Prozę Tolkiena znam od 10 roku życia, od 87 roku przeczytałem wszystko co zostało wydane, ale jestem normalny :)
Nie znam elfickiego, nie dostaję piany na ryju przy każdym odstępstwie od "kanonu".
Serial zapowiada się zajebiście, po dwóch odcinkach przeszkadzają mi jedynie krótkowłose elfy (coraz mniej), ale to wina Jacksona :)
Po części rozumiem ból dupy o to, że to nie jest "ekranizacja" Silmarillionu, ale jak już jeden z oszołomów zauważył, Amazon nie ma glejtu na "ekranizację" Silmarillionu, więc zamiast drzeć łacha o to, że nie przenieśli na ekran znanej historii do której praw nie mają, i którą i tak by wg oszołomów zepsuli, oszołomstwo powinno zetrzeć pajęczynę z mózgów i obejrzeć historię, której jeszcze nie znają.
Czekam na dalszy ciąg.
Jak nie wiele trzeba aby cię uszczęśliwić. Green screen, kilka drewnianych pompatycznych dialogów, elfica ninja zarzynająca w 5 sekund śnieżnego Trolla i ćwicząca 30 krotnego Ironmana przepływając ogromne morze bo przecież nie mogło być małe skoro wymarzona kraina i brama elfów była na samym końcu.
Rozmawiamy o serialu na podstawie książki do której autor wymyślił cały świat i postacie. Niech zrąbany amerykański lewacki scenarzysta stworzy swoją książkę i zrobi do niej ekranizacje. W innym przypadku niech nie firmują tego szajsu nazwiskiem Tolkiena. I wtedy nie widzę problemu.
Na podstawie twórczości, świata, kronik i kanonu Tolkiena i Władcy Pierścieni do którego mają prawa. Skoro ąż tak wiele scenarzyści zmieniają i wymyślają na nowo to nie powinni tego firmować pod nazwą "Władca pierścieni" i nazwiskiem Tolkiena. Ale firmują żeby się sprzedało
Powtórzę i tobie. Analfabeci funkcjonalni tez umieją czytać! Fakt, że coś przeczytałeś jest całkowicie bez znaczenia, bo zrozumieć z tego mogłeś mniej niż 1% sensu, i własnie na taką osobę wyglądasz
Kiedy w dyskusji pod serialem o elfach, krasnoludach, smokach, czarach itp., opartym na dodatku do książki o wyżej wymienionych, pojawia się zarzut braku zrozumienia, jest to jasny sygnał by przytakując, oddalić się z miłym uśmiechem i życzeniami powrotu do zdrowia.
Co niniejszym czynię.
:) <- miły usmiech