Ocenę taką daję z łaskawości. Cały film jest bowiem słabo opracowany. Skopiowany i to w nędznej postaci South Park nie prezentuje się najlepiej. Teksty, które się w nim pojawiają, są ciekawe, ale grafika i animacja budzą politowanie. Weźmy choćby to, jaki kształt maja usta najważniejszych postaci i jak się te postacie poruszają. Otóż te postacie stoją w miejscu, a tło idzie do tyłu. A postać higienistki już zupełnie budzi politowanie. Policjant czy kucharz z "South Parku" to było coś, a tu to już w ogóle nie wiadomo co. Ponadto dubbing jest fatalny, zupełnie nie zgadza się z ruchem ust. Ot, taki plagiat i do tego słabo wykonany.
na ch* to porownujesz do south parku i od kiedy to w bajkach postacie chodza do przodu ( jesli wiecie co mam na mysli)
No tak. Jakby był jota w jotę zerżnięty z South Parku to by był lepszy? Hahahahahahhahhaa :D Zastanów się co ty mówisz w ogóle. Tak jak przedmówca stwierdził - nie porównuj Włatców do SP. Bez sensu. Czepiacie się tej animacji, a nie sądzicie, że to jest zamierzone?
Animacja ma być taka jaka jest. Taką autor miał wizję. Jeśli chcieliby, mogłaby być inna. Nie wynika to z niedopracowania grafiki.