Co mu zabrania się tam pojawić??

Z tego co się orientuje to akcja dzieje się na terenach i czasach pogańskich Słowian ??

A skąd w ogóle wzięła się wam ta słowiańszczyzna? Tylko nazwy potworów są trochę ze słowiańskich legend. I oczywiście kolor skóry jest najważniejszy. Już nie masz czego się przyczepić.

Ani trochę, akcja dzieje się w świecie fantasy, który nie jest umiejscowiony ani w czasie, ani w miejscu gdzieś w naszej historii. Uniwersum czerpie głównie z mitologii i ludowości germańskiej i celtyckiej. Bardziej słowiańska była jedynie gra. Sama jednak kreacja świata nie odnosi się wprost do historycznych realiów i nie kopiuje historycznych społeczeństw.

No to źle się orientujesz. Tez na poczatku myslalam ze to nie pasuje, ale Sapek stworzyl swiat gdzie istenieje wiele ras. Czarny czlowiek od lat kojarzyl się z innością i czyms gorszym. Takze jak najbardziej pasuje w klimat świata pelnego uprzedzen i nietolerancji. Pandrzej korzystał z wielu żrodel i historycznych jak i mitologii, bazując na wszystkim co mu się spodobalo. Skellige jest przykładem, gdzie dominuję kult Frei, a to Bogini z wierzen nordyckich. Nie ograniczal się jedynie do pogańskich słowian i ich terenów. Przeczytaj ksiązki i zobaczysz, ze tam jest jeden wielki mix wszytskiego. Jedyne do czego mozna się przyczepic to to, ze np Fringilla jest grana przez czarną aktorkę, a uroda Calanthe i Triss odbiegaja od tego co bylo w ksiazce. I tyle.

Przecież Kontynent to USA, przynajmniej według Netflixa. :)

Niestety, ale husaria nie walczyła na Wzgórzu Sodden

on jest biały tylko cień zawsze na niego pada