Właśnie zacząłem oglądać ten serial i jestem po 4 odcinkach. Nie powiem, takie klimaty więzienne, taka historia ostrzej opowiadana, bardzo mi się podoba. Relacje między bohaterami, wątki itp. początek zdecydowanie na plus! Nie będę się zagłębiał jednak dalej w plusach, przejdę od razu do tego co mnie najbardziej wkurza i irytuje w tych początkowych odcinkach.

Jasne, nigdy nie byłem w więzieniu, zwłaszcza w USA ;) Jednak strasznie irracjonalne wydaje mi się codzienne życie więźniów na tym oddziale. Jedna wielka sielanka, chodzą sobie gdzie chcą, często widzimy ujęcia z jakiś zakamarków więziennych, gdzie strażnika w pobliżu to ze świecą szukać. Pan naczelnik spaceruje sobie spokojnie niepokojony po zakładzie rozmawiając z więźniami, ci go nad wyraz często odwiedzają w gabinecie. Strażnicy swoją "bazę" z mikrofonem, pulpitami, gdzie otwierają/zamykają cele, mają pośrodku sali, 2 metry od schodów, którymi przechodzą więźniowie z górnego piętra na dół. A już kompletnie dobiła mnie scena z 4 odcinka, gdzie ten nowy kolega spotkał na jakieś opuszczonej klatce schodowej panią strażniczkę. Serio!? Kryminaliści z dożywotnim wyrokiem ot tak, mogą wpaść jeden na jednego, oko w oko na nieuzbrojoną strażniczkę na jakimś odludziu? Zwłaszcza, że to kobieta... z popędami, zwłaszcza u takich osób, może być różnie... :) Oj przyszły bunt może być bolesny... A, że taki prędzej czy później nastąpi, to nie mam wątpliwości, jakby to wyglądało, tematyka więzienna i bez buntu przez cały serial? :)) (gdybym się jednak jakimś cudem mylił, proszę nie spojlerujcie przypadkiem)

Jasne, zdaję sobie sprawę, że to specjalny, eksperymentalny oddział, gdzie więźniowie z założenia mają większą swobodę, mają się razem uspołeczniać, resocjalizować. Śmiech mnie jednak ogarnia jak przypomnę sobie słowa z jednego z pierwszych odcinków, gdzie ktoś coś powiedział w stylu, że w zamian za tą swobodę, więźniowie będą obserwowani i kontrolowani 24/7. Taa... :) Częściej to mi jakieś sanatorium przypomina, a nie zakład karny o zaostrzonym rygorze.

Słusznie, czy nie, nie znam dokładnie realiów takiego więzienia, jednak psuje ta kwestia moje pierwsze wrażenia co do serialu. Jednak i tak jest bardzo dobrze i ciekawie, no i mam nadzieję, że dalej będzie już tylko lepiej!