Jestem ciekawa co myślą inni, a tutaj na pewno jest bardzo dużo (jeśli chodzi o Polskę) ludzi, którzy oglądali ten serial.
Ivar jest walnięty i powinien zginąć. Może jest inteligentny ale jest nieprzewidywalny i chory psychicznie. Moim zdaniem powinien zginąć ale według historii Ivar żył długo a twórcy tworzą serial na podstawie historii.
Kto nie kocha inteligentnych i mądrych psycholi, niech pierwszy rzuci kamieniem! Ale Ivar niesamowicie mnie drażni, jeśli ktoś mu powie coś, co go zaboli, to jak małe dziecko nie potrafi sobie z tym poradzić. Na polu bitwy - geniusz, prywatnie - szkoda słów
Jeszcze ma czas dorosnąć całkiem ;) Ale skoro całe życie był jedynym ułomnym wśród braci to nie dziwię się, że jest przeczulony.