PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=585726}

W garniturach

Suits
2011 - 2019
8,1 138 tys. ocen
8,1 10 1 137896
7,5 22 krytyków
W garniturach
powrót do forum serialu W garniturach

wieje banalem wszystko szyte grubymi nicmi palenie ganji przez glownych bohaterow strasznie naciagane, oj chyba formula sie konczy i zrobi sie z tego tasiemiec

ocenił(a) serial na 10
Kinomaniaczka_95

Wszystko fajnie tylko Rachel jedyną osobą zdolną go przekonać... Wolałabym by to był Harvey. No ale zawsze jakaś nowość zmiany u Mike'a decyzji.
Ciekawe jakie skutki i czy Kevin sie dowie, ale pewnie tak. Może na odcinek 10 to on wywinie Mike'owi jakiś numer. Albo wcześniej, ale przypuszczam, że ten 10 skończy sie tak byśmy znów czekali na dokończenie sezonu z ciekawością.
Harvey zawsze skuteczny i jak chciał bić Seana byleby nie poszedł przeszkadzać Mike'owi.

Ingrid_Fox

myślałam że dłużej będzie się miotał a tu raz ciach bzykanko ( swoją drogę teraz może Harv mu załatwiać takie spotkania częściej ) i po sprawie. Dziwi mnie że Ross który zawsze był szczery w realizacjach ze swoją narzeczoną teraz tak bardzo nie chciał by ona się dowiedziała o układzie . Chyba już się przekonał że każdy sekret wcześniej czy później wychodzi na wierzch. Donna taka przyjacielska też odradzała szczerość poważnie tym u mnie zaminowała. Nie rozumiem - Rachel by rzuciła Rossa dlatego że ten nie poszedł na układ ? Wszyscy tak się przejmowali tym że na Rossa by nikt nie czekał na wolności. Czy wiadomo co zrobił Kevin ? Odnoszę wrażenie że kancelaria nie obsługuje klientów. Jesica miota się między wyprowadzaniem firmy na prostą a rozwiązywaniem problemów Luoisa z maklerami ( swoją drogą Luois nie mógł po prostu zaprosić na kolacje tą projektantką zamiast wymyślać tanią wymówkę- oj brakuje mu pewności siebie ) Czuję że sprawa Kevina może w jakiś łączyć( wcześniej czy później ) się z tym projektem nad którym pracuje Rachel

ocenił(a) serial na 10
kat8

Pewnie nie chcieli ciągnąć przekonywania Mike'a przez kilka odcinkóe. Nie to goprzekonało tylko w ogóle Rachel. Ta która namawiała go do układow które odrzucał a teraz posłuchał.
Zirytowało mnie, że jak Rachel go rzuci to nikt nie będzie już czekał. A Harvey i Donna? Nawet Louis czy Jessica... Chyba że nagle wszyscy mieliby sie odciąć no Rachel odeszła. Ale dobrze, że Mike i Rach powiedział prawdę.
Louisowi dali nową dziewczynę. Ciekawe jak sie to rozwinie. Może Sheila już na dobre zniknęła z serialu (może aktorka zrezygnowała) i sprawa dzieci i Rossa na dobre ich podzieliła. Mam tylko nadzieje, że nie będą łączyć Jessiki i tego całego Stu. Wole powrót Jeffa. Nawet na jeden odcinek na koniec całego serialu i by do siebie wrócili. Jeśli Jessica koniecznie musi z kimś być.
Teraz Mike zajmie sie wyciąganiem informacji od Kevina. W międzyczasie ma na karku Gallo. Myślę, że on szybciej nie wyjdzie. Lepiej by sprawy Rossa i projekt Rachel sie nie łączyły bardziej niż już są

Ingrid_Fox

Projekt Rachel został wprowadzony w jakimś celu - dziwne na początku i w ostatnim Jesica nie godziła się na sprawy pro bono a teraz przy bardzo okrojonym składzie pozwala by zajmowano się tak czasochłonnym projektem. Luois jak nie zrobi pierwszego kroku to romans skończy się nim się zacznie . Swoją drogę dobrze by było jak wprowadzili jakieś nowe postacie na dłużej bo ciągle oglądamy 4 osoby

ocenił(a) serial na 10
kat8

Pewnie tak, ale lepiej by było by pokazano, że postać Rachel może funkcjonować samodzielnie. Nie tylko nierozłącznie z Mike'em Rossem. Kiedyś była to postać z potencjałem dopóki nie zrobiono z niej płaczki i mentalnej nastolatki. Która 'dobiła' mnie piknikiem w sądzie.
W sumie to sześć. Harvey, Mike, Donna, Rachel, Louis i Jessica. Po trochu liczyłam na powrót Katriny przy ewentualnej walce z Zane'em, ale szybko to ucięto i pewnie już nic.

Ingrid_Fox

potraktowałam Rossa i jego pannę jako jedną nijaką postać . Nie wiem dlaczego ale wszystkie kobiece postacie w tym serialu mnie denerwują ( no może najmniej Jesica nie obnosiła się ze swoim związkami zachowywała je dla siebie ) albo są nie myślącymi kretynkami jak Rachel ( ja rozumiem że jest zakochana ale w tym odc. była przerażona tym że przestała się zamartwiać o Rossa na chwile- chciała całe 2 lata siedzieć i o nim myśleć ? No przecież to dorosła kobieta która chce być prawniczką a jej zachowanie to przejaw jak dla mnie jakiś zaburzeń emocjonalnych. Donna to kolejny typ kobiety w serialu który mi działa na nerwy . Laska uważa siię super nie zastąpioną sekretarkę. Mówi wszystkim co co mają czuć robić niby chce by wszyscy byli wobec niej szczerzy lojalni jednak w ważnych momentach uważa że prawda tylko pogarsza sytuacje więc lepiej kłamać. Nie ma żadnych spraw w kancelarii bo Jesica naprawia syf po akcjach Luoisa ( bo w końcu to bardzo dojrzałe że poważny prawnik wścieka się za zjedzenie batonika ) Harv zajmuje się tylko sprawa Rossa a Rachel niczym zakochana gimnazjalistka snuje się po ekranie wzdychając i popłakując ( karygodne dla mnie są jej groźby w stronę Harva że jak Rossa coś złego spotka w więzieniu to będzie jego wina - jak by Harv go nie zatrudnił ta pewnie nadal by się wdawała w romanse z żonatymi klientami Ross jako kurier by dla nie był nikim )

ocenił(a) serial na 10
kat8

Jak groziła Harveyowi to mnie zirytowała. Wiem, że zakochana i sie martwi, ale to. Zresztą Harvey jest tak przejęty Mike'em, że świata poza nim teraz nie widzi. No może trochę. (W sumie mi to nawet pasuje bo Marvey rules, jednak wiadomo, że musi skupić sie na innych rzeczach jak sama odbudowa kancelarii).
Bardziej drażni to, że Rachel sie tak przejęła, że nie myślała o Rossie. Jakby sie bała, że jeśli sie nad czymś skupi to o nim w ogóle zapomni.
Nie chce by Donna matkowała Harveyowi. Niech matkuje Mike'owi. Może nawet troche tak było.

Ingrid_Fox

Donna powinna zająć się pracą a nie układaniem życia innym . Nie lubie przesłodzonych związków Ross i jego panna to typowy przykład dorosłych ludzi którzy nie myślą racjonalnie. Ludzie na więcej trafiają do więzienia i druga osoba normalnie funkcjonuje pracuje spotyka się z przyjaciółmi itp Tu nie dość że Ross robi sobie wypady z kicia na zbykanko to panna uważa że musi przez cały czas odsiatki myśleć 24h na 24 h myśleć tylko i wyłącznie o swoim ukochanym . Może faktycznie boi się jak pozwoli sobie na moment zapomnienia to uświadomi sobie jak przyjemne i wygodne życie może wieść bez Rossa

ocenił(a) serial na 10
kat8

Mnie tam każdy irytował, denerwował swoim zachowaniem chociaż raz. Po części zgadzam sie co do Donny. Jednak Harvey ma swój rozum i uczucia i on dobrze wie, że sie martwi i mu zależy. Tylko niech sie martwi o samego Mike'a a nie że Mike poszedł za niego i tylko dlatego stara sie go wyciągnąć. Mimo wszystko Donna też potrafi pogadać z Harveyem rzeczowo i co nieco mu wskazać. Inna sprawa, że też nie przepadam jak nim 'steruje'. Mnie sam związek Mike'a i Rachel sam w sobie nie interesuje. Choć nie chce rozstaniowej dramy. Już jak są razem to niech sie razem kiszą we własnym sosie. Zdecydowanie widziałabym u boku Mike'a kogoś innego.
Btw para, dwoje dorosłych ludzi, narzeczeni i 6h i z góry wiadomo było, że pójdą też do łóżka by sie sobą nacieszyć. Nie wiem co w tym dziwnego. Mieli porozmawiać też porozmawiali.
Jak dla mnie Donna jest póki co najlepszym wyborem dla Harveya. Co nie znaczy, że koniecznie ich razem. Vanessa zniknęła bez wyjaśnienia a i tak mało jej było. Zoe wyjechała, Scottie nie znoszę, że głowa mała, za Paulą nie przepadam. Harvey może sobie być sam bez parowania na siłę.

Ingrid_Fox

przynajmniej poznaliśmy dlaczego Miller siedzi chodzi coś mi nie pasuje może zabił jednak będąc pijanym . ( dostał więcej od Rossa za ,,prawie '' zabicie - podejrzane )Ross taki mądrala założył że facet mu wszystko opowie z miejsca nawet wsypie tego kogo ma wsypać - sorry koleś życie to nie bajka ( tylko on wszystkim współlokatorom papla o sobie inni zachowują zdrowy rozsądek ) Wolałam bym by Ross odsiedział swoje i był przeskok czasowy a tak będzie oglądać kombinowanie Harva by go wyciągnąć. Czy to co robi z tym Calhilem jest zgodne z prawem ? mi się wydaje że nie a już na pewno to nie etyczne. Luois nie jest w stanie kupić domu sam ? no nie mogę ciuchy i jedzenie też Donna będzie mu kupować. Pozytywnie zaskoczyła mnie jesica biorąc sprawę tego skazańca.