Wiedźmin
powrót do forum 2 sezonu

Ten serial to nie jest ekranizacja, ani nawet adaptacja. Ten serial to marny jakościowo spin-off... Historia alternatywna jak kto woli...

Jeżeli ktoś czytał książkę, to oglądając ten serial dostanie jedynie krwotoku oczu. Nic się nie pokrywa z historią z książki. To tak jakby napisać nową historię, tylko bohaterom nadać te same imiona, co w książkach Sapkowskiego, i udawać że to to samo.

Ostatnie takie rozczarowanie przeżyłem na ostatnich sezonach Gry o tron. Tam przynajmniej dało się to usprawiedliwiać brakiem kolejnych części książki, na których scenarzysta mógłby się wzorować. Tutaj książka jest, a scenarzyści uznali, że potrafią napisać tę historię lepiej... efekt do przewidzenia, czyli dramat.

ocenił(a) serial na 1
Aquarius27

Zgadzam się, mega słabo to wygląda, z oceny 3 po pierwszym sezonie zjechałem do1

ocenił(a) serial na 5
Aquarius27

Walić to czy jest zgodne czy nie już. Ale zmarnować aż tyle potencjału. Obsada moim zdaniem dobrana tragicznie, Henry próbuje i się stara dlatego w miarę mu wybaczam ale i tak dobrze nie jest. Taki budżet a nie umieją go kompletnie wykorzystać. Ale w sumie nic dziwnego dostaliśmy jakąś Lauren Schmidt i takie coś mamy, no cóż mogło być zawsze gorzej

Aquarius27

W pierwszym sezonie próbowali wlać trochę więcej z książki niż w drugim sezonie, i wyszło to słabo. Było to 8 odcinków które fabularnie się nie pokrywały, wiec oglądało się słabo. Za to w drugim sezonie dodali więcej od siebie niż z książki i myśle że bardziej przyciągnął mnie 2 sezon bo wszystko zbierało się w całość. Wiem że nie odnoś sienno książki lecz myśle że większość osób które oglądają tą serie nie przeczytało nawet jednej książki, a dla fanów wiedźmina, może i nie jest idealną adaptacja ale i tak oglądną bo przecież to jest teraz jeden z najlepszych seriali.

ocenił(a) serial na 2
Aquarius27

Ja wiedziałem, że ten serial będzie niewypałem w momencie gdy usłyszałem, że zatrudnili Tomasza Bagińskiego i jego "Płacisz i masz" (Platige Image). ;)
Dla mnie adaptacja nie musi być kropka w kropkę z książkami ale to co zapodał Netflix to zwyczajna kaszana. Dialogi na poziomie gimnazjum, dobór aktorów (sorry ale nawet Henry to drewniak), driady z Brooklinu, i czarne elfy... Wszytko to wrzucone do kotła baby jagi Lauren H. spowodowało eksplozję szlamu i sprawiło, że serial stał się niestrawny.
Podpisałem petycję o wywalenie tej baby na zbity pysk, ale czy to coś da? Moim zdaniem serial na straty i trzeba też za to winić Andrzeja Sapkowskiego, który wziął kasę w łapę i miał w nosie nadzorował scenariusza... Jeszcze bezczelnie zachwal ten gniot.

ocenił(a) serial na 8
Aquarius27

Tragedia. Zero klimatu w tym sezonie. Jak pierwszy w miarę uznałem za udany to 2 mnie rozczarował. Liczyłem na coś więcej. Liczyłem na Bagińskiego bardziej ale on tam ma g... do gadania... Klimat kiepski... Aktorzy śmieszni... Yarpen i zgraja karłów którzy udają krasnoludów to już parodia parodii. Czarni Wiedźmini i czarni elfowie to już też lekka przeginka... Meczy mnie już ta poprawność polityczna. Sapkowski powiedział, że Wiedźmin nie jest Słowiański ale co on miał powiedzieć jak wziął z góry od Netflixa... Na pewno pisząc książki nie tak wyobrażał sobie świat wokół, teraz trwa dorabianie teorii... Czerpał z wielu kultur to ja wiem ale bez przesady. Brakuje budżetu i tyle...

ocenił(a) serial na 4
dobry_soloniusz

tylko czemu Yarpen w serialu wyglada, jak jakiś ruski chłop z zapadłej wiochy, a nie krasnolud? :D

Aquarius27

Przynajmniej Tris jest w końcu ruda

ocenił(a) serial na 4
Aquarius27

Wiemy kto jest twórcą tego serialu, niestety kobiety nie potrafią robić filmów i seriali. Szkoda, że twórcy np. Dark nie zabrali się za tą adaptacje - to byłoby arcydzieło.

ocenił(a) serial na 4
Szczesliwy_Strzal

Wiemy kto jest twórcą tego serialu, niestety kobiety nie potrafią robić filmów i seriali.


nie widzę tutaj jakiegoś płciowego podziału jeśli idzie o talent filmowca. interesuje sie filmami od lat wczesnych 90tych (ich produkcją, i wypowiedziami znanych producentów i reżyserów - jak Spielberg, Coppola, Scott, Lucas, Kubrik, Jackson i Boorman) i owszem mało jest kobiet - filmowców zwlaszcza tych sławnych, a jednak nie widzę podstaw do twierdzenia, że sprawa ma podłoże różnic płci, że niby jedna płeć ma talent do tego a druga nie. natomiast wydaje mi się, że jest zupełnie możliwym dowieść, że to nie tyle chodzi o kobiety - reżyserki, ile o kobiety - zindoktrynowane reżyserki. Zresztą w tym przypadku - indoktryny PC - to reżyserów także dotyczy. Po prostu może zauważamy ją bardziej u reżyserek, ponieważ tych jest w masie ogółu filmowców po prostu wyraznie mniej, wiec takie okazy, jak Fisstech, albo tworczynie innych haniebnego poziomu adaptacji i rimejków zwyczajnie bardziej widać niż reżyserów. Żadna jednak reżyserka czy szołrunnerka nie przebije klasyków idiotyzmu, jakimi dla mnie są dwaj scenarzysci Ringsów amazonskich :D te dwie tubki galaretki nie potrafiłyby zrobić fajnego serialu nawet ze szkolnego wypracowania wiec po co sie brali za Tolkiena :D

ocenił(a) serial na 8
Aquarius27

Może i z książką ma mało wspólnego ale miłośnikom gier z tej serii na pewno się spodoba... na przykład w drugim sezonie kanały wyglądają tak jak w grze...

ocenił(a) serial na 1
grampa

Nie bardzo masz racje

ocenił(a) serial na 6
Aquarius27

Przeczytałem książki dość dawno temu i specjalnie przed obejrzeniem serialu ich sobie nie przypominałem, żeby nie psuć sobie rozrywki. Niestety nic to nie dało, ponieważ serial mnie rozczarował. O ile pierwsze odcinki drugiego sezonu jeszcze były w miarę ciekawe, to przede wszystkim ostatnie z nich nie trzymały w napięciu i był dla mnie zwyczajnie nudne i dłużące. Spojlery: Dinozaury wychodzące z portalu, nawiedzona przez wiedźmę Ciri czy wspomniane przez przedmówców krasnoludy - karły wyglądały kiczowato. Przemiany Fringilli w wyrachowanego mordercę pod koniec drugiego sezon też nie kupuję. Serial oglądałem z osobą, która książek nie czytała i też zauważyła, że akcja nie trzyma w napięciu i zwyczajnie się dłuży. Nie jest to serial na 1 czy 2 gwiazdki i w mojej ocenie takie oceny wynikają z olbrzymiego rozczarowania, ale z pewnością nie jest to serial wybitny, a takim mógł być. Dodam jeszcze tylko, że niemal w każdych filmach czy serialach etap przemiany bohatera, jego treningu, zdobywania nowych umiejętności jest bardzo ciekawy, a tutaj to mocno ograniczono. O ile jeszcze w Kaer Morhen Ciri uczy się dość długo jak na warunki tego serialu, to w świątyni Melitele była bodaj jeden dzień. Szkoda, bo liczyłem na rozwinięcie tego wątku.

Aquarius27

Drugi sezon zaczął się w miarę ciekawie, pierwszy odcinek najlepszy drugiej serii, jest klimatycznie i w ogóle, im dalej w las tym gorzej. Bardzo biedny ten serial, nie chodzi o budżet, bo on ponoć jest większy ale o to co widać na ekranie, lokacje puste, żywcem wyjęte z jakiegoś studia filmowego, widać sztuczność, do tego fatalne oświetlenie, ciągle ta sama gra światłem, chodzi o promienie słoneczne wpadające przez okna, ależ to sztuczne, aktorzy tylko siedzą bądź chodzą i gadają praktycznie o niczym, zero emocji, stroje fatalne, jakby żywcem wyjęte z szafy, nie poddane upływowi czasu. Scenariusz to tak jakby zlepek scenek pisanych przez nastolatków dla nastolatków, zero domysłów, o wszystkim się mówi wprost jakby widz nie miał swojego rozumu. Nie ma klimatu, mroku, nie ma odróżnienia społecznego, stroje ciągle te same, tylko jak w przypadku elfów długie uszy, bieda, duża bieda, nie wiem na co poszedł ten budżet, chyba na te dinozaury, które tylko Geralt może pokonać, reszta walczy jakby chciała a nie mogła, mimo iż są wiedźminami, kiepskie to wszystko. O poziomie przeniesienia książki nie wspominam, zmiany są oczywiście mile widziane ale żeby one były jeszcze napisane z sensem, tutaj tego nie ma. Pani Lauren Schmidt niech się wsłucha w głos ludu i zacznie bić w pierś, bo to co wyrabia z resztą genialnych ludzi woła o pomstę.

użytkownik usunięty
Aquarius27

Zapewne masz rację. Ja nie czytałem książek, ani nie grałem w gry (choć lubię fantasy), no i serial bardzo mi się podoba.

ocenił(a) serial na 2

Nawet starając się patrzeć na ten serial nie przez pryzmat książki czy gier - jest on po prostu słaby, nielogiczny. Jeśli ktoś nie miał żadnych oczekiwań, nie oczekuje od niego jakiekolwiek logiki to może jest ok. Ja się bardzo zawiodłem. Zresztą jak na 90% tego co robi Netflix. Prawda jest niestety taka, że ich produkcje są w większości niskiej jakości. Najczęściej skierowane do widza 10-20 lat, dla którego - jak to określił Bagiński - logika nie jest najważniejsza.

Aquarius27

Drugi sezon napawał nadzieją, że może twórcy trochę wezmą do siebie krytyki i poprawia to i owo. Odniosłem wrażenie, ze wręcz na złość popełnili te same błędy:
- chaotyczna narracja, choć i tak nieco lepiej niż w 1 sezonie,
- do bólu generyczność, masa CGI bez polotu z taką sobie muzyką,
- kładzenie lachy na wykonanie, co widać np w strojach wiedźminów(jakieś spodnie, kurtki na wagę to wygląda), znów krasnoludy grane przez karły itd.

Ale to co najbardziej boli to, że w zasadzie nie mamy do czynienia z żadną adaptacją książek tylko jakimś fanfikiem, który ma rozmach. Zmieniono fabułę, postacie, dodano masę wątków które kupy się nie trzymają, niekiedy wręcz zahacza o śmieszność jak Eskel zmieniony w drzewca.
Tym większa szkoda, bo wystarczyło po prostu trzymać się książek i byłoby dobrze, a tak to w sumie można tylko zgadywać co się jeszcze poj
awi.

Książki czytałem więc daję 4/10 bo jestem zwyczajnie zawiedziony. Plusem jest Geralt i Jaskier.

ocenił(a) serial na 2
Jaq87

Co w Jaskrze jest z Jaskra?

Scrach

A co nie jest? W mojej ocenie dobrze przedstawiona jest ta postać, a aktor gra z realnym zaangażowaniem(nie wiem jak teraz, ale przez długi czas tylko on i Cavill z aktorów przeczytali Sagę).

ocenił(a) serial na 2
Jaq87

Niemal wszystko nie jest. Brak mu elokwencji, charyzmy, wywyższonego tonu niczym arystokraty, zalotności względem płci pięknej i konfrontowania wiedźmina na każdym kroku, a co najważniejsze po prostu mielenia jęzorem non stop. Pamiętny cytat to dobrze prezentuje: "[Jaskier] - Nie zapominaj, jestem naturą skomplikowaną. [Geralt] - Jaskier - westchnął wiedźmin, robiąc się naprawdę senny. - Jesteś cynik, świntuch, ku*wiarz i kłamca. I nic, uwierz mi, nic nie ma w tym skomplikowanego." Dlatego śmiem twierdzić iż w serialu to z Jaskra zostało i imię i lutnia...

ocenił(a) serial na 4
Scrach

widziałam pare scen z Jaskrem i mnie on odrzuca, serio. W książkach wydaje mi się, że poza byciem babiarzem i pijakiem to byl też cwanym szpiegiem, wiernym kompanem, i obeznanym z pałacowymi elitami, który czasem udawał gadatliwego idiotę, i w żartach potrafił wiele treści przemycić, a w serialu po prostu jest gadatliwym idiotą :(

ocenił(a) serial na 2
tallis1___

Gadatliwym, ale też niepotrzebnym, nie ingerującym w wydarzenia ani w poczynania bohaterów w żaden sposób. Mówiąc w skrócie pełni rolę klauna i to w dodatku smutnego klauna... Jaskier. Smutny... No brawo netflix

ocenił(a) serial na 1
Scrach

...wicehrabia julian... "ulubieniec" księżnej anny henrietty :) gdyby nie on, historie o geralcie byłyby "kwaśne i gorzkie" jak trylogia dolarowa z eastwoodem. jaskier potrafi wyśmiać, wyszydzić, trafnie podsumować rozbijając moralne "kamienie nerkowe" geralta... a po wszystkim zapomnieć prędzej niż o tym pomyślał czy powiedział i to nie przejmując się krytyką. jaskier to personifikacja trzeźwego szyderstwa i cynicznego żartu ze sztampy i kanonu. personifikacja przekory sapkowskiego... czemu się dziwicie że hamburgerożercy tego nie załapali :( (tak naprawdę to myślę że prawdziwego jaskra poznajemy na końcu sagi... kiedy z miotłą w rękach rusza na odsiecz umierającemu geraltowi. czy jaskier nie jest trochę takim wiedźmińskim zagłobą? czym była by trylogia bez zagłoby???)

ocenił(a) serial na 2
kgibas666

Absolutnie jest. Jest też powodem wielu zmartwień i problemów wiedźmina, z których czasem wyniknie coś niespodzianie dobrego... Jest jego wnerwiającym młodszym bratem co pozjadał wszystkie rozumy, idiotą który nie rozumie zagrożeń jakie na siebie sprowadza, ale który tak jak napisałeś, potrafi obrać motywacje i myśli wiedźmina z wszelkiej pompy, focha i skomplikowania...

ocenił(a) serial na 7
Aquarius27

Nie jest źle, w porównaniu do pierwszego sezonu jest interesująco. Chyba nikt nie oczekuje wiernej adaptacji powieści, to nie realne. Może wątki z opowiadań za bardzo gmatwają fabułę z 'sagi' ale czuję, że 3 sezon będzie jeszcze lepszy.

ocenił(a) serial na 2
Arbazil

Jeżeli sezon 2 jest adaptacją krwi elfów, to zaadaptowane są tylko trening Ciri w Kaer Morhen, wizyta w świątyni Melitele i spotkanie krasnoludów. Reszta to adaptacja gier Wiedźmin i Diablo, no i bujna twórczość wielu scenarzystów o wątpliwej reputacji...

ocenił(a) serial na 7
Scrach

Ta bujna twórczość scenarzystów niestety wypada najsłabiej. Ale chyba nie skupiają się na jednej części 'sagi' i to największy problem. Idealnie by było jeden sezon jedna część powieści. No ale ekipa z panem Bagińskim wie lepiej czego widz oczekuje. Cały czas mam nadzieję, ze z sezonu na sezon będzie lepiej i chociaż wątki z Chrztu Ognia rozwiną w godziwy sposób.

ocenił(a) serial na 1
Arbazil

a co wywołuje u ciebie to przekonanie? dlaczego uważasz że w miarę wierna ekranizacja jest "nierealna"?

ocenił(a) serial na 7
kgibas666

Bo powieść jest tak wielowątkowa, że film tego nie udźwignie, chyba, że rozpiszą scenariusz na 20 sezonów ale tego nikt nie zrobi bo średnia żywotność serialu to 5-7 sezonów.

ocenił(a) serial na 1
Arbazil

...przecież nie jest powiedziane że muszą "wcisnąć" każdy detal. nie jest powiedziane że nie mogą skrócić, skondensować i pominąć niektóre mniej ważne wątki. nie jest powiedziane że sezon może mieć tylko 8 epizodów albo że muszą być zamkniętymi całościami lub że mogą trwać tylko po 50 minut każdy. wystarczyło trochę pomyśleć, mieć szczyptę twórczej inwencji i talentu. czyli tego czego scenarzystom i showrunnerce najwyraźniej brak... zresztą co ja gadam... mieli tyle CIEKAWYCH pomysłów w książkach a cały ten sezon jest zwyczajnie NUDNY bo postanowili "zabłysnąć" własną inwencją... ale okazało się że nic ciekawego nie mają do opowiedzenia.

ocenił(a) serial na 7
kgibas666

Może mnie trochę źle zrozumiałeś, ja nie usprawiedliwiam twórców, też chciałbym zobaczyć serial oddający genialny klimat i sens książek. 2 sezon uważam za co najwyżej niezły ale jako widowisko a nie adaptację. Nie sądzę żeby twórcom brakowało talentu, tu raczej jest inny problem. To zdanie ludzi odpowiedzialnych za badanie rynku i analizy finansowe w Netflxie jest decydujące a nie wizje twórców i to właśnie ta nieszczęsna showrunnerca jest od kastrowania wszelkich eksperymentów i powiewów niezależności.
Co do Tematu wierności adaptacji to, poruszał go często P Jackson. Mówił wiele razy, że z żalem musiał zrezygnować z setki książkowych wątków i pomysłów bo film byłby nudny i niestrawny a przyznasz, że Sapkowski jest o wiele bardziej rozbudowany niż Władca Pierścieni.

ocenił(a) serial na 1
Arbazil

akurat tu uważam że tolkien bardziej przynudza. badania rynkowe? jakoś nie chce mi się wierzyć. wystarczyło ogarnąć co i jak poszło nie tak z GOT. wygląda to tak jakby w ogóle nie próbowali z tego wyciągnąć wniosków...

ocenił(a) serial na 2
Arbazil

Nie porównuj dzieła Jacksona, który na zawsze zapisze się w historii kinematografii jako ten, który przeniósł świat Tolkiena w XXI w i nadał mu hollywoodzkiego sznytu. Wiedźmin od netflixa to jest jakaś nielogiczna szmira przy twórczości Sapkowskiego, na której ewidentnie się nie wzorowali. Oni bardzo dużo zaczerpnęli z gier fantasy. Z drugiej zaś strony nie zgodzę się że świat Tolkiena jest mniej rozbudowany. Powiedziałbym, że zdecydowanie bardziej. Sięgnij poza Władcę Pierścieni, Tolkien stworzył całą historię świata, mitologię i języki. Sapkowski dużo zaczerpnął z tego co Tolkienowi udało się wprowadzić do świata literatury. Nie można tego porównać w ogóle. To tak jakbyś podważał wartość Freuda, bo jakiś aktualny autorytet w psychologii pisze bardziej strawne teorie...

ocenił(a) serial na 1
Scrach

dokładnie. sapkowski stworzył tylko ogólny szkielet swojego "świata", zdarzają się nawet spore "dziury". połowy rzeczy trzeba się domyślać. on często w wywiadach tłumaczy że nie chodziło o tworzenie rozbudowanego i spójnego uniwersum, tylko tła do opowiedzenia losów jego bohaterów. czyli informacji o "świecie" w książkach nie ma jakoś przytłaczająco dużo. tymczasem netflix albo poległ przy próbie ogarnięcia tematu, albo (co bardziej prawdopodobne) zwyczajnie to olał. zresztą co ja tu piszę, wystarczy z mapą prześledzić jak postaci poruszają się w czasie miedzy miejscami. wychodzi na to że oni nawet nie zadali sobie trudu by to miało jakikolwiek sens w obrębie ich własnych pomysłów. dodam jeszcze że mam na myśli ich własną, opublikowaną przez nich, oficjalną mapę serialu.

ocenił(a) serial na 7
kgibas666

Oceniłeś ten serial na jeden bo liczyłeś na coś co będzie w miarę wierne z książką zapominając, że serial produkuje Netflix czyli taśma szablonów mająca zaspokoić potrzeby masowego widza rządnego prostej rozrywki. Założę się, że 99% widzów nie przeczytało nawet pół zdania z książki i nie zamierza tego zrobić a film jest robiony z myślą o nich. Ja się na nic wielkiego nie nastawiałem, owszem rażą mnie nielogiczne i idiotyczne pomysły ekipy ale cieszę się, że Geralt nie biega (jeszcze) z mieczem świetlnym więc całość 2 sezonów oceniam na 7. Może gdybym od kilkunastu lat nie był fanem Sapkowskiego dał bym więcej.

ocenił(a) serial na 1
Arbazil

dałem 1 bo ta "abominacja na tyle zasługuje wg mnie. nie tylko dlatego że "odbiega" od książek ale również dlatego że to bardzo słaby gniot. zresztą trudno powiedzieć o 2 sezonie że "odbiega"... raczej to po prostu jest już zupełnie inna historia niż u sapka. po drugie skąd pomysł że z przygód opisanych przez sapkowskiego 99% widzów nie mogło by wyciągnąć prostej rozrywki? chyba jesteś w błędzie.

ocenił(a) serial na 7
kgibas666

to pewnie cię zainteresuje jeśli jeszcze nie widziałeś
https://chng.it/xF9Fvjnbjb

ocenił(a) serial na 1
Arbazil

dzięki ale już to widziałem. nie interesuje mnie ta petycja, bo i co niby miało by się zmienić??? ja bym wolał by po prostu zamknęli projekt i zakończyli tę "odsłonę"... tym prędzej "ktoś inny" podejmie wątek od początku i zrobi to tak jak proza sapka na to zasługuje.

ocenił(a) serial na 7
Scrach

A gdzie ja porównałem dzieło Jacksona do produkcji Netflixa?? Przytoczyłem tylko wypowiedź reżysera na temat możliwości adaptacji literatury. Jakson wielokrotnie podkreślał, że producenci dali mu wolną rękę świadomi ryzyka bo wcześniej adaptacje fantasy średnio się udawały. Nie wiem czy takie wartościowanie literatury na zasadzie bo Sapkowski czerpie z Tolkiena ma sens bo można tak dywagować czy Robert E. Howard nie stworzył równie barwnego świata a że był pierwszy, to trzeba podważać wartość Tolkiena

ocenił(a) serial na 9
Aquarius27

A ja czytałem dwa razy ale to było pewnie ze 30 lat temu więc... Jest spoko :)
Oczywiście dziwnie jest oglądać elfa z afro... ale życie ciągle nas zaskakuje :)

ocenił(a) serial na 1
Aquarius27

Dokładnie, zgadzam się, jak na razie przeczytałam pierwsza cześć książki i obejrzałam dużo później pierwszy odcinek pierwszego sezonu i się tylko denerwowałam :/ płytki, nudny, połowy rzeczy nie ma, teraz mąż ogląda pierwszy odcinek sezonu drugiego i nie wiem co się tu odwaliło , co tu robi Ciri, dlaczego podróżuje z Geraltem do Nivellena?? Porażka! Nie będę tego oglądać :/

Aquarius27

Nic to przesada. Parę rzeczy się pokrywa. Parę jest po prostu zmienionych. Ale ogółem jest słabo. Ale same książki, też fabularnie, a raczej tym co się ta mdzieje, nie są wybitne. Krew elfów jest wręcz biedna. Można przełożyć na serial, ale ile osób by to oglądało? Gdzie większość sezonu, to byłaby po prostu rozmowa.

ocenił(a) serial na 2
toyminator

A w serialu się bardzo dużo dzieje po prostu... Geralt zabawia się w psychologa, Ciri jest nawiedzona, Jaskier smutny, a Yennefer jak zwykle ryczy...

ocenił(a) serial na 4
toyminator

Krew elfów jest wręcz biedna. Można przełożyć na serial, ale ile osób by to oglądało? Gdzie większość sezonu, to byłaby po prostu rozmowa.


no a niby co w tym złego? W GoT były takie odcinki, że były w nich głównie rozmowy i jakoś sie doczekać nie moglisny nastepnego odcinka.

ocenił(a) serial na 3
Aquarius27

Jako osoba, która pięciokrotnie przeczytała opowiadania i Pięcioksiąg czuję się jakby ktoś napluł mi w twarz.

Aquarius27

Nawet nie czytając rzygam brakiem oryginalności i kiczem tej politycznej szmaty Lauren Shmidt. Tego nie da się oglądać od 2go sezonu to inny klimat. KICZ! W pierwszym sezonie zmienione były detale, zrobili Kontynent zróżnicowany i tolerancyjny jak współczesne USA, ale Klimat książkowy był z przymrużeniem oka. A TO?? CO TO DISNEYXD?!?! Teen Wolf?? Ta dzida Lauren Shmidt to jakaś chora na łeb świruska, by nagle wszystko "zmieniać" - przecież to mniej zysku w finale jak serial staje się chaotyczną szmirą- Sapek jak chcesz forsy, to pozwij ją za profanację serii, zrób cokolwiek pożytecznego na starość.

ocenił(a) serial na 4
Wilkolak_Autograf

Sapek jak chcesz forsy, to pozwij ją za profanację serii, zrób cokolwiek pożytecznego na starość.


o, podpisuje sie :)

użytkownik usunięty
Aquarius27

Całkowicie z Tobą się zgadzam. Przeczytałem Wiedzmina wielokrotnie, bo Sapkowski jako pisarz jest geniuszem. Serial? Żeby nie przeklinać - zle wyreżyserowana i zagrana miernota.. Przyznam się - obejrzałem pierwszy sezon, a dokładnie - "wymęczyłem". Szajs.

ocenił(a) serial na 4
Aquarius27

dobra nie zesraj sie, pierwszy sezon był okay kanonicznie

ocenił(a) serial na 6
Aquarius27

Napiszę więcej. Ten serial jest po prostu słaby. Nawet dla widza, który kontakt z książką miał szczątkowy.

Aquarius27

Amen!