Proszę powiedzcie mi czy można zobaczyć ten serial nie znając książek ani nie grając w gry i wgl nie znając sie na świecie Wiedźmina? Chciałbym zobaczyć lecz boję się iż nie zrozumiem fabuły nie znając nic poza obrazem przestronnym w tym serialu
Dziękuje Ci. To bardzo ważne bo zależy mi na zobaczeniu tej produkcji ale bałem się że nie do końca ja zrozumiem bo np jest dla tych co znają świat przedstawiony gdyż grali w gry lub czytali książki
ja myślę ze każdy film można obejrzeć bez znajomości pierwowzoru literackiego... a ten konkretny "serial" nawet lepiej tak właśnie obejrzeć XDDD (daj znać czy ci się spodobał)
Jestem na 4 odcinku 1 serii. Mogę przyznać na ten moment że serial dobrze wyprodukowany. Wciągający scenariusz, dobry dobór aktorski świetne efekty CGI a nawet przyzwoity dubbing lecz dla kompletnego amatora ciężki w odbiorze. Brak wytłumaczenia niektórych kwestii czy wprowadzenia bohatera. Gerald już zna wiele osób których ja nie znam i nie wiem jaka rolę pełniły w życiu głównej postaci ( lub poprostu się pojawiają lecz kim są i dlaczego ich zachowanie jest takie a nie inne... Nikt nie wyjaśnil) lub używają słów znanych może znawcą gier czy książek. Samo 'prawo niespodzianki' musiałem sobie wygooglowac by wiedzieć o co chodzi mimo że powierzchownie je opisali. Odpuszczę sobie dalsze oglądanie lecz sam pomysł i realizacja na wysokim poziomie
no widzisz. wierz mi na słowo że lepiej oglądać ten serial nie znając książek... bo (o ile oczywiście masz, lub nie, zadatki na hardkorowego fana kultowych sag) tylko wkurzałbyś się ilością spłaszczeń wątków i pominięć motywów, przeinaczeń i to zupełnie nie popartych logicznie w fabule, którą częściowo jako laik i tak zauważyłeś :) serial pędzi nie wiadomo gdzie i po co z fabułą tak jakby twórcy zakładali że większość odbiorców to fani a ci dobrze wiedzą o co chodzi.
Dokładnie. Brak wsprowadzenia wielu postaci i niezrozumiałe dla przeciętnego odbiorcy wątki. Serial tworzony pod fanów i znawców którzy dobrze znają kierunek fabuły. Trochę pójście na skróty gdyż możnaby pokazać coś więcej niż w grach czy książkach by fani mogli znaleźć coś dla siebie oraz pomyśleć o laikach którzy nie będą się męczyć podczas oglądania i wszystko zrozumieją
Niestety ale to serial tworzony pod osoby znające książki a nie fanów. Bo to jak wypaczono całą linię fabularną jest tak absurdalne jak driady walczące dzidami.
Chętnie kiedyś poczytam o tych ilościach spłaszczeń.
Bo ciągle czytam, że gdzieś tam ktoś widzi dużo, ale akurat musi odrabiać matmę bo ma zagrożenie, więc nie wymieni ;)
....chętnie bym ci odpisał ale piszesz do mnie od wczoraj w 20 innych wątkach i nie mam teraz czasu... bo muszę ci w "tamtych" wpierw odpisać XDDDDD
Wszystko w porządku. Już mi wyjaśniłeś, że nie znajdziesz czasu na odpisanie w żaden merytoryczny sposób, natomiast na jakieś głupotki i złośliwości mogę zawsze liczyć, bo takie masz na tym forum zwyczaje.
I wyjaśniłeś mi (rzecz mi wiadomą), że masz pełne prawo pisać jak analfabeta i bez treści. ;)