Generalnie jak na polskie standardy to naprawdę duża produkcja, ale im dalej las w tym gorzej. Do momentu nadejścia fali, dzięki odpowiedniemu budowaniu napięcia, naprawdę spoko się to oglądało. Dwa ostatnie odcinki to już niestety duże rozczarowanie i nużący się serial obyczajowy. Niezwykle wkurzająca główna bohaterka, z której zrobili alfa i omege w każdym temacie. Postać zdecydowanie przerysowana, ale to już standard w przypadku Netfliowych produkcji, w których kobiety robi się bardziej męskie niż mężczyzn.