Dlaczego Eskel nie dal sobie rady z leszym? Przeciez leszego zabil jakis robak na ez, a tego robaka Geralt pokonal za jednym skillem... To czemu Eskel, ktory przecież już był doświadczonym wiedzminem dał radę mu tylko odrabac rękę
Ten robak to chyba była potężna przeraza a Geralt miał zwyczajnie dużo szczęścia. Przeraza tak się zachwyciła urodą Cyri, że oniemiała stanęła jak wryta i tylko dzięki temu tak łatwo została zabita xDDD