Poprostu jesteś zagłupi aby zrozumieć włatcóf móch. Ale nic straconego obejrz ich po raz drugi, trzeci, czwarty piąty a może zrozumiesz o czym oni są.

Oczywiście, jestem 'za głupi' żeby zrozumieć tak niski poziom jaki reprezentuje serial. Ty za to jestem na tyle 'mądry' że rozumiesz o czym są te ubogie dialogi... Jeżeli kiedykolwiek zdobędziesz wykształcenie, nauczysz się kultury to też będziesz 'za głupi' do zrozumienia podobnych rzeczy.

Nie wiem czy wiesz ale wyksztalcenie to ja mam już i potrafię władców zrozumieć. Wykształcenie nie ma tu nic do żeczy, ty się poprostu małointjeligentny urodiłeś.

No widzisz, ale ja nie potrafię zrozumieć jednej rzeczy:

- "wyksztalcenie to ja mam" - mniemam że podstawowe, chociaż dzieci w podstawówce wiedzą już, że słowo "rzeczy" pisze się przez "rz" niewspominając już o bełkocie "małointjeligentny"...

Proponuję zamiast przechwalaniem się zrozumieniem mega-trudnego serialu "Włatcy móch" poczytanie chociażby podstawowych zasad ortograficznych.
Pozdrawiam

Mniemam rze ty nawet podstawuwki nieskonczyles. Słyszałeś może o futurystach? Czy oni według ciebie tez byli debilami?
Zasady ortografi to ja mam w dupie i bende pisał jak mi się podoba, oni mogli to ja teżmogem se pisac jak chcem.

Ten serial jest naprawdę mega trudny dla niektórych ludzi, takich jak ty.
Serial podobać się nikomu nie musi ale jeśli ktoś jest intjelgntny to dostrzeże nie tylko głupotę ale i fajnom parodje współczesnej żeczywisości.

Podsumowując: Ten serial jest trudny dla ludzi z wykształceniem, znających zasady ortograficzne (i stosujących) i umiejących się kulturalnie wyrażać.

Cóż - ja nazwałbym to w skrócie - Jeżeli ktoś nie jest analfabetom będzie miał problemy ze zrozumieniem dialogów nieudolnie próbujących nawiązywać do współczesnych wydarzeń społecznych i politycznych...

"Mniemam rze ty nawet podstawuwki nieskonczyles." - To dowód na to, że często spotykasz się z dziećmi które przerastają Cię znajomością języka polskiego. Jeżeli człowiek jest inteligentny to raczej nie będzie chwalił się swoim brakiem wiadomości, niedouczeniem. Muszę przyznać, że według Twojej oceny jestem 'mało inteligentny' - zgadzam się! Jeżeli Twoim zdaniem osoba inteligentna reprezentuje tak niski poziom kulturalny jak Ty, szczyci się brakiem elementarnej wiedzy, a za swoje życiowe osiągnięcie uważa rozumienie serialu który jest tak nieudolnie, nieśmiesznie i żałośnie zrobiony to przyznam: ZGADZAM SIĘ Z TWOJĄ OCENĄ.

"jest tak nieudolnie, nieśmiesznie i żałośnie zrobiony"

A więc skoro tfierdzisz rze jesteś intjeligentny to powiedz mi co według ciebie jest wyznacznikiem udolości, śmieszności i nieżałosności???????

Reprezntujesz grupę pseudointeligtnych ludzi którzy myślą że jeśli coś jest głupkowate to odrazu jest żałosne i niesmieszne. A jak zapewneniewiesz ale zaraz się dowiesz spotkawszy na mieście jakiś czas temu polonistkę która mine w liceum uczyła, pewnie się nie domyślasz jeszcze, że mnie polskiego ona uczyła w liceum i wiesz co ona miała ze sobą? Włatców móch na dvd pożyczonych od nauczyciela historji. Inteligentny człowiek potrafi śmiać się z takich głupot. Potrafi dostrzec w nich parodję rzeczywistości. A jeśli mu się to nie podoba to pisze że mu się to nie podoba bo to nie jest humor który go śmieszy, zamiast pisać bzdury o chociażby żałosnym zrobieniu. Człowiek mądry nie rżnie niewiadomo jakiego znawcy kultury, który wie co jest żałosne a co nie. Gdyby wszystkie seriale były mondre i połuczające to by było nudno we ftelewizorze. I kończe z tobom dyskusje bo jesteś żałośnie, nieudolnie i nieśmiesznie zrobiony.

Mirek ja się z tobą zgadzam . Żal mi tych co uważają "Włatcy móch" za super serial .

A mnie żal tych co uważają za super seriale skazanego na śmierć i zagubionych.

A ja uważam, że jest to bardzo dobra polska produkcja. Kiedy oglądam "Włatców..." widzę moich kolegów z czasów podstawówki. Dialogi, teksty, obelgi, którymi się obrzucają są wyjęte z polskiej rzeczywistości. W dodatku są niesamowicie śmieszne. Pani Frał jest idealnym przykładem nauczycielki nauczania początkowego, a tekst: "nie będziesz moczył żaby na lekcji, bo do tego służy przerwa" stanowi jej kwintesencję. Nie uważam się za "tumana" czy "debila", chodzę to teatru i do opery, czytam książki, znam języki, więc stwierdzenie, że osoby, które uważają "Włatców Móch" za udany serial to idioci, jest w moim przypadku mocno nie trafione. Poza tym, serial ten nie jest kierowany do kretynów, którzy będą śmieli się jedynie z tego, że Czesio zjada kupy, ale do tych, którzy potrafią spojrzeć na siebie z dystansu. Pozdrawiam.