Ja nie oglądałem, nawet nie umiem go sobie przypomnieć, ale nie mówię że nie lubię dramatów. Tak szczerze to po tytule ten serial skojarzył mi się z filmem "Wichrowe wzgórza" ale spojrzałem na zdjęcie i rok produkcji i wybiłem się z błędu..
To tak, żeby nie było całkiem nie na temat, bo w innym celu piszę. Natknąłem się na Twoje pytanie o możliwość zakupu filmu "Kochanek" i jakbyś jeszcze nie miała lub nie wiedziała to będzie on w poniedziałek 07.01 w "Naj". Noo wiesz, sam lubię ten film i nie mógłbym dopuścić aby jakiś fan go przegapił.. A jeszcze w ten piątek w Gazecie Wyborczej "Autostopowicz" którego też masz w ulubionych filmach.
To tyle, pozdrawam!

ps. Jescze co do tych "Wichrów namiętności", jak nie ma tu żadnych opisów ani recenzji, to może Ty napisz jakieś małe co nieco o tym serialu? Z miłą chęcią przeczytam,a i niejeden napewno będzie Ci wdzięcznych...

ooo.. dziękuję bardzo za informacje o filmie Kochanek.. :):) Naprawdę bardzo się cieszę bo niestety nie udało mi się go zdobyć.. super ;) no i ten Autostopowicz - DZIĘKI WIELKIE.. :)
Co do tych Wichrów Namiętności - hehe.. szczerze powiem, że prawie nic z niego nie pamiętam.. - wiem poprostu, że kiedyś wywyołał u mnie sporo emocji.. - ogólnie lubię filmy z gatunku dramat+romans.. no i ten do takich należy...
Ale jak będzie mi się chciało to przetłumaczę z jakiejś zagranicznej strony opis - o ile taki znajdę.. :)

ja go namietnie ogladalam, fajny klimat :)
jakis rok-dwa lata temu lecialy nawet powtorki na Pulsie. generalnie fabula skupiala sie na blond kobiecie, ktora wygladem przypominala mi Diane Lane. po latach pobytu w Afryce wrocila do rodzinnego domu na poludniu Francji, gdzie przypadkiem uratowala pewnego uchodzce z Bosni (w tej roli boski Georges Corraface) i zakochala sie z nim. miala czarnoskorego 12-letniego syna, ktorego zafascynowala historia jego przodkow - Katarow. w sumie moglabym obejrzec to jeszcze raz :)

OOo tak - coś mi świta..
Czy była tam jakaś scena w której gł. bohaterka widziała śmierć swojego ukochanego na łodzi?? Tzn on nie umarł - ale ona tak myślała bo łódź na której był wybuchła chyba.. Coś mi się kojarzy taka scena - co prawda nie mam pojęcia czy to z tego filmu bo mało go pamiętam..

tak, to chyba w tym serialu byla taka scena. generalnie lubie tego typu francuskie romansidla i czasem mieszaja mi sie watki.

zwlaszcza, ze aktor grajacy tutaj amanta gral go rowniez w "Blekitnym rowerze" i w "Na krawedzi prawdy" :)

Hmmm - francuskie romansidła - a mogłabyś podać jakieś ciekawe tytuły??
Ogólnie Wichry namiętności od dłuższego czasu za mną chodza i mam wielką ochotę znowu obejrzeć ten serial - szkoda tylko, że jest on tak mało znany i jakoś możliwości brak..

uh, nie powiem Ci teraz bo te tytuly szybko wypadaja mi z pamieci. podobaly mi sie te, o ktorych wspomnialam wyzej. byl jeszcze 'Horoskop Smierci', z watkiem kryminalnym.

Też bardzo chętnie oglądałbym powtórki w tv tego serialu. Pamiętam, że oglądam go jak byłam mała, najbardziej kojarzę takiego słodkiego czarnulka;)

folder Wspomnień czar - Cudochomiczek i już masz :)