PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=585726}

W garniturach

Suits
2011 - 2019
8,1 138 tys. ocen
8,1 10 1 137668
7,4 18 krytyków
W garniturach
powrót do forum serialu W garniturach

2x10

ocenił(a) serial na 9

Finał letniego sezonu kapitalny. Sytuacja zmieniała sie jak w kalejdoskopie. Swoją droga to
trochę dziwne ze Hardman nie zajrzał do tej teczki niby taki doświadczony prawnik a dał sie
tak podejść. Rachel i Mike chyba już nierealne w tym sezonie a było blisko. No nic pozostaje
tylko czekać do stycznia całe szczęście ze to tylko 4 miesiące.

ocenił(a) serial na 9
adam6pl

po krótce ze wszystkimi się zgadzam - finał był świetny, owszem, mógł być genialny, gdyby rozłożyli go na dwa odcinki.
harvey był bezbłędny. od początku do końca. jak uwielbiałam go od dwóch sezonów, tak we wczorajszym odcinku przeszedł samego siebie. scena z jaraniem blantów - dla mnie najlepsza scena z całego serialu. przez dwa sezony widzieliśmy niezłamanego, sarkastycznego ale i poważnego prawnika, który nagle siedzi u swojego pomocnika ukopcony jak stodoła i planuje sikać w gabinecie louisa. naprawdę, to było tak genialne, że prawie płakałam ze śmiechu. oprócz tego motyw kiedy się wkurzył i rzucił telefonem, albo walczył na ringu z tannerem, albo kiedy rzucił louisem o ściane.. no naprawdę, każda wczorajsza scena ze specterem była genialna.
louis irytował aż za bardzo. nie mam pojecia w jaki sposób chcą zrehabilitować tą postać po tym co zrobił, zwłaszcza że przez ostatnie dwa sezony ciągle widzieliśmy, że mimo wszystko nie jest do końca takim dupkiem.
sprawa z hardmanem rzeczywiście troche za szybko i łatwo rozegrana. myślałam, że zostaną pod jego władzą troche dużej, co mogłoby nieźle napędzić plot.
a mike z rachel.. wg mnie dramat. też nie wiem co za bardzo teraz zrobią. co ta dwójka jest bliżej siebie tym bardziej wszystko się psuje. cały czas kiedy mają okazje być razem dzieje się coś co to uniemożliwia i tak dalej i tak dalej. to nie jest gossip girl, no błagam..
wprowadzenie tess zupełnie bez sensu, mogli rzeczywiście wrócić jenny jeżeli już to chcieli tak rozegrać.
no i żałuje że nie było nic na linii harvey/donna, bo nie wybacza scenarzystom jeżeli nic z nimi nie zrobią. ale może rzeczywiście dobrze, że nic się nie pojawiło w tym odcinku, bo chyba byłoby tego wszystkiego za dużo.

jeszcze chciałam odnieść się do komentarza @Cycson
no jasne że nie mógł od nich tego wyczuć w sensie zmysłu jakim jest węch, ale harvey rzucił nim o ściane. do tego byli z mike'em o dziwnej godzinie w biurze, mike w ogóle w bluzie i kurtce. a może miał zaczerwienione oczy, tylko nie zostało to powiedziane głośno? zresztą harvey cały, ale to cały czas hamował się w stosunku do louisa jeżeli chodziło o jakąkolwiek przemoc fizyczną. owszem, rzucił sobie telefonem, czy czym to było, owszem opieprzył go, ale mu nie przywalił. a teraz rzucił się na niego od kopa. nie wyczuł od niego alkoholu, więc postawił na narkotyki. zresztą mógł to skojarzyć z mike'em, któremu przecież za wszelką cene chciał udowodnić branie w pierwszym sezonie.
oczywiście mógł też strzelać na ślepo, no ale chcąc nie chcąc - trafił w dziesiątkę.

ocenił(a) serial na 9
iluvfame

Po pierwsze, Louis doskonale wiedział, że Harvey przywalił Tannerowi. Wtedy też był naćpany? "może miał zaczerwienione oczy, tylko nie zostało to powiedziane głośno". Głośno zostało powiedziane, że Louis wywąchał narkotyki co jest kompletną bzdurą. Kolejna sprawa - naprawdę gdy ktoś jest agresywny uważasz, że palił marihuanę? Mike w bluzie i kurtce oznacza, że jest naćpany? Co do ćpania Mike'a to Louis nic o tym nie wie, bo zrobiony przez niego test dał wynik negatywny. Do zapalenia sam go zmusił.

ocenił(a) serial na 10
Cycson

A ja Louisa w pewnym momencie nawet polubiłam i było mi go trochę żal.. Chociaż zal mi jest go nadal..Taki samotny człowieczek, który nigdzie nie przynależy.. Ehh... Chcę już styczeń!

ocenił(a) serial na 8
Cycson

uhh jak sobie przypominam sceny przemocy fizycznej ze strony Harveya, mam ochotę obejrzeć cały serial od nowa - Macht cudny w tym jest!

adam6pl

Najlepszym odcinkiem sezonu był 'Rewind', kiedy to pozwolono nam spojrzeć w przeszłość Harvey'a i Mike'a.
Odcinek finałowy przekombinowany. Akcja rozwija się za szybko. Hardman wygrywa, zaraz znowu przegrywa. Dowód niby jest, ale nie do końca przekonywujący. Na koniec wszyscy dostają od ekipy w twarz, kiedy to Mike zachowuje się ridiculous i idzie do łóżka ze swoją zamężną byłą, zamiast w końcu skupić swoją uwagę na wartościowej Rachel (jak zapewne życzyłaby sobie i jego babcia). Słodko-gorzko.

ocenił(a) serial na 10
katefly

Zgadzam się przekombinowane i przewidywalne. Gdy tylko pojawiła się scena w łóżku od razu wiedziałem, że zaraz przyjdzie Rachel wyznać mu miłość i nakryje go z Tess. Trochę się zawiodłem, bo przyzwyczaiłem się do oryginalnych scen w Suits, a to była tania amerykańska zagrywka.

ocenił(a) serial na 8
adam6pl

Zgadzam się z większością, zostałam trochę przytłoczona tą nagłą eksplozją emocji. Stanowczo chciałabym dwuodcinkowego finału.
Jeśli chodzi o Tess to myślę, że haczyk może pojawić się przy jej mężu. Na razie Mike wie jedynie, że jakiś mąż istnieje. Pewnie okaże się, że jej mąż jest kimś niezwykle ważnym (może na Harvardzie?) i ogólnie znowu wszyscy będą mieć kłopoty - tylko w ten sposób potrafię sobie wyjaśnić dlaczego Tess, a nie Jenny, która w obliczu tragedii, przybiega pocieszyć.
Ew. mężem Tess jest Hardman, który tylko upozorował śmierć swojej żony, żeby nabrać ludzi na litość i odebrać swoją firmę ;) (Na wszelki wypadek nadmienię, że to żart, bo boję się, że ktoś to weźmie na poważnie i zacznie mi błąd tłumaczyć).
Cokolwiek by nie powiedzieć, dialogi wciąż mnie zabijają. Louis zaprawdę jest jak Lannister. No i Macht... czy ten facet mógłby być jeszcze bardziej seksowny?

ocenił(a) serial na 9
adam6pl

Dobra muszę coś powiedzieć, bo już mnie bierze jak czytam co piszecie. Summer finale =/= season finale. Sezon się nie skończył skończył się epizod (?) letni. W styczniu nadal będzie leciał drugi sezon, w którym prawdopodobnie ujrzymy dalszą część walki o firmę między Hardmanem a Pearson i w finale sezonu się to zakończy...

ocenił(a) serial na 7
adam6pl

do świetnych momentów tego odcinka koniecznie dorzuciłabym walkę Harvey'a z Tannerem, fajnie zrobiona! ;)

adam6pl

Super serial! 1 sezon obejrzałam 2 razy tak mi się podobał, a na 2 czekałam rok Teraz te 4mies. to ułamek tego. Suits jak dla mnie to serial, który ma wszystko - humor, doskonałych bohaterów i to coś. Harvey i Mike są świetni

ocenił(a) serial na 8
Aniolek0209

walka Harvey'a z Tannerem super, ale sytuacja z Rachel już troszkę naciągana. Raczej wątek z nią będzie toczył się dalej, bo akcja z tą mężatką była przeprowadzona na szybko i w ostatniej scenie już poprotsu byłem przekonany że Rachel zapuka... Aż szkoda dziewczyny ;) A ta Tess nie wzbudza we mnie sympatii nic a nic.

ocenił(a) serial na 8
d3v

Gdzie jest Jenny! Nawiasem to szkoda Babki Mike'a, jej teksty były jednymi z najlepszych. :(
A... nie uważacie, że wątek z Trevorem był.. prawie nie istniał?