Bardzo dobry serial - aktorzy nieźle dopasowani tylko mam wrazenie że film miał być o Wiedźminie a tu same baby: walczą, okłamują , rządzą , czarują , uciekają , wracają..... tylko tych facetów jakoś mało albo role mało znaczące. No i skąd u diabła u Sapkowskiego afroamer...kanie?
To netflixowa produkcja, ocieka polit poprawnością, dlatego gdzie mogli, to powciskali czarnych aktorów.
Nie brakuje męskich pstaci : Geralt, Stregobor, Vilgefortz, Myszowór, Eist, Cahir, Yarpen, nie wymieniłem jeszcze sporo mniej znaczących . Główny bohater w sumie jest jeden,
i nie ma go dużo - cała ta szkoła magii i jeden czarny gość o wątpliwym pochodzeniu. Myszowór był i już go nie ma a w opowiadaniach Sapkowskiego był dość znaczącą postacią. Bitwa w 8 odcinku to walka...kobiet. faceci to mięso armatnie.