Ostatnio skonczyly sie moje seriale dexter breaking bad house hanibal i scherlock daleko jeszcze
wiec wpadlem na ten film jedni gadajo ze obyczajowy
pisze ze to jest dramat ale czy to jest naprawde humor?
to jest prosty serial?
lubie prawo zamierzam isc na studia;)
wiec co powiecie o tym serialu?
pszepraszam za brak polskich znakow;/
No to taki serial jest o ludziach, którzy są po Harvardzie, zarabiają dużo pieniędzy, mają super kobiety (wszystkie szczupłe, z długimi, pięknymi włosami, ubranymi nieskazitelnie, nawet jeśli jest późno w nocy). Do tego jest jeden geniusz i kilka dziewczyn, które się w nim kochają.
I też są wielkie sprawy, które zawsze się wygrywa. Ale nic obyczajowego tam nie ma. Nieobyczajnego też raczej nie...
Właśnie też zastanawiam się czy warto zaczynać oglądać, zwłaszcza, że ja mam problem z długimi serialami, bo przyzwyczaiłam się do takich, które trwają 20 minut.
Warto, Warto! Sama ocena na filmwebie świadczy o tym. świetnie nakręcony dobra charakterystyka postaci. Fakt opisuje perypetie życiowe osób z wyższych sfer ale jest jeden wyjątek, jeden z głównych bohaterów o czym się przekonacie zaraz w odc pilotażowym nie jest Brucem Waynem Manhattanu a wręcz przeciwnie ;) humor też na najwyższym poziomie! polecam! jak to mówią serial z jajem ;) Pzdr.
Pewnie kilka osób Ci poleci i kilka odradzi, najprościej samemu obejrzeć pilota i zadecydować ;) Btw. Jeśli oglądałeś Breaking Bad i Dextera to polecam też Walking Dead.
Walking Dead jest fajny, ale wielu ludzi denerwuje zbyt duży nacisk na sferę psychologiczną. Sam uważam, że wiele odcinków było po prostu przegadanych, bo wśród obsady jakichś wybitnych aktorów nie ma i często takie sceny mogą po prostu drażnić, ale mnie się podoba i również polecam zerknąć :) Chyba najbardziej ambitna produkcja o zombie jak dotychczas :)
dzisiaj sobie "przelecialem" po najlepszej jak do tej pory serii(pierwszej) i to co dzieje sie od poczatku drugiej do teraz(z malymi zrywami) powoduje gotowanie sie flakow patrzac na pierwsza serie. jak mozna bylo to tak spieprzyc to ja nie wiem
Kończę drugi sezon Suits i jestem zachwycony :) Natomiast w TWD utknąłem w połowie drugiego sezonu. Od kilku odcinków akcja fabularna ogranicza się do bezcelowych pogaduszek, jakby zapchaj-dziur. Podobnie jest w serialu Carnivale. Przy TWD mam wrażenie, że odcinki mogłyby mieć 20 minut. Wyszłoby to na korzyść serialu. A Suits są wręcz idealne - ani za długie, ani za krótkie. Treściwie i wyczerpująco.
Widzisz, a moim zdaniem 1. sezon suits był rewelacyjny, ale im dalej tym gorzej.
ja własnie kończę 1 sezon i wciągnęłam sie na maksa . Nie jest to typowa obyczajówka ale dobrze się ogląda są fajne zabawne dialogi akcja i postacie których nie da się nie lubić :)