Wataha

2014 - 2020
8,1 114 tys. ocen
8,1 10 1 114180
7,1 21 krytyków
Wataha
powrót do forum serialu Wataha

Skończyłem oglądać Watahę i jeszcze się nie mogę otrząsnąć. Pierwsze cztery odcinki, które
reżyserował Michał Gazda, były świetne. Dwa ostatnie odcinki reżyserowała Kasia Adamik, co
niestety było widać i dało się boleśnie odczuć. Reżyseria pani Adamik była całkowicie niespójna,
wręcz amatorska. W odc. 5 raz Korda (Jacek Komandos) nosi jakieś skrzynki z bronią, za chwilę
inne skrzynki są u Kality, niby to ma widzowi zamieszać w głowie i otworzyć nowe wątki, ale
realizatorsko zostało to ze sobą poklejone na ślinę, że widz traci orientację co się w ogóle dzieje.

Poza tym wszystkie "tajemnice" scenariusza były już jasne w odcinku 5. Odcinek 6 w 50% składał
się z biegania po lesie (i to dość nieudolnego) i właściwie do fabuły wniósł niewiele. W tym odcinku w
roli Rebrowa sympatycznego misia Lichotę kaskader (ten co do wody skikał i z karędzi zwisał) mógł
w zasadzie zastąpić we wszystkich ujęciach.

W Tok.fm ( http://audycje.tokfm.pl/odcinek/20395 ) reżyser Gazda i producent Kowalewski mówili, że
mają gotową historię na drugi sezon i sugerowali, że gdyby HBO to kupiło, to chętnie nakręcą.
Niestety po katastrofalnych wyczynach pani Adamik w dwu ostatnich odcinkach zapał szefostwa
HBO chyba nieco ostygnie. Jeśli jednak HBO zdecyduje się kupić w ATMie drugi sezon, to powinni
postawić warunek, że pani Adamik najwyżej asystentem II reżysera może zostać.

Dwa ostatnie odcinki Watahy pokazują, że posiadanie wybitnych filmowców za rodziców (Laco
Adamik i Agnieszka Holland) nie czyni z pani Kasi Adamik dobrego reżysera. Ani nawet
przeciętnego, niestety.

ocenił(a) serial na 8
brzeczyk

to twoja opinia. zapomniałeś o tym dopisać.

r_cohle

Sugerujesz, że bez tego zastrzeżenia czytelnicy tego forum mogą zinterpretować mój wpis jako prawdę objawioną? :)

ocenił(a) serial na 8
brzeczyk

ile ludzi tyle opinii. sugeruję, że nie każdy się z tobą zgadza. mnie się 5 i 6 odcinek bardzo podobały, chociaż faktycznie sezon nie skończył się z takim hukiem, jakiego oczekiwaliśmy.

r_cohle

Dwa ostatnie odcinki mogły się podobać, bo akcja się w nich zagęszczała i wyjaśniała, ale faktem jest, że odbiegały od czterech pierwszych, na niekorzyść niestety. Podzielam opinię, że pani Adamik nie dorównała panu Gaździe.

brzeczyk

Wszystkie odcinki są pozlepiane wg schematu: kilka nieskładnych kwestii, a potem kilka minut coś pokazują: widoczki, ktoś jedzie, ktoś idzie ale niewiele to wnosi do akcji, potem znów wrzutka słowna o jakimś nowym elemencie fabuły - z obrazu to nie wynika, z relacji między bohaterami też nie - musi to zostać oznajmione i znów mamy wizualny przerywnik. Szósty odcinek wg mnie wypadł najlepiej ze wszystkich, bo przeciągnięty niepotrzebnie był tylko pogrzeb i bieganie po lesie. No i w końcu mamy dłuższą scenę z dialogiem Lichota/Topa. Pierwszy raz od początku serialu poczułem emocje. Od 3 odcinka oglądam już tylko dla szydery. Co do kolejnych odcinków, to liczę, że utrzymają poziom wpadek i niedoróbek, bo bawię się świetnie.