Wiedźmin
powrót do forum 2 sezonu

1. Stwory wyłażące z portalu otworzonego przez Ciri/Babe Jagę — o NIEBO LEPSZE niż ten plastikowy smok z comodo z pierwszego sezonu :/

2. W pierwszym sezonie była ta walka z grupą ludzi. No z tej bandy od tej.. tej... dzierzby. To była choreografia majstersztyk. Dynamika, ciekawe bloki, ciosy, pomysłowość. Było widać przewagę fechtunku wiedźmina nad ludźmi. Było wiele walk z ludźmi, gdzie przynajmniej szkolenie Cavila w szermierce miało sens i było wykorzystane. W drugim sezonie... JEDNA walka z ludźmi! A cała reszta to... proste, pojedyncze machanie mieczem do... wyimaginowanych (a potem pewnie domalowanych komputerowo) potworów :/ NUDY.

3. Toczy się to jakoś smętnie, powoli... a potem w ostatnim odcinku jest wszystko hurrra, pojawia się akcja i ... koniec.

4. Cavil wygląda na jeszcze większego cycusia-plastusia. Minki, które miały być twardzielskie, wyglądają jak minki naburmuszonego dzidziusia. Yennefer jeszcze bardziej wygląda na małą, głupią lalunię, a nie na inteligentną, poważną kobietę.