A mnie irytuje ten mały panoszący się oszust. Od samego początku, mimo pozytywnych jego ujawnianych cech. Jestem dopiero na 2 sezonie. I moja irytacja w stosunku do jego osoby tylko rośnie. Głównie z powodu jakiego dostał tę pracę. Każdy wie, że znajomość tylko przepisów to zaledwie mały procent wiedzy, która dobry prawnik posiadać powinien. Ja mam pamięć fotograficzną i przeczytając tekst od razu go zapamiętuje. I nawet gdybym przeczytał przed dostaniem się na prawo obojętnie jaki kodeks. Niewiele bym z niego zrozumiał, mimo, że cytować bym potrafił. To mnie głównie irytuje, że oszust uczy jak postępować zgodnie z prawem