Znalazłam na francuskiej stronie informację, że zdjęcia ruszyły 3 lutego, a będą trwać do 12 lipca. Także jesienią możemy się spodziewać powrotu Wersalu.
O boooooze nie wiem jak wytrzymam ponad pol roku bez nastepnego odcinka :( serial mnie strasznie wciagnal i nie moge doczekac sie dalszego rozwoju akcji
Może być ciężko, ale lepsze to niż czekanie do przyszłego roku. Zawsze można wrócić do pierwszego sezonu za jakiś czas.
to fakt.serial wg.mnie jest swietny,jednak wiadomo,ze przy "odnawianiu" sobie odcinkow nie czuje sie juz tego samego napiecia,niepokoju, bo wiemy, co nastapi.Ale mysle,ze i tak nie wytrzymam dlugo bez "Wersalu" i odswieze sobie pierwszy sezon.A jakie sa Twoje odczucia co do serialu?
Nadal jestem pod ogromnym wrażeniem serialu, zakochałam się w nim już od pierwszego odcinka. Wersal został przedstawiony w bardzo obrazowy sposób, muzyka świetna, aktorzy fantastyczni, scenografia, ubrania, fryzury - wszystko na najwyższym poziomie. Niektórzy zarzucają brak większych odnośników do samej historii, ale mi to nie przeszkadza.
Kto wie, może ja też kiedyś odświeżę sobie serial. Nawet ostatnio obejrzałam ponownie dwa ostatnie odcinki żeby w pełni wyłapać wszystkie szczegóły.
Ciekawe, czy Louis w końcu zainteresuje się Claudine? Jak dla mnie (to obok królowej Anny) najciekawsza postać kobieca, zupełne przeciwieństwo nudnej i obłudnej Henriette - ach, dobrze że już jej nie będzie, bo irytowała jak mało kto :)
A liczyłam, że to będzie jeszcze w tym roku.Jak ja to wytrzymam :(( a mozna wiedzieć skąd takainformacja?
Czyli filmweb jeszcze nie zaktualizował informacji, bo tutaj podane jest, że sezon 2 ma być w 2016 roku. Z tego co pamiętam, to dość długo kręcono i przygotowywano pierwszy. Idzie mi dłużej niż producentom Gry o Tron ;)
Wszyscy po cichu liczyli, że jeszcze w tym roku pojawi się 2 sezon, ale niestety nie (bądź stety, zależy jak na to spojrzeć). Nakręcili w miarę szybko, w kilka miesięcy, jakoś na przełomie wiosny/lata, ale może dopinają całą resztę teraz, chociaż bardziej prawdopodobne wydaje mi się to, że celowo zaplanowali emisję na przyszły rok.
Myślę, że celowo i ma to związek z promocją pierwszego sezonu na świecie. Rzuć okiem na mój komentarz do wypowiedzi Elficzka poniżej, opisałam tam kilka swoich sensacyjnych wniosków na ten temat :)
Chyba ich pogięło z tym czekaniem. Niech nie tracą więcej czasu tylko od razu kręcą sezon 3, zeby znowu nie było dwóch lat przerwy.
Wiem z twittera Alexandra Vlahosa, że jest już oficjalna zgoda na sezon trzeci. Być może opóźnienia wynikają również z promocji serialu na świecie. Zdziwiło mnie, że pierwszy sezon Wersalu wyświetlono w Wielkiej Brytanii znacznie później niż w Polsce (mniej więcej po pół roku), a w Stanach widzowie oglądają pierwszy sezon dopiero teraz... Zdaje się, że od pierwszego października. Wszystko wiem właśnie z oficjalnego twittera Alexandra, który dosłownie miesiąc temu leciał ze swoją narzeczoną do USA promować serial.
Naprawdę zdziwiło mnie, że Polacy oglądali ten serial jako jedni z pierwszych, ale to może wynikać z mocnej pozycji producenta serialu, stacji canal+, która od lat dobrze sobie radzi na Polskim rynku i ma konkutencję tylko w postaci HBO. Inaczej jest na rynkach zachodnich. Brytyjczycy chyba w ogóle nie maja canal+, a serial Wersal oglądali w BBC2, a to znaczy, że stacja musiała kupić serial od canal+.
Myślę, że niewykluczone jest, że twórcy serialu chcieliby, żeby druga seria ruszyła w tym samym momencie na całym świecie, jeśli okaże się, że serial będzie sukcesem na zachodnich rynkach. Dlatego choć serial jest pewnie gotowy i mógłby ruszyć jesienią, to premiera będzie dopiero w marcu 2017roku :)
No i tym razem jest odwrotnie. Serial leci już od jakiegoś czasu na "zachodnich" rynkach, u nas nie. Ciekawe kiedy i do nas wróci?