Aktorzy i ich gra słaba i sztuczna. Scenografia troszkę lepsza niż w Koronie Królów. Nawet scen walki nie można obejrzeć. Geralt walczy z Rinfri i co 10 sekund patrzą sobie przez 5 sekund w oczy. Być może moje oczekiwania były na miarę Gry o Tron ale to jest słabe. Po prostu słabe. Trzeba się zmuszać żeby na to patrzeć. I już wiem, że tego serialu nie będę oglądał bo szkoda czasu. Nie będę się brandzlował tylko dlatego, że Netflix wydał kupę kasę na serial na podstawie twórczości Sapkowskiego.