PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=367031}

Włatcy móch

2006 - 2011
5,9 57 tys. ocen
5,9 10 1 56669
2,8 13 krytyków
Włatcy móch
powrót do forum serialu Włatcy móch

Prawdopodobnie najgorszy serial jaki stworzono(2/10), już chyba wole klan, gdyż oglądają go stare grzyby(z całym szacunkiem), które rzadko wychodzą z domu i nie są groźne dla otoczenia. Natomiast z „fanami” Czesia i reszty tych obszczymurków mam kontakt w szkole. Podniecają się wciąż tymi samymi tekstami(uważając to za bardzo zabawne(„Bo ona nie ma Wacka!”), słuchają mp3 z Czesiem i ogólnie poziomem inteligencji utożsamiając się z bohaterami tego „dzieła”.

Możliwe, że jest to humor z wyższej półki i ja do niej nie dosięgam(choć mam wrażenie, iż jest odwrotnie). Podobno mamy do tego podchodzić z dystansem, podobno jest tu ukryte dno, no cóż, wszelkie aluzje polityczne tudzież odnoszące się do kultury czy historii wydają mi się okropnie płytkie. Nie trzeba posiadać większej wiedzy historycznej, żeby zorientować się w tych „aluzjach”- vide Ostateczne rozwiązanie Czesia....

Jeśli ktoś uważa np. Czesia za wzór do naśladowania i nie jest w stanie znaleźć sobie lepszego autorytetu- to naprawdę niepokoję się o jego iloraz inteligencji....

Pozdrawiam wszystkich niedorozwiniętych fanów Czesia....

Paratrooper

Weś przestań,teraz to na serio się ośmieszyłeś,,Pozdrawiam wszystkich niedorozwiniętych fanów Czesia''.Na początku krytykujesz serial i widzów,a raczej fanów a potem pozdrawiasz tych ,,niedorozwojów''.Ustalmy coś takiego każdy ma swoje te...może inaczej każdy ogląda co chce,skoro ty tego nie lubisz to zatrzymaj chociaż ocenę dla siebie(chociaż lepszego serialu być nie zrobił)

Pif_Paf

Gdyby każdy miałby zatrzymać ocenę dla siebie, ta strona w ogóle by nie istniała.
Nie potrafił bym zrobić lepszego serialu. Nie potrafił bym zrobić również samochodu- jeśli czegoś nie potrafię to staram się za to nie zabierać. Tylko czemu w takim razie twórcy „Władców” zabrali się za robienie kreskówki?

A za ostatnie zdanie mojej poprzedniej wypowiedzi przepraszam i przyznaję, iż mnie poniosło.

ocenił(a) serial na 10
Paratrooper

Dlaczemu zabrali się za zrobienie kreskówki?
Bo się na tym znają i otrafią to zrobić.

Do tej kreskówki naprawdę trzeba podchodzić z dystansem. Bajka przedstawia polskie realia. Dzieci chlejące na wycieczkach (wykopki), wybory, radjo marji.
Odcinek z ostatecznym rozwiązaniem był świetny. Pokazywał jak działają totalitaryzmy. Wyśmiewał zwolenników nazizmu i totalitaryzmu. Wyśmiewał osoby noszące symbole komunizmu (łot, koszulki z Czegewarom), dlatego że som modne.
Tą bajkę trzeba zrozumieć.

ocenił(a) serial na 4
Paratrooper

Jeśli twórcy Włatców nie umieli by tworzyć kreskówek, to nie odnieśli by takiego sukcesu. :]

Po za tym, jak mówił mój poprzednik, każdy ogląda co chce, więc jeśli wolisz Klan z Rysiem i Maciusiem to ich oglądaj. Również będziesz mieć okazje do śmiechu. :]

Pozdrawiam.

Paratrooper

No może troszkę źle napisałem,ale mogło mnie ponieść.

Paratrooper

Paratrooper sa jestes niedorozwiniety twoj poziom intelektualny siega wlasnie tylko klanu,idz z babcia ogladac swojego idola rysia z klanu

lilly1992

Tak ap ropo klan oglądają tylko dzieciaki co niedawno nauczyli sie siusiać do nocniczka.W ogóle to za wcześnie,70-90latkowe baby oglądają...dokładniej babcie.

Paratrooper

No z tym klanem to przegiąłeś(jest on nudny jak flaki z olejem tylko gadają jakieś ciemnoty wciskają)a włatcy są od tego lepsi.Może ty się na takich rzeczach nie znasz i zamiast na Piratów pójdziesz na don Chichota.

ocenił(a) serial na 1
Pif_Paf

Pif Paf ->

Nieprawda! Moja 2-letnia siostra z zapartym tchem ogląda, co się dzieje w kolejnych odcinkach tej "wspaniałej" telenoweli (raz się nawet popłakała, gdy widziała Rysia z owiniętą bandażem głową i krzyczała "och"!) Wszystkie dzieci uwielbiają "Klan"! :)

yyyyyyyyyyy ->

Twoje wzmianki o polskich realiach jako zaletach tego czegoś są tak poważne jak uznanie za plus "Maluch Racera" (dla niekumatych: baaardzo budżetowej, polskiej [niestety] wyścigowej gry komputerowej) tego, że występują tam kultowe maluchy. Mniej więcej taki sam poziom.

AL ->

No cóż, oglądających każdy serial, który nienawidzimy, dzielimy na fanów i fanatyków (definicję tych drugich w przypadku WM opisał Paratrooper). Różnica jest taka, że tych drugich mamy większe prawo gnoić, bo są świrami. :) Jedni lubią polskiego zombiaka (dla którego tylko oglądają to badziewie), inni celebrytów wywijających kozły na lodzie i niewychowane piosenkarki-jurorki, jeszcze inni wrzeszczącego, nieutalentowanego piosenkarza-kurdupla (niby hit sezonu). Polska (typowa) sielanka multimedialna.

Fanom WM oznajmiam, że od jutra wchodzi (jasny gwint) czwarta seria, 15-odcinkowa.

fj_1_2

dobra nie skomentuje tego...to by było zbyt proste!

Pif_Paf

Czyli innymi słowy wymiękasz? Trudno, mogło być gorzej, ale nie przejmuj się, następnym razem będzie lepiej! xP

ocenił(a) serial na 10
Paratrooper

tak łatwo wyłapujesz aluzje ?? To w takim razie napisz mi tu zaraz w którym odcinku nawiązywano do filmu Bergmana i o jaki film chodzi ??

fj_1_2

yyyyyyyyyyyyyyyyyyy chciałbym tylko powiedzieć że ojciec chrzestny 1 i 2
są lepsze od 3

ocenił(a) serial na 1
Terminator_T_101

predator2 ->

Chciałbym tylko powiedzieć, że to jest forum o "Włatcach móch".

ocenił(a) serial na 1
fj_1_2

Zgadzam się z Paratrooper'em.
Może ta "bajóha" jest oparta na paru dobrych pomysłach, może i czasem zdarzają się średniawio śmieszne gagi, może i niektórzy jej fani umieją napisać posta bez błędów ortograficznych, jednocześnie nikomu nie ubliżając ale...

Wszelkie pomysły zostały zarżnięte, utonęły w masie beznadziejności i dialogów w stylu "piepszenie o szopenie", odcinki są robione bez polotu i bez sensu. Niemal wszystko jest płytkie jak kałuża na polskim podwórku.
A wśród fanów najłatwiej znaleść takiego "AL'a", czy innego gimnazjalistę...

Boli? Prawda zawsze boli!

ocenił(a) serial na 8
Rafadan

Mnie jakoś nie boli, pewnie dlatego, że to nie prawda. A idioci wszędzie się znajdą.

ocenił(a) serial na 1
Loszo

Zatem udowodnij proszę że to nieprawda. Podaj logiczne i konkretne argumenty za tym nędznym serialikiem. Dla mnie największą wadą Włatców (albo lepiej: "wuatcuff", bo chyba wg. "aótoruff" tak powinno być śmieszniej) jest to, że bez piwa po prostu nie śmieszą.
Humor jest na bardzo niskim poziomie, co samo w sobie mogłoby nie przeszkadzać, wystarczy spojrzeć na np. Family Guy, tam humor również nie jest najwyższych lotów - ale za to można się nieźle uśmiać.
Jednak polskie gagi najczęściej nie są śmieszne. Jak na razie to w 80% są po prostu żałosne. Twórcy nie mają dobrych pomysłów na wykorzystanie potencjału "polskiego South Parku". Zwykle opierają się na błędach w mówieniu i pisaniu, wulgaryzmach, szydzeniu z umysłowego upośledzenia jednego z bohaterów i... może 1-2 dodatkowych motywach na odcinek. Dialogi polegają faktycznie na gadaniu o pierdołach, a jedyną rzeczą w tym serialu jaka nie trzyma się kupy... jest scenariusz.

Jak to powiedział "ociec dyktator": nie nazywajmy szamba perfumerią ;D

ocenił(a) serial na 8
Rafadan

"Zatem udowodnij proszę że to nieprawda. Podaj logiczne i konkretne argumenty za tym nędznym serialikiem."
"-Humor jest na bardzo niskim poziomie
-polskie gagi najczęściej nie są śmieszne
-Jak na razie to w 80% są po prostu żałosne
-Zwykle opierają się na błędach w mówieniu i pisaniu, wulgaryzmach, szydzeniu z umysłowego upośledzenia jednego z bohaterów
-Dialogi polegają faktycznie na gadaniu o pierdołach"

Prowadź tu z takim dyskusję. Powtarzasz się- nie spotkałem się jeszcze z kimś komu serial by się nie podobał, kto miałby do napisania coś innego niż ty. Człowieku, jeśli to co napisałeś są "logiczne i konkretne argumenty" przeciw "temu nędznemu serialikowi" to ja napiszę:
- humor stoi na odpowiednim poziomie
- polskie gagi są śmieszne (inaczej ludzie by się z nich nie śmiali)
- błędy w pisaniu, mówieniu i wulgaryzmy generalnie mają coś na celu, a umysłowe upośledzenie jednego z bohaterów jest na tyle absurdalne i nie na miejscu, że jak najbardziej może śmieszyć i mnie osobiście śmieszy (żałosny jestem wiem)
- większość dialogów pozornie polega na gadaniu o pierdołach, jak się człowiek trochę wysili (chociaż niektórym nic nie pomoże) odnajdzie w nich głębsze treści

Udowodnij, że tak nie jest :P

"A wśród fanów najłatwiej znaleść takiego "AL'a", czy innego gimnazjalistę..."

Jak napisałem: "idioci znajdą się wszędzie". Wśród antyfanów najłatwiej znaleźć pseudointeligentów, którym wydaje się, że mogą decydować o tym co jest śmieszne, a co nie, co jest żałosne, co nie jest itd...

Parę przykładów z fw:
"W swojej głupocie... zabawne? Nie ! Żałosne!
Serial może i jest zabawny, ale prędzej dla nastolatków niż osób dojrzałych... Teksty wymyślona na poczekaniu przepełnione głupotą do tego stopnia, że zabrakło mi słów."
"Ło jakie idiotyczne..
ha.ha.ha boki zrywać z nieumiejącego mówić czesia i bandy kretynów oraz z błędów ortograficznych pojawiających się na każdym kroku. 2/10"
"to jest dla analfabetów
a potem dzieci wychodzą na pijaków"
"Ocena 1/10, chociaż nawet na tyle nie zasługuje. I zanim mnie ktoś zjedzie, to - każdy ma własny gust, a mnie ta żałosna bajeczka kompletnie nie śmieszy. Idiotyczne dialogi, beznadziejna "fabuła" oraz dubbing. Straszne."
"nie , nie i jeszcze raz nie dla takiego rodzaju kreskwek. A potem sie dziwimy ,ze w naszym kraju zyja analfabeci i ludzie,ktorzy nie potrafia wydac z siebie zadnej sensownej mysli. nie polecam . pozdrawiam"
"Nie lubię tandety i kiczu a ten serial taki jest , uważam że o godzinie 20 czyli w prime time mogliby cos lepszego emitować niż ten badziew"
"fabuła i żart tam prezentowany jest poprostu żenująco tandetny i nawet dziecko to dostrzeże."

Rzeczywiście siła argumentów wprost powala. Dla porównania komentarz użytkowniczki nsokolska, który zaginął jakiś czas temu pośród wypocin takich jak powyższe, ale udało mi się go odgrzebać, bo jest niewątpliwie warty uwagi (mam nadzieję, że się nie obrazi, że go tu przytaczam):

"Nie wazne ile mam lat- nie wiem, co to ma do rzeczy. Zapewniam Cię, ze serial podoba sie nie tylko dzieciom. Sama na co dzien nie lubie wulgarnego ani prymitywnego humoru, a jednak uwazam, ze serial jest swietny (w przewazajacej wiekszosci odcinkow- nie wszystkie sa rownie smieszne). A to przede wszystkim dlatego, ze wcale nie ma na celu propagowania przedstawioanych zachowan, ale przeciwnie - ma stanowic swoisty rodzaj metakomentarza i - nieraz mocno pesymistycznej i ostrej -krytyki! Pokazywane sytuacje maja w zamierzeniu twórców byc glupie, absurdalne, beznadziejne i badziewne, bo taka jest nasza rzeczywistosc. Zreszta, niestety(?) wspolczesne dzieci tak wlasnie mowia, zachowuja sie i mysla - wiem cos o tym, bo na codzien z nimi pracuje. Jezeli ktorys z bohaterow mowi "a ty zjadasz kupy kup" to jest dokladny cytat z zartow dzieci i ma osmieszac absurd ich myslenia- smiejemy sie z wlasnie z glupoty, obrzydliwosci i absurdu tego tekstu, a nie z jego wyrafinowania. To moze smieszyc badz nie, zwl jesli sie podchodzi do tego bez dystansu, ale faktem jest, ze tak wyglada swiat wspolczesnych dzieci, wlasnie takimi prawami sie rzadzi i hipokryzja jest udawac, ze jest inaczej i ze nasze dzieci nie znaja i nie uzywaja brzydkich slow.Zreszta, ktoz z nas nigdy "sie nie wyzywal" w podstawowce?

To jednak jest tylko pierwszy poziom serialu, najplytszy.

Drugi poziom stanowi przedstawienie poprzez przyzmat swiata dzieci swiata doroslych - juz wcale nie smiesznego, ale smutnego, polskiej rzeczywistosci, jej glupot i absurdow - skostnialego swiata szkoly, pelnego samotnosci domu, krotkowzrocznej polityki. Na tle absurdalnych zachowan dzieci neurasteniczne zachowanie pani Frau wcale nie wydaje sie bardziej logiczne - przeciwnie, absurd i brak racjonalizmu dziecka jest o wiele prawdziwszy i szczerszy niz pseudoracjonalne, a w gruncie rzeczy pozorne, obłudne i pozbawione jakiejkolwiek logiki pozorowane ruchy dorosłych (vide wykopki, picie mleka czy przepisywanie liczb od 1 do 1000 slownie).
W gruncie rzeczy -czego, jak widze, niestety nikt nie dostrzegl - serial oprocz dowcipu i satyry zawiera także gorzka krytyke wspolczesnego swiata, w ktorym wydaje sie miliony na wyscig zbrojen, nowoczesne technologie i polityczne kampanie, a zostawione samopas dzieci nie maja gdzie sie bawic i musza biegac po obskurnych podworkach i we wlasnym gronie rozwiazywac problemy, ktore je zajmuja, bo nie maja do kogo sie zwrocic ze swoimi pytaniami (vide Hitler, Hiroszima, dojrzewanie, miesiaczka, alkoholizm, smierc...). Do tego tworcy na kazdym kroku wykazuja sie znakomita znajomoscia zarowno polskich realiow, jak i zycia dzieci, ich swiata, mentalnosci i codziennych spraw. Udaje im sie wychwycic wszystkie drobne zachowania, gesty, szczegoly i szczegoliki, ktore nadaja smak temu serialowi. Niestety, do tego potrzeba skupienia i checi, aby to wszystko wychwycic, a nie kazdy ja ma (i nie kazdy musi ja miec)."

Doprawdy żałosne. Pewnie gimnazjalistka jakaś.

ocenił(a) serial na 1
Loszo

Proszę, tylko bez takiego tendencyjnego dobierania komentarzy, dobrze? Bo z drugiej strony, sam w dowolnym temacie o "wm" mogę z łatwością znaleść masy odpowiedzi fanów tego serialiku w stylu "chyba spuściłeś się na krzesło" (cytat oryginalny). Nie o to chodzi.
Po prostu przejdź się po korytarzu dowolnego gimnazjum, jestem pewien że prócz masy zwyczajnego chamstwa usłyszysz też co najmniej jedno czesiowe "dzień dobry", czy inne "ona nie ma wacka" za każdym razem skwitowane gromkim śmiechem jakiegoś zmałpionego stadka małolatów z problemami :)

Podejście jakie zaserwowała nam przytoczona przez Ciebie autorka jest interesujące, o tyle ciekawe, że w takim stylu "drugiego dna" można doszukiwać się w najgorszej szmirze jaka tylko powstała. Jak? Bardzo łatwo:

Takie np. wcinanie przez Czesia "cukierków" z g***na może być przecież interpretowane jako rozpaczliwe wołanie o pomoc ginącego, polskiego przemysłu cukierniczego, twórcy chcieli nam bowiem przekazać straszliwą sytuację polskich przedsiębiorstw z tej branży... czyż nie?
Obcięcie królowi zwierząt jajec może z kolei jest symbolem upadających europejskich monarchii z początku XX wieku? Wujek Jędras z Zakopca rozwalający członkiem taborety - przedstawicielem narodu góralskiego który w ten sposób chce zaprotestować przeciw nadmiernej eksploatacji jego rodzinnego miasta przez zagraniczne burdele? Marszczący freda Romek jest symbolem tragicznej sytuacji polskiej młodzieży, mającej do wyboru - zaspokajanie własnej przyjemności, a popełnienie śmiertelnego grzechu?!

Pójdźmy dalej, może tak krytykowany przez Was Klan jest tak naprawdę dokumentem przedstawiającym widzom jakieś głębokie prawdy? Może Maciuś ma coś wspólnego z królem Maciuściem I? A może bigos to projekcja nieswiadomosci zbiorowej Polakow na kapuste?!

BREDNIE! Nie można zdzierać z g***na skórki i udawać że pod nią ukrywa się może coś głębszego, takie podejście jest wg. mnie błędne i komiczne. Ten serial bawiący widzów takimi nędznymi dowcipami jest niczym innym jak kiepskim klonem amerykańskiego South Parku, klonem nieporównywalnie gorszym od pierwowzoru pod każdym względem. Przede szystkim - nie śmieszy!
Lubię co jakiś czas obejrzeć sobie coś głupawego, w rodzaju Jasia Fasoli, ale takie dorabianie ideologii do "wm" to... bzdura!

ocenił(a) serial na 8
Rafadan

"Bo z drugiej strony, sam w dowolnym temacie o "wm" mogę z łatwością znaleŹć masy odpowiedzi fanów tego serialiku w stylu "chyba spuściłeś się na krzesło" (cytat oryginalny). Nie o to chodzi."

Cytat znajomy ;). Powtórzę po raz wtóry: "idioci wszędzie się znajdą". A na forum internetowym to już w ogóle nie trzeba długo szukać.

"Podejście jakie zaserwowała nam przytoczona przez Ciebie autorka jest interesujące..."

Bardzo bym chciał zobaczyć, jak jakiś antyfan wypowiada się na podobnym poziomie, naprawdę. Ale wszędzie tylko "bleee, żenada, tandeta, dla analfabetów" itp. A jak komuś się serial podoba, to mu taki bystrzak napisze, żeby przytoczył konkretne i logiczne argumenty i udowodnił, że to co napisał nie jest prawdą. No ludzie ogarnijcie się trochę...

"...o tyle ciekawe, że w takim stylu "drugiego dna" można doszukiwać się w najgorszej szmirze jaka tylko powstała."

Interpretacja, a nadinterpretacja, tudzież dorabianie ideologii na siłę to zupełnie różne rzeczy. Obok takiego zjadania przez Czesia gównianych cukierków są ewidentne nawiązania np. do świata polityki (Lepper i seksafera, minister Giertych, Urząd Skarbowy, kaczory). Jeśli chodzi o karykaturalne przedstawienie dzieciństwa i szkoły, to żeby się z tego śmiać potrzeba odrobiny dystansu, bo na dobrą sprawę śmiejemy się z samych siebie, a kto tego nie potrafi, to jest zwyczajnym hipokrytą. Pamięć mam dobrą i jeszcze pamiętam co robiłem i jakie miałem pomysły 15 lat temu. Generalnie aluzji jest naprawdę sporo, karykatura dzieciństwa dla mnie jak najbardziej trafna i naprawdę nie rozumiem komentarzy w stylu: "Nie można zdzierać z g***na skórki".

"Po prostu przejdź się po korytarzu dowolnego gimnazjum, jestem pewien że prócz masy zwyczajnego chamstwa usłyszysz też co najmniej jedno czesiowe "dzień dobry", czy inne "ona nie ma wacka" za każdym razem skwitowane gromkim śmiechem jakiegoś zmałpionego stadka małolatów z problemami :)"

To nie jest serial dla dzieci, nie moja wina, że rodzice pozwalają im go oglądać, ale też nie mój problem. Gimnazjum skończyłem już dość dawno temu, nauczycielem nie będę, dzieci póki co nie mam, więc nie mam potrzeby tam chodzić.

"Pójdźmy dalej, może tak krytykowany przez Was Klan jest tak naprawdę dokumentem przedstawiającym widzom jakieś głębokie prawdy?"

Nie oglądam "Klanu", ale został świetnie obśmiany we WM. Podobnie "M jak męczarnia" i kilka innych produkcji.

"Ten serial bawiący widzów takimi nędznymi dowcipami jest niczym innym jak kiepskim klonem amerykańskiego South Parku klonem nieporównywalnie gorszym od pierwowzoru pod każdym względem."

Klony z założenia są identyczne, więc jak to w końcu jest? W głowie mi się nie mieści jak można krytykować poziom żartów we WM, a zachwycać się dajmy na to Mr Hankeyem, czy Terrencem i Phillipem pierdzącymi sobie w twarz. Ręce opadają. Żeby nie było SP lubię, tyle, że nie jestem z nim na bieżąco.

"Przede szystkim - nie śmieszy!"

Mnie śmieszy. No i co? Teza legła w gruzach?

"Lubię co jakiś czas obejrzeć sobie coś głupawego, w rodzaju Jasia Fasoli, ale takie dorabianie ideologii do "wm" to... bzdura!"

Też lubię Jasia. A ideologii nikt nie dorabia.

ocenił(a) serial na 1
Loszo

A od kiedy fan "wuatcuff" może pouczać innych co do ortografii, co? ;)
Jeśli już przy stylu i poziomie wypowiedzi jesteśmy, byłbym wdzięczny gdybyśmy mogli rozmawiać bez "wypruwania flaków" (odpowiadania masowym cytowaniem) i za pomocą rozbudowanych akapitów, nie łapania swojego rozmówcy za pojedyńcze słówka.

Nawiązania polityczno - społeczne? Ile ich było? I które z nich nie wyglądały na wymuszone? I dlaczego te wszystkie genialne i arcyśmieszne nawiązania które się ostały, są zwykle na poziomie kiepskiego dowcipu z taaaką brodą?
Jasne, są osoby których jeszcze śmieszy tekst typu: "Giertych to Frankenstein", albo "Radio Maryja zmienia babcie w morderców", ale sporej grupie już się one przejadły, serio.

Jasne, wm to serial nie dla dzieci, pewnie są wyraźnie ostrzeżenia, więc proszę mi tu z deprawowaniem smarkaterii nie wyjeżdżać... pewnie...
Ale powiedz mi proszę, jakiego dorosłego człowieka śmieszy kiedy ktoś mówi "podpierdolić", kogo może bawić sytuacja w której grupka ośmilatków podnieca się końskim frędzlem? Albo zastanawia się nad znaczeniem słowa "napletek"?
Wiadomo że wulgarna erotyka i wulgaryzmy są wabikiem na małolatów i to oni stanowią gros namiętnych oglądaczy przygód Czesia i spółki. Mają olbrzymią podnietę z oglądania czegoś "brzydkiego" i zakazanego.
Poza tym, dzieciaki jako okrutne bestyjki, uwielbiają się zaśmiewać z ludzi upośledzonych. A archetypem kogo właśnie jest ten zielony amator gówna?

Nie sądzisz że pomysł na polski South Park możnaby zrealizować znacznie lepiej?
Szkoda też, że z całego prawdziwego South Parku zapamiętałeś tylko Hankey'a i duet T&P. Obejrzyj może coś z nowszych serii, możliwe że znajdziesz tam coś więcej :)

ocenił(a) serial na 8
Rafadan

Zamiast być mi wdzięczny, że się czegoś ciekawego dowiedział to jeszcze marudzi :P.
To co dla Ciebie jest łapaniem za słówka, dla mnie jest odnoszeniem się do poszczególnych fragmentów wypowiedzi. A cytuję, żeby niczego nie pominąć i żeby było wiadomo o co konkretnie chodzi. No ale ok, mogę odpuścić.
Nawiązań polityczno-społecznych było sporo, jak myślałeś, że je policzę i wypiszę wszystkie począwszy od pierwszego odcinka to się pomyliłeś. Ani nie mam zbytnio czasu, ani też nie chce mi się nikogo na siłę uszczęśliwiać, bo nie będę walczyć z wiatrakami. Nie zauważyłem, żeby coś we WM było "wymuszone", to oczywiste, że niektóre żarty tracą na aktualności, skoro odnoszą się do bieżących wydarzeń. A tych tekstów, które przytoczyłeś to w serialu nie było, więc nie wiem co one mają tutaj do rzeczy.
Pytasz jak pewne rzeczy mogą śmieszyć. Co mam odpowiedzieć? Normalnie. Spytaj fana SP, którego tak tu wszyscy zachwalają jak mogą go śmieszyć teksty w stylu "ssij mi jaja", albo "zamknij jebany ryj wujkojebco" (czy jakoś tak). Ciekaw jestem co odpowie. Co do "podpierdolić", dialog o "podpierdalaniu pensji przez US" był w moim odczuciu całkiem zabawny. Nie każdy ośmiolatek wie co to jest napletek, no to dyskutują co to jest. Ale rozumiem, że nie każdy musi się z tego śmiać, niech tylko żyje w pokoju i nie wyzywa innych od analfabetów.

O małolatach itd. później, bo muszę uciekać w tym momencie.

ocenił(a) serial na 8
Rafadan

Piszesz, że coś co zakazane jest wabikiem na dzieciaki. Oczywiście, że tak jest, powiedzenie "zakazany owoc smakuje najlepiej" nie wzięło się z niczego. Ale jeden "koński frędzel", Wujas Jędras, czy numery wycinane przez Higienistkę to jeszcze nie wulgarna erotyka, nie przesadzajmy. Co do samych wulgaryzmów to nie jest ich wcale dużo. Poza tym wydaje mi się, że dzieci w rzeczywistości i tak rzucają mięsem dużo więcej niż to widzimy w serialu i bynajmniej nie nauczyły się tego oglądając WM. Całkiem niedawno tak się złożyło, że widziałem kilka odcinków w towarzystwie trzynastolatka (czy tam dwunastolatka, mniejsza o to). Paradoksalnie śmiał się na tych rzeczach, które mnie śmieszyły najmniej. W założeniu to kreskówka dla dorosłych i wydaje mi się rozprawianie o tym jaki wpływ ma na najmłodszych przynajmniej do tej dyskusji niewiele wnosi, wszystkiego i tak nie są w stanie zrozumieć. Przypomniał mi się jednak artykuł, który przeczytałem bodajże w Gazecie Wrocławskiej i jedna pani psycholog stwierdziła, że kreskówka dla dzieciaków jest nieszkodliwa. Pewnie tak jest, bo z okna raczej nikt przez WM nie skoczy, nikogo też nie zabije. A były już kreskówki, które tak na dzieciaki działały, o ile się nie mylę to po "Pokemonach" zdarzały się takie wypadki. Co do błędów ortograficznych, to wiem z autopsji, że niektórzy moi znajomi w szkole podstawowej potrafili robić dwa błędy ortograficzne w słowie "już", a na dyktandach mieli więcej błędów niż samych słów. Wtedy nie było WM, więc... No ale nie o tym miałem pisać.

Ciągle tylko polski "South Park", polski "South Park"... Twórcy odżegnują się od tego określenia, bo w końcu Stone i Parker nie mają wyłączności na serial o dzieciach i szkole. Podobieństwa są, musiały się pojawić, w końcu to podobna tematyka. Jednak niektórzy doszukują się ich mocno na siłę. Poza tym moim zdaniem spośród czwórki bohaterów SP konfrontację z Czesiem, Maślaną, Konieczką i Anusiakiem wytrzymuje jedynie Cartman. Ale to tylko moje zdanie, nie chcę, żeby wybuchła tu jakaś burza przez to. Czy można było zrobić serial lepiej? Zawsze może być lepiej, ale i tak jest naprawdę dobrze.

Z SP nie zapamiętałem tylko T&P i skaczącej kupy, no ale skoro Ty przytaczasz mi tu same napletki i "końskie frędzle" to musiałem wytoczyć działa podobnego kalibru ;). Pozdrawiam.

Bym zapomniał. "Możnaby" pisze się osobno, no i nie "pojedyńcze", tylko "pojedyncze". ;)

ocenił(a) serial na 10
Rafadan

Człowieku. Przeprasza cię za to co napiszę nie mam zamiaru cię obrażać ale prawda czasem boli, a więc, ty jesteś żałosny. Piszesz że "wuatcuf" czy jakoś tak według "tfórcuf" jest śmiesznie, a nie potrafisz zauważyć że bajka jest o dzieciakach w wieku pokomunijnym, a nie o profesorach polonistyki. Jak ty mówiłeś/pisałeś gdy miałeś 9 lat? Dzieci w tym wieku takie właśnie są. A jak będą robić serial o profesorach polonistyki to napewno nie bedzie w nim pełno błędów ortograficznych.

ocenił(a) serial na 1
jarema_4

Ehem, pewnie. Ja jednak wolę poprawną polszczyznę, a nie "realizm". Dla mnie to nie jest śmieszne, ale raczej właśnie żałosne.
A przy okazji, w SP dzieciaki mają podobny wiek, błędy ortograficzne nie są tam podstawą serwowanego tam humoru. Raczej się ich tam nie widzi. Po prostu mamy inne poczucie humoru.

Jasne, pokazujmy dzieciakom w telewizji jak to śmiesznie i zabawnie jest kląć, zachowywać się jak ostatnie chamy. Utwierdzajmy ich w tym przekonaniu, zamiast wybijać im to z głowy. Rozumiem, że jeśli podczas wigilijnej wieczerzy u Ciebie w domu jeden z małolatów stwierdzi "Kurwa mać", uznasz to za wyjątkowo zabawne.
Oczywiście, Twoja wola. Ale dla mnie to bardziej żałosne, coś jak małpa zaciągająca się papierosem. A już na pewno nie śmieszne.
No i o pokemonach nie rozmawiamy.

Aha, dla Ciebie jedynie Cartman wytrzymuje konfontację z czesiową bandą. A dla mnie jest inaczej. Cartman raczej wciąga każdego z nich jedną dziurką, a wysmarkuja drugą :)

Co z tego że "tffurcy" odżegnują się od tego określenia, ispiracje na każdym kroku widać gołym okiem. Niektóre odcinki są nawet chamskimi kalkami epizodów SP.
Może jeszcze powież że "wuatcy" powstaliby nawet gdyby nie było SP?

Zresztą obejrzyj sobie parę odcinków SP. Tych z nowszej serii. Np. "Two days before the day after tomorrow", albo "Best friends forever". Może zmienisz zdanie że głębia obu seriali jest podobna.

ocenił(a) serial na 10
Rafadan

"Jasne, pokazujmy dzieciakom w telewizji jak to śmiesznie i zabawnie jest kląć"

Zaraz, zaraz, a odkąd to WM są bajką dla dzieci?

Pozatym skoro wolisz poprawną polszczyznę bez przekleństw zamiast realizmu to czy według ciebie w takich np "Psach" jak Linda mówił "pierdolisz, pierdolisz moją kobietę" to powinien na filmie powiedzieć "odbyłeś stosunek seksualny z moją kobietą"? Nie porównuję oczywiście WM do Psów ale z tego co napisałeś to wynika ża w filmach powinno się słyszeć tylko przepraszam, dziękuję, proszę. Idź lepiej pooglądaj Klan tam nie masz przekleństw.

ocenił(a) serial na 1
jarema_4

Wolny Tybecie, nie tak agresywnie. Poczytaj lepiej co pisałem wcześniej.

[QUOTE]Jasne, wm to serial nie dla dzieci, pewnie są wyraźnie ostrzeżenia, więc proszę mi tu z deprawowaniem smarkaterii nie wyjeżdżać... pewnie...
Ale powiedz mi proszę, jakiego dorosłego człowieka śmieszy kiedy ktoś mówi "podpierdolić", kogo może bawić sytuacja w której grupka ośmilatków podnieca się końskim frędzlem? Albo zastanawia się nad znaczeniem słowa "napletek"?
Wiadomo że wulgarna erotyka i wulgaryzmy są wabikiem na małolatów i to oni stanowią gros namiętnych oglądaczy przygód Czesia i spółki. Mają olbrzymią podnietę z oglądania czegoś "brzydkiego" i zakazanego.
Poza tym, dzieciaki jako okrutne bestyjki, uwielbiają się zaśmiewać z ludzi upośledzonych. A archetypem kogo właśnie jest ten zielony amator gówna? [/QUOTE]

ocenił(a) serial na 8
Rafadan

"Ehem, pewnie. Ja jednak wolę poprawną polszczyznę, a nie "realizm". Dla mnie to nie jest śmieszne, ale raczej właśnie żałosne."

Jak wolisz poprawną polszczyznę to pisz poprawnie. Jeszcze bardziej żałosne jest jak ktoś zwraca komuś uwagę na błędy a sam wali rażące.

"Jasne, pokazujmy dzieciakom w telewizji jak to śmiesznie i zabawnie jest kląć, zachowywać się jak ostatnie chamy. Utwierdzajmy ich w tym przekonaniu, zamiast wybijać im to z głowy. Rozumiem, że jeśli podczas wigilijnej wieczerzy u Ciebie w domu jeden z małolatów stwierdzi "Kurwa mać", uznasz to za wyjątkowo zabawne."

Tutaj to piszesz jak taka jedna "mądra" użytkowniczka fw, która stwierdziła, że WM niszczą dzieciństwo. Nawet jeśli dzieciaki to oglądają, to wychowują ich rodzice, a nie telewizja. Gorsze rzeczy oglądałem jak byłem mały, a problemów ze mną nie ma. Jak jakiś małolat stwierdzi "kurwa mać", to dostanie raz po dupie i będzie wiedział, że tak się nie mówi. Przynajmniej ja tak miałem 15 lat temu. Teraz się z tego śmieje.

"Cartman raczej wciąga każdego z nich jedną dziurką, a wysmarkuja drugą :)"

To akurat domena Anusiaka.

"Może jeszcze powież że "wuatcy" powstaliby nawet gdyby nie było SP?"

Ty za to jesteś bogiem i wiesz, że by nie powstali. Które odcinki są kalkami nie pytam, bo mnie to nie interesuje.

"Zresztą obejrzyj sobie parę odcinków SP. Tych z nowszej serii. Np. "Two days before the day after tomorrow", albo "Best friends forever". Może zmienisz zdanie że głębia obu seriali jest podobna."

SP lubię, WM też, nie mam potrzeby na siłę doszukiwać się podobieństw, różnic, czy zastanawiać się, który serial jest "głębszy".

ocenił(a) serial na 1
Loszo

Pospieszne pisanie na forum internetowym ma niewiele wspólnego z misternie kleconym komercyjnym serialem. Nie czynię z tych moich "wielkich byków" (swoją drogą, co cię tak irytuje, gdzieś strzeliłem "dziura" przez "ó"?!?) sposobu na zarabianie kasy, nie traktuję tego jak żart. Ot, wypadek przy pracy.
Robienie z tego argumentu przeciw mnie jest żałosne.

Teoretycznie wychowują rodzice. Ale tylko teoretycznie. Zauważ tylko jak to wychowanie najczęściej ogląda. Mama i tata zabiegani tak, że swoje metody wychowawcze ograniczają do sadzania pociechy przed TV. Niekiedy nawet nie kontrolują co tam one oglądają.

Ja jestem bogiem? Nie, co ty gadasz. Jestem przecież debilem i idiotą, wielokrotnie już to sugerowałeś, czasem mówiłeś wprost.
Dziwne, takie niekonsekwentne trochę, zdecyduj się - bój/idiota, dla ciebie podobne słowa?

"SP lubię, WM też, nie mam potrzeby na siłę doszukiwać się podobieństw, różnic, czy zastanawiać się, który serial jest "głębszy"."

Jeden, jedyny raz odpowiem w Twoim stylu:
Widać, musisz do tego dorosnąć, o ile to nie przekracza Twoich skromych możliwości...
Niestety, skoro NIE POTRAFISZ dostrzec marności "wuatcuff" obawiam się że to chyba jednak przekracza...
I co, miło ci teraz? Fajnie tak z kimś gadać?

ocenił(a) serial na 8
Rafadan

"Robienie z tego argumentu przeciw mnie jest żałosne."

Jak Kuba Bogu, tak Bóg Kubie - słowem bym o tym nie wspomniał, gdybyś sam innym nie zwracał uwagi na błędy.

"Niekiedy nawet nie kontrolują co tam one oglądają."

Ich pech, nie twórców serialu.

"Ja jestem bogiem? Nie, co ty gadasz. Jestem przecież debilem i idiotą, wielokrotnie już to sugerowałeś, czasem mówiłeś wprost.
Dziwne, takie niekonsekwentne trochę, zdecyduj się - bój/idiota, dla ciebie podobne słowa?"

To, że jesteś idiotą było na poważnie, a, że bogiem ironicznie. Znów cię przeceniłem, myślałem, że się domyślisz.

"Niestety, skoro NIE POTRAFISZ dostrzec marności "wuatcuff" obawiam się że to chyba jednak przekracza...
I co, miło ci teraz? Fajnie tak z kimś gadać?"

Zaraz się rozpłaczę :P.

Wpis został zablokowany z uwagi na jego niezgodność z regulaminem
ocenił(a) serial na 1
coach69

O właśnie, typowy fan "wuatcuff", błędy ortograficzne, chamstwo i ubliżanie innym...

ocenił(a) serial na 8
Rafadan

Jeśli chodzi o błędy:
"mogę z łatwością znaleść"
"najłatwiej znaleść takiego "AL'a"
Pisze się znaleźć. Całe życie się człowiek uczy.

Rafadan

,,chamstwo'' dziecko ty nawet nie wiesz co to jest.Ty ciągle to fanów jak to piszesz błędnie jak przygłup ze schabowego ,,wuatcuff''.To jest źle i każdy ma prawo do błędów bo ty taki świętoszek nie jesteś a szczególnie że pewnie to też oglądasz albo oglądałeś(ale zawsze coś).

Paratrooper

Zgadzam się z Toba absolutnie! Widać, są mądrzy ludzie na tej planecie.
Włądcy móch to głupi humor, masakrycznie głupi! Gimnazjaliści oglądają tę "bajkę" z uwagi chyba na nieocenzurowane przekleńśtwa które tak na nich wywierają wrażenie. Przykre. Polska głupia bajka, beznadziejnie głupi humor!

Chcecie bajke dla dorosłych? Polecam SImpsonó albo Głowę Rodziny

ocenił(a) serial na 1
BUNCH

coach69 ->

Normalnie ja pier... niczę, powinieneś być postawiony w Głównym Urzędzie Miar jako wzorzec przedszkolaka (w wersji low-IQ, bo 6-latki mają więcej oleju w głowie od ciebie). Co za ch... oroba, naprawdę konstruktywna krytyka! "Władcy Internetu". Tylko "bit' w mordu" smarkacza i patrzeć, czy równo puchnie.

Rafadan ->

Nie wszyscy fani WM są tacy. Z Łoszo w wielu kwestiach nie mógłbym się zgodzić, trzeba przyznać jednak, że świetnie dobiera argumenty, potrafi rozmawiać jak inteligentny człowiek. To nie jest tak, że u nas mądrzy, a u nich sami kretyni. A co do Czesia, to myślę, że jego doskonałym archetypem jest Kędzierski. Stworzył go na własne podobieństwo czy jakoś tak. :)

BUNCH ->

WM jakby doskonale mi przypomina "Świat według Kiepskich". Ten sam mierny humor, ta sama mentalność, te same "kultowe" odzywki. Z bajek dla dorosłych poleciłbym jeszcze "Elfen Lied", ew. "Ergo Proxy". No i "South Park".

Łoszo ->

To prawda (upodobania...). :)

fj_1_2

Ja nawet lubiłem ten serial, ale kiedy zobaczyłem jak jak przekliniak przeklina do Pana Boga w jednym odcinku doszedłem do wniosku, że dla twórców nie ma żadnej świętości i z serialem może być tylko gorzej i wg. mnie tak jest. Od kiedy zobaczyłem ten odcinek znienawidziłem ten serial i pluje na wszystko co jest z nim związane.
Ale to czego ja nie lubię nie musicie wy nie lubić.

Paratrooper

Kurwa, polacy nie potrafia zrobić coś sami tylko musza walnać wiejska-polską parodię South Park'u, ta sama koncepcja 4 dzieciakow i szkola, tylko South Park byl politycznym serialem i poruszał wiele kwestii jeśli chodzi o mniejszość społeczną itp. i z resztą zrobili to świetnie. A te osoby ktore uwazaja ten shit za fajny serial i nie widzieli angielskiego "niby pierwowzoru" to zal mi tych ludzi