Staram się bardzo patrzeć na to jedynie jako na kawał dobrze zagrane go kina no ale w tym wypadku nie mogę. Na miejscu tych co się wyrwali z objec tego diabła i ich rodzin nieźle bym się wkurzył...
Co dalej? Serial o Mansonie i o tym. Ze sahron Tate sama była sobie winna i spowokowala tego wrażliwego człowieka do zbrodni?
Może coś wychwalajacego pułkownika Kaddafiego? Jego 'zieloną książeczkę' czyta się aż serce roście!