Cahir za mocny, Vilgefortz za słaby, Triss nie pasuje, Ciri odrzuca od siebie. Reszta wypas.
Cahir ok, Vilgeforz zdecydowanie za słaby, Triss ujdzie, Ciri ok.
Wiedźmin mocny, Jaskier spłycony. Tissaia świetna, Fringilla też o dziwo dała radę. Fabularnie bez szału, bitwa pod Sodden porażka i niepotrzebny element.