Mam pytanie co do dzisiejszego odcinka. Weronika szukała w nim swojego gwałciciela. W czasie rozmowy z Duncanem, ten wykrzyczał jej, że jest jego siostrą. Jak to możliwe? Była o tym mowa w jakimś wcześniejszym odcinku (bo nie oglądałem wszystkich)? Bo Weronika w ogóle do tego tematu nie nawiązała...
Niestety przegapiłam dzisiejszy odcinek,wiec nie wiem do końca o co chodziło,ale co do tego że jest jego siostrą to dowiedziała sie wczesniej(kiedy odwiedziła Koontza w wiezieniu powiedział jej ze Jack Kean jest jej ojcem),ale w koncu nie wiem czy to byla prawda.Sama myślala,ze Duncan jest jej bratem,dlatego z nią zerwal...
Dowiedziała sie tego wczesniej od Koontza którego odwiedziła w wiezieniu(powiedział jej że Jack Kean to jej ojciec)nie sprawdziła tego dokładnie ,nie chciała poznać prawdy...myślala że Duncan poznal prawde i dlatego ją kiedyś zostawil...
jeśli nie oglądałeś/aś dzisiejszego odcinka to wiedz, że Veronica nie jest siostrą Duncena. Jej ojciec zrobił testy DNA.
Wcześniej już oglądałam ten serial i jeśli nie pomieszałam seriali. To matka Veronicy była z ojcem Duncena na jakimś balu i tam zostali królem i królową, do czego nawiązał kiedyś tam Koontz. Uprzedzam, pewna nie jestem co do tego.
Czyli Weronika i Duncan nie są rodzeństwem?to pewne?bo dzisiejszego odcinka tez niestety nie obejrzałam...