Jako mieszkanka Opola widziałam mnóstwo scen z naszego miasta - stacja cpn (ul. Ściegiennego), całe osiedle z moją dawną szkołą, jest nawet moment, że widać z oddali katedrę mosty, amfiteatr na jednym całym ujęciu. To miało imitować Wrocław ? Czy po prostu celowo wpleciono materialy z różnych miejsc dotkniętych powodzią?