Ja nie czuje autentyczności w tym serialu, postacie takie jak Renfri i aktorka ją grająca samą aparycją nie pasuje do tej postaci i nie oddaje tego kim ona była w książkach, Dolina Kwiatów w jakimś stepowym klimacie, Silvan wyglądał po prostu źle, Eist wyglądał jak każda inna postać, a nie ktoś ze Skellige, Aretuza w klimacie bardziej Harrego Pottera i seriali dla nastolatek niż świata wiedzmina, bardzo dużo czarnoskórych postaci i wygląda to po prostu jak upchane na siłe, stroje postaci to pomieszanie epok i na jednym planie mamy i wiek powiedzmy xvi i xii, po prostu mało w tym serialu spójności i klimatu. Generalnie mam wrażenie, że ten serial to po prostu obecny świat i obecna polityka przedstawione na greenscreenie, a twórczość Sapkowskiego posłużyła tylko za wygodną podpałkę pod to ognisko
Źle został także dobrany aktor grający Geralta. Cavill może i był przyzwoitym Supermanem, ale jego Wiedźmin... porażka.
Racja, nie był wybitny w tej roli, ale jego akurat się nie czepiam. Jest przynajmniej fanem i był w tą produkcje ponadprzeciętnie zaangażowany na tle innych aktorów, którzy sami przyznają w wywiadach, że nie czytali nawet zbyt wiele z książek, albo nawet nic poza scenariuszem, a jego kreacja przypomina po prostu tę z gry Wiedzmin III w wersji anglojęzycznej i grę aktorską w stylu batmana, co różni się od polskiej wersji growej, moim zdaniem lepszej w wykonaniu Rozenka. A sam Geralt różnił się w końcu od pozostałych wiedzminów pod tym względem, więc rzeczywiście takie zupełne wypranie z emocji nie do końca do niego pasuje.
Zgadza się do tego co wymieniłeś jeszcze bym dodał,że Wiedźmin,Jaskier jeszcze ok ale Yen ,czarnoskóre elfy ,karły grające krasnoludy,,,,no chyba to już chyba rasizm ze strony Netflixa , idioci już mają źle w głowie z PC.
Wiedźmin to kolejna produkcja , która poległa z powodu PC.
Debile nie mogą pojąć ,ze w tych klimatach ,(chodzi o klimat stworzony przez autora a nie wysokość geograficzną) występowały grupy bardziej jednorodne etnicznie i choć to fikcja literacka odbieganie od pierwowzoru niszczy klimat.
Gdyby Netflix zrobił serial o początkach państwa Polskiego , to pierwsi władcy Polski byli by śniadej urody , a miast obstawy wikińskich wojów (dowody w postaci przedmiotów z wykopalisk) , drużyna władcy składała by się z Berberów.
Chrzest Polski odbył by się w meczecie.
Dokładnie, tu nie da się wczuć w klimat, bo w tym serialu go po prostu nie ma, to jest kolejne fantasy w amerykańskim stylu jakich pełno i nic poza tym. Jest tak dużo niespójności, że można całą listę z tego zrobić np. Tissaia de Vries kiedy przyjeżdza po Yennefer jest na XVIIIw powozie, z kolei wóz którym podróżuje Yennefer później z tą królową i dzieckiem i jest jeszcze w innych scenach jest typowo średniowieczny. Driady posługują się najprostszymi dzidami w stylu buszmenów, a jednocześnie mają coś tak zaawansowanego technologicznie w średniowieczu jak kusza, swoją drogą ciekawe, bo ten czarny elf kiedy został postrzelony miał wbitą strzałę z łuku, a nie bełt z kuszy, a żadnego łuku te Driady nie miały. Wiedzmin został sprowadzony w fabule do 1/3 serialu, bo reszta to Yennefer i Ciri i wszystko jest fabularnie pokazywane po łebkach i na skróty, cały wątek z Doliny Kwiatów przestawiony w tym serialu można streścić jako : przyszli, dostali po gębie, pokłócili się i poszli. Postać Renfri w żaden sposób nie została rozwinięta, nie pokazano jej charakteru i motywacji i skąd to wszystko wynikało co działo się w Blaviken, nie pokazano w żaden sposób więzi pomiędzy Geraltem a Ciri, za to było miejsce na feministyczny monolog Yennefer siedzącej przy martwym dziecku i narzekanie Calanthe na zły męski świat i jego zasady, która zresztą w serialu lubuje się w mordowaniu elfów, a w ksiązkach sama ma elficką krew po części przecież, a najlepsze jest to, że żaden z tych złych Nilfgarczyków nie był czarnego koloru skóry
Nie wiem jak robili ,,Ślepnąc od świateł" w HBO ale mogli by dać po prostu kasę Bagińskiemu i on by to super zrobił. Tak za dużo scenarzystów i reżyserów. Wiedzmin przepadnie. Trolle pierdzielą że Polacy narzekają ale serial po hype na imdb leci na łeb na szyje. Jeszcze 3 dni temu się jarali że wyprzedził hity Netflixa Narcos i ST ale na to nie wygląda.