Jak można to było tak spi***olić z takim budżetem... Nie dotrwałem do końca serialu i raczej jest już skreślony - boję się jak ta historia i dalej się potoczy i iloma absurdami zostaniemy uraczeni.
Jestem po dwóch pierwszych odcinkach i powiem że jestem pod wrażeniem. Śmierć Eskela mi nie przeszkadza bo i tak nie jest ważnym bohaterem w Krwi Elfów. Odcinek z Nivellenem super. Fajnie że Ciri została włączona do jego historii.
Nie chcę być złośliwy ale skoro oceniasz takie filmy jak Underworld na 10 to nie dziwię się że serial przypadł ci do gustu
Oglądając pierwszy sezon ledwo dotrwałem do końca. Tu po 20min wyłączyłem bo już wiedziałem że to będzie mnie tylko frustrowało.
Kwestia Nivellena - Są starymi znajomymi (to Ci przypadek! Mały ten światek) I dodatkowo Geralt uratował go przed wiwerną i jednocześnie ojcu - wiecznie niezadowolonemu paniczowi - powiedział że to syn wiwerne zabił xD To tak jakbym ja był elektromonterem, młody syn mojego zleceniodawcy zawalił robotę, ja to naprawiłem a na końcu właścicielowi powiedziałem że tu nie ma co naprawiać bo syn wszystko sam zrobił :D Geralt tłuk potwory za pieniądze. Geralt nadstawiał karku za pieniądze. Rzadko kiedy odmawiał zapłaty, chyba że od biednych albo honorem się uniósł. Ale od naburmuszonego Panicza za uratowanie mu syna miał zrzec się zapłaty. Po tej historyjce wyłączyłem już program bo wiedziałem że im dalej w łaś tym więcej takich głupot będzie...