Wiedźmin
powrót do forum 3 sezonu

Nie rozumiem tak niskich ocen, które tu dzisiaj padły. Dopiero pierwszy dzień dystrybucji w Netflix. Obejrzałem wszystkie pięć odcinków dostępnych dzisiaj 29.06.2023. Oczywiście proza Andrzeja Sapkowskiego jest lepsza. Jestem jej fanem od pierwszego opowiadania w Fantastyce, dawno temu. Ale film rządzi się swoimi prawami. I raczej nie przedstawi dokładnie tego co sobie wyobrażamy czytając. Serial i sezon oceniłem na 8/10. Jako serial, a nie jako ekranizację książki/opowiadań.

15
bandofbrothers

No to wiele wyjaśnia. Bagińskiemu kiedyś zresztą się wyrwało w którymś z polskich wywiadów ,że serial jest kierowany do ludzi którzy nie potrafią skupić uwagi dłużej niż długość filmu na Tik Toku. Taki serial żeby leciało w tle kiedy obierasz ziemniaki na obiad albo prasujesz koszule do roboty.

Igor89

No ja akurat tylko w takich sytuacjach wlączalam Wiedźmina :p

Dodam,ze nie czytalam zadnej ksiazki dotyczacej Wiedźmina i oceniam tylko serial, ktory mi się podoba.

I nie rozumiem wyklocania sie na forach o ten serial. Kazdy ma prawo do wlasnej opinii i powinno sie to szanowac jeden drugiego zamiast ublizac.

Beandrzej

Dla mnie pierwszy sezon byl rozczarowaniem w końcówce, drugi - beznadziejny, a trzeci z wadami oglądam, bo jest jednak powrót do prozy Sapkowskiego, i postacie się zgadzają, i pojawią się przewrotny humor. Nie trawię tej Ciri, a przecież na niej opierał się przekaz liryczny, czasem bardzo tanie rozwiązania fabularne, ale jednak pewien powrót do źródła.

mona_4

Jednak trzy ostatnie odcinki załamka, efekciarstwo i łopatologia. I znowu odejście od oryginału.

mona_4

Tak, trzy ostatnie odcinki dziwnie słabsze, ale pierwszych pięć lepiej niż poprzednie sezony budowały dramaturgię, choć niestety, całość od początku i chyba z założenia miała być plastikowa i adresowana głównie do nastolatków. Szkoda, że nie próbowano zrobić serialu dla starszego odbiorcy, poważniejszego, być może mroczniejszego. Już w sferze scenografii i kostiumów jest nieznośnie sterylnie i sztucznie. Pojawia się śmierć, ale i ona jest przerysowana, wraz z tą dodaną komputerowo tryskającą bordową krwią podczas walk. Niestety, era filmowych komiksów odcisnęła swoje piętno na filmach i serialach rozrywkowych reprezentujących inne gatunki. Z drugiej strony da się zrobić coś dla dorosłego odbiorcy w gatunku fantasy, czego przykładem Gra o Tron, gdzie czuć było brud, smród i zgniliznę, zamiast wyprasowanych hipsterskich koszul i zawsze nienagannie ułożonych fryzurach u chłopskich dziewek.

Beandrzej

Niesamowite jak tyle ludzi ma ból dupy o...ekranizację czegokolwiek. Podajcie mi z 30 super wiernych świetnych ekranizacji, aż tyle, bo już ich było mnóstwo zrobionych, to zapewne się znajdzie i 30. Po co lać żółć na moim zdaniem również bardzo dobry serial, nie na słabą ekranizację książki. Serial ogląda się bardzo dobrze, swoje mankamenty ma, czasem marne efekty, sztuczna scenografia, słabsze dialogi, charakteryzacja i make-up aktorów (Ciri w 3 seoznie, zgadzam się , są sceny jakby pół tonu pudru jej nawalili na twarz...). Lecz w ogólnym rozrachunku broni się całą resztą, zgrabnie podaną fabułą i światem przedstawionym (zrozumiałym w sumie dla każdego), wiarygodnymi dobrze zagranymi postaciami, bardzo dobrą muzyką i klimatem. Książki czytałem oprócz ostatniej, znudziła mnie,ale to bardziej ze względu, iż niemal w ciągu czytałem wieśka. I książki są też dobre, ale jakiegoś szału na mnie nie zrobiły. ps. mnie też mocno zirytował Jaskier w 3 sezonie, nie powinni tego robić, ale w sumie dla 30 sekundowej sceny nie ma co się denerwować :) Choć mam nadzieję , że tego nie rozwiną w 4 sezonie.