To trzech świetnych seriach czwarta seria przyniosła mi wielkie rozczarowanie. Jedyny fajny odcinek to "Pochót" i "Styl Brusliego" które i tak nie są rewelacyjne, ale na tle innych z tej serii wypadają bardzo dobrze. Pozostałe odcinki są totalnie kiepskie. A najgorsze to chyba "Krfawy wtorek" i przede wszystkim "Kólik z Pruchem". Ten drugi nie dość że nieśmieszny to jeszcze przygnębiający. Nienawidzę tego odcinka! Ma takie kiepskie i smutne zakończenie, że szok. Na dodatek po napisie "wystąpili" pokazany jest martwy niedźwiedź i opłakujący go Czesio. To jest po prostu kompletnie niepotrzebne. Na wcześniejszych seriach śmiałem się bardzo z poczynań bohaterów, teraz tylko żenuje. Nie rozumiem jak Bartek Kędzierski może pisać tak kiepskie odcinki. Chyba skończyły mu się pomysły.
Pierwsza seria - 10/10
Druga seria - 10/10
Trzecia seria - 9/10
Czwarta seria - 2/10 (żenada!)
Wg mnie zdecydowanie trzecia częśc była najgorszą. Prawda Ekranu, Czech, CZeś i Brambor, Deszcze Niespokojne - co było śmiesznego w tych odcinkach?! W IV serii było więcej lepszych odcinków niż w III serii, ale zdarzały się też wpadki jak np. Mel... Jak tak oceniam następujące serie:
I seria - 10/10
II seria - 10/10
III seria - 4/10
IV seria - 6/10
Aha, i od kilku, czy kilkunastu odcinków Bartosz Kędzierski już nie pisze scenariuszy do Włatców Móch. Robią to teraz inni. Kędzierski jest teraz zajęty innym serialem pt. Tysiąc Zlych uczynkow.
Mimo tego, że czwarta część jest kiepska, to piąta jest świetna. Dzisiejszy odcinek był rewelacyjny. Jak narazie 10/10.