Na pewno fanów Sapkowskiego nie będzie można zadowolić jednym filmem, sam jestem ciekawy co będzie ujęte w tym filmie. Materiału jest sporo, pięcioksiąg sagi, ale próba jej zmieszczenia w jednym filmie nie byłoby raczej dobre (usunięcie wiele wątków, pięcioksiąg to materiał na solidne pięć filmów), może więc raczej wątki z opowiadań? W sumie od biedy "Sezon burz" robi prawie za gotowy scenariusz, choć to akurat najsłabszy z "wiedźminów". Bagiński już to porządnie skleci, byle miał za co, dla kogo (dystrybucja zagraniczna) etc.