PILINHA: {__webCacheId=filmBasicInfo_pl_PL, __webCacheKey=670340}
8,4 6,4 tys. ocen
8,4 10 1 6351
7,5 2 krytyków
Wentworth. Więzienie dla kobiet
powrót do forum serialu Wentworth. Więzienie dla kobiet

4x09

ocenił(a) serial na 10

WOW! nie wiem, co by musiało się stać, abym uznała, że ten serial "stracił poziom" :)

Maxine - <3 <3 <3

Sytuacja z Allie do przewidzenia, ale dobra, bez oglądania się na sentymenty, żadnego cukierkowania.

Nikt tam nie przechodzi jakiś wielkich nawróceń, Kaz nadal jest nazwijmy to roboczo "świruską", Freak jest Freakiem :D Nikt nie odpuszcza i to kocham.

jocisko

genialny odcinek, ciekawa jestem jak potoczy się wątek z synem Jianny. Mam teorię, że tak naprawdę jest to podstawiony gość przez Verę...
Chociaż mam nadzieję, że to nie będzie koniec wątku Ferguson w serialu, bo uwielbiam tę postać- świetnie zagrana przez fantastyczną Pamelę Rabe,
genialnie rozpisana- przywiązałam się :D

Jake i Vera? Co chce osiągnąć Jake?? Już wiemy, że nie jest związany z Ferguson w żaden sposób, ale coś kombinuje na pewno!

Bea już wie, że Allie jest ok, będzie dobrze!

Maxine- kochana postać <3 Boomer, chyba jeszcze bardziej :D Ciekawe, czy będzie mały bobasek, tylko jak one planują go wychować(zakładam, że Maxine przeżyje chorobę)?

Musiałam się z kimś podzielić swoją teorią co do Very i syna Jianny, co Wy na to?

soraxen

Tylko nie piszcie proszę co było w zapowiedzi kolejnego! specjalnie je omijam, żeby oglądać odcinki jak najbardziej z zaskoczenia :D

soraxen

Że też dajesz radę wytrzymać.

ocenił(a) serial na 10
soraxen

Ja akurat uważam, że Jake jest szczery, ale cóż to Wentworth - nikomu nie można ufać, może ma chrapkę na naczelnika :) A i Vera powinna sobie przypomnieć, że również ma haki na Channinga :D

Sądzę, że czyn Jianny nie jest podstawiony, bo Freak na pewno wiedziała jak gościu wygląda, Vera mówiła, że muszą "play by the book", więc nie, to zbyt grubymi nićmi szyte. Ale facet na pewno jest jej słabością i Vera powinna to ostrożnie wykorzystać.

Ja zakładałam, że Maxine nie przeżyje choroby, ale widać tylko pozbyto się jej piersi zgrabnie wplątując w to wątek dramatyczny :) Mi to pasuje :)

jocisko

Wiesz, to, że Maxine miała operację, jeszcze nie znaczy, że przeżyje. Na raka często nie wystarczy sama operacja. Pewnie jeszcze będzie chemioterapia... Także jeszcze Maxine nie jest bezpieczna :))

Co do Jake'a to chyba masz rację- po prostu chce zostać naczelnikiem, zbliża się i to potem wykorzysta, ale pewnie jego wątek jak i Sonii będzie ciągnął się i ewoluował jeszcze w kolejnym sezonie :)

ocenił(a) serial na 10
soraxen

Wydaje mi się, że gdyby chcieli się pozbyć Maxine tak porządnie to czekałoby ją bliskie spotkanie z Juice, która che być miła, lab poprowadziliby tak fabułę, aby przez śmierć Maxine Team "Red hand" wziął się za Bea.

Tu myślę, że się cycków pozbywają, bo za dużo roboty :D