Już jak w 1993 go oglądałem to miałem poczucie zażenowania. Nie jestem w stanie tego nawet opisać, ale to było takie... dziwne. Ta cała kulka WOW była przerażająca.
Mnie akurat wtedy bardzo się podobał, Może dlatego, że miałem ograniczony dostęp do telewizji? W każdym bądź razie, wtedy mi się spodobał i do dziś mam o nim dobrą opinię.
Ja też go lubiłem.
Podobał mi się, pewnie głównie dlatego, że miałem Amigę jak go emitowali na początku lat 90.