A mianowicie 6 sezonu część 2. Kolejne 10 nowiutkich odcinków.
Spoko, spoko niech akcja się dzieje dalej, ale mam pewną myśl, vikingowie to fenomen totalny a właściwie Ragnar.. Po 7 latach Ragnar jest wciąż wielbiany jest cały czas o nin głośno cały czas powstają o nim jakieś filmiki i tak dalej... fanowskie twory
Spojler.......
-Gdy "ginie" w 4 sezonie nie jest to nam w sumie pokazane.
-Król "etelwulf" umarł w sumie po ukąszeniu osy, Ragnar mógłby być w sumie odporny na jad węży
Na moje twórcy Wikingów powinni zrobić wielkie wow i zrobić jakiś wielki powrót Ragnara, na bank przyniosłoby to wielkie wyświetlenia i serial wcale nie musiałby się zamykać na 6 sezonie part 2. Ale znając ten chory biznes filmowy seriale zamyka się i produkuje się nowe :/
Wiele scen w wikingach było 'magicznych' myślę, że powrót ragnara sensownie by uzasadniali w tym wikingowym świecie... ale na 97℅ ch$j@ tak nie będzie ;)