Ciekawi mnie to w kontekscie ciągłych jęków na forum o pomoc w zdobyciu odcinka nr 16.
Generalnie, na jaką stronę WM się nie wejdzie, to większość ludzi wyraża nadzieję, że jeszcze w dniu premiery ktoś to zripuje i udostępni w sieci.
Czyli co? Kreskówkę fajnie się ogląda, ale gdyby trzeba było za nią autorom zapłacić, to nie ma chętnych?
Prawdę pisząc dziwi mnie takie podejście, bo jako fan WM nie wyobrażam sobie, żeby nie mieć tej płyty juz w pierwszym dniu!
No pierwszego dnia raczej nie kupie, ale w ogóle to muszę to mieć na oryginalnym dvd :) bez dwóch zdań :D
Dzisiaj zamówiłem w merlinie wszystkie 4 płyty. Za jakieś dwa dni powinienem mieć.