Ucięło mi wypowiedź :/
Wiem, że wiele się dzieje; intryga Ecberta, to jak zmienia się Judith włącznie z odrastaniem jej ucha, zapładnianie połowy Kattegad przez Harbarda, zabicie swojego chodzącego narkotyku przez Ragnara...
Od samego początku śmierdzi mi Grą o Tron. I żeby nie było, uwielbiam GoT ale to jest własnie to - więcej pieprzenia słownego i cielesnego zamiast przyzwoitej akcji... Mam nadzieję, że jeszcze się to jakkolwiek poprawi, trochę do końca jeszcze zostało.

Jeżeli chodzi o ucho to było prawe, które jest cały czas zasłaniane więc argument mało trafny. Jeżeli mówimy o akcji, owszem troszkę tego brakuje ale sądzę że trzecie podejście do "Paryża" nam to zrekompensuje.

Faktycznie, mój błąd. Z ciekawości odpaliłam fragment na yt i tak, to było prawe ucho. Nie wiem czemu ubzdurało mi się, iż było to lewe :/
Moim zdaniem oczywiście to głupie zagranie. Pamiętam z jaką niecierpliwością czekałam na następny odcinek podczas sezonu drugiego i trzeciego (pierwszy obejrzałam za jednym zamachem, gdy dowiedziałam się, że istnieje taki serial), teraz traktuje to z przymrużeniem oka. Czy go obejrzę dzisiaj, czy za tydzień traci na znaczeniu; ogólnie nie za bardzo jest na co czekać. Wciskanie porządnej akcji pod koniec chyba też nie jest zbyt mądre - nie wiem jak inni odbiorcy ale dla mnie traci na wartości, właśnie dzięki "przejściu" przez nudną część, która sięga ponad połowy sezonu.

Twórcy budują napięcie, stopniowo :) Ja kocham ten serial i z niecierpliwością czekam na kolejne odcinki. Fimmel genialnie gra Ragnara, nie wyobrażam sobie serialu bez niego. Myślę, że będą męczyć ten Paryż do 10- odcinka. Wikingowie splądrują miasto lub wezmą okup. Ragnar mógłby też zabić Rollo. No chyba, że brat Ragnara to rzeczywiście ten słynny Rolf, wtedy scenarzyści pozwolą mu przeżyć. Po 10 odcinku będziemy mieli przerwę, później spory przeskok czasowy. Są zdjęcia z planu gdzie Ragnar jest dużo starszy i ma długą brodę oraz dużo nowych blizn na twarzy. Te kolejne 10 odcinków będą ostatnie dla Lothbroka. Ostatnie zdjęcia Fimmela pokazują, że zgolił już brodę i przestał golić czachę na łyso, więc Ragnar umrze. No i chyba nieobejrzymy już też Rollo, Clive Standen obciął swoje długie włosy ale broda została hehe :)

Oczywiście to kwestia gustu, ale wyobraź sobie ciągłą "nawalankę":) Po kilku odcinkach byś odpuściła...bo gwałcą, mordują, grabią:)