 90% wypowiadane są z grabiami w tyłku. Moim bohaterem jest Aragorn, który jest drętwy jak dzida. A że zbroje z papieru? To nie zauważyłem, sorry.

Aragorn drętwy? Czytaj Władcę Pierścieni.

To o czym piszesz to kwestia ocenna, z którą trudno dyskutować, mnie dziwi np. wymienienie Mary Sue G. jako jednej z najlepszych postaci. Rozmach - porównaj z prologiem Drużyny Pierścienia. O jakich twistach mowa? Zauważyłem jeden ewentualny: czarodziejki z Rhun myślały, że znalazły Saurona.

Panowie, Panie, może z innej beczki... książki przeczytane, serial obejrzany, film widziany w przeszłości. Przed całym sezonem sporadycznie zerkałem na to co się o tej produkcji mówi i dałem jej 100% zaufania oraz bezstronności na starcie - mówię sobie ocenię jak zobaczę całość... i niestety rozumiem już społeczność, rozumiem negatywne opinie, żal i całą nienawiść. Amazon miał/kupił kurę znoszącą złote jaja a zaserwował na zbuka. Świat LOTR jest piękny, genialnie stworzony i połączony przez Tolkiena i pójście własną ścieżka i oddalanie się od autora i jego świata który tak skrupulatnie stworzył i opisał jest ryzykownym zabiegiem - porównałbym to do wejścia do piwnicy babci i znalezienia buraczków z chrzanem... po ciemku. Niestety Amazon i ludzie z serialem związani pogubili się i właśnie szukali po omacku autorskich rozwiązań, nawiązań do współczesnych wartości, trendów starając zachować to w świecie Tolkiena. Wyszło naprawdę średnio, doceniam piękną scenografię, ujęcia ale niestety serial/film opiera się na scenariuszu, grze aktorskiej oraz innych zabiegach sprawiających, że całość kompozycji nabiera sensu, raczy nas magią, emocjami, zwrotami akcji itd. , niestety w/w składowe stały na równie średnim poziomie co cały serial, kto zna się choć troszkę na kinematografii zauważy to już po kilku minutach każdego odcinka. Dlatego uważam, że zarówno moja ocena i argumentacja jest obiektywna i nie powinna nikogo obrazić.

Jak najbardziej wyważona opinia, ale nie wiem, dlaczego akurat do mnie to napisałeś (to jest wątek mitrus80) i jak kogoś ocena miałaby obrażać.

PS. Zauważyłem, że ten wpis jednak zamieściłeś jako osobny wątek: https://www.filmweb.pl/serial/W%C5%82adca+Pier%C5%9Bcieni%3A+Pier%C5%9Bcienie+W% C5%82adzy-2022-835082/episode/1/8/discussion/Obiektywna+ocena+serialu,3323015
mogłeś po prostu podać linka, żeby się nie powtarzać.

Jak dla mnie Elrond , Durin i Galadriela to najlepsze postacie.Wydaje mi sie ze Halbrand tez swietnie zagral.Czekam na sezon 2 bo tam pewnie bedzie wielka bitwa i moze w koncu pokarza Enty i gobliny.LOTR od Amazonu bardzo mi sie podoba

Dla mnie Elrond i Halbrand najlepsi, Durin też nie był zły.

Zenek najlepszy? Nie ma w nim ani grama dostojności, którą miały elfy z książki.

No i co z tego że nie ma dostojności z książki? A dlaczego ma mieć dostojność z ksiażki? Książka to książka, film to film.

To mogli sobie nakręcić jakiś film nie związany w żaden sposób z książkami Tokena, po co chcą odcinać kupony od popularności tego tokienopodobnego produktu? Niech sobie sami wymyślą uniwersum, postacie i na ich podstawie budują historie. To jak jak z Wiedźminem, co z tego, że zdjęcia ładne, jak showrunnerka nie czuje klimatu i wychodzi jeden wielki shit.

Adar i Elendil są znakomicie zagrani.

Galadriela to największy rak tego serialu. Już zostało Tobie wytłumaczone, że goblinów nie "pokarza", bo to to samo co orkowie.

jesli o Galadrieli piszesz ze to rak jest to nie mamy o czym gadac.Zenujace jest to co widze jak wielcy fanatycy Tolkiena pisza i mowia o innych.Dramat i pozalowanie.Tolkien stworzyl armie goblinow i orkow i fanatykow ktorzy sie nie licza z nikim i z niczym.Dramat i szkoda mi was bo wyczuwam w was tylko agresje i problemy duze