PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=810755}

Własnymi rękoma: Historia Madam C.J. Walker

Self Made: Inspired by the Life of Madam C.J. Walker
6,9 6 256
ocen
6,9 10 1 6256
6,3 3
oceny krytyków
Własnymi rękoma: Historia Madam C.J. Walker
powrót do forum serialu Własnymi rękoma: Historia Madam C.J. Walker

Historia tej kobiety jest w jakims sensie przykladem obiegowej opinii, ze pierwszy milion trzeba ukrasc. Do dzisiaj nie wiadomo na pewno, czy rzeczywiscie zajumala swojej pracodawczyni przepis jako baze wyjsciowa do swojego produktu, lecz duzo wskazuje na to, ze tak. Cos tam mowiono przez lata, ze w miedzyczasie niby pracowala w aptece i jakis znany chemik podzielil sie z nia potrzebna wiedza, ale nawet jej krewni zawsze podkreslali, ze to tylko legenda. W kazdym razie jej biala pracodawczyni tez pochodzila z biednej i wielodzietnej rodziny, tez sama chciala dojsc do sukcesu, wiec nie rozumiem, skad wonty pani czarnoskorej, ze tamta nie chciala dac jej wiekszego pola do popisu. Ta roszczeniowa postawa jest rysa na jej historii.

ocenił(a) serial na 7
nie_dla_dubbingu

Nie wiem jak wyglądała prawdziwa historia Madame C.J. Walker, bo serial z pewnością jej nie odzwierciedla. Ale jeżeli skupić się na serialu, jako odrębnej historii, to wątek relacji głównej bohaterki z Addie przypomina mi odrobinę relację Raya Kroca z braćmi McDonald ("McImperium"). Czy też to co wiązało Marka Zuckerberga z braćmi Winklevoss ("The Social Network").
Jedno jest pewne - w wielu historiach o tzw. "selfmade" doby kapitalizmu, przebija się gdzieś z pod spodu fakt, że imperium nigdy nie może być zbudowane wyłącznie przez jednego człowieka. To zawsze udział wielu osób - czy to tych, którzy służą za inspirację, za pierwowzór pomysłu do ulepszenia, czy tych, którzy mrówczą pracą, sprawiają, że z konceptu właściciela, tworzy się duża firma, a następnie biznesowe mocarstwo. Ten wątek jest zresztą ukazany pod koniec serialu o Madame C.J. Walker. Nasza bohaterka nie idzie za radą wręcz stereotypowego kapitalisty - serialowego Rockefellera, który swoich pracowników deprecjonuje i sprowadza do roli bezrozumnych dzieci, których w przypadku nieposłuszeństwa należy się pozbyć. Tutaj przebija się wydźwięk ideowy, klasowy, kolektywistyczny - nasza kapitalistka odrzuca perspektywę wzrostu (a o to w kapitalizmie chodzi - o ciągły wzrost), na rzecz potrzeb grupy. Czy tak było w rzeczywistości? Nie mam pojęcia - ten serial wydaje się być tylko luźno inspirowany faktami. Z chęcią jednak przeczytałabym prawdziwą historię Madame, bo to z pewnością nietuzinkowa opowieść, nawet jeżeli moralnie złożona.

Pobierz aplikację Filmwebu!

Odkryj świat filmu w zasięgu Twojej ręki! Oglądaj, oceniaj i dziel się swoimi ulubionymi produkcjami z przyjaciółmi.
phones