Serial przez 3 pierwsze sezony był super i tylko The Last Kingdom mogło z nim konkurować. Niestety od 4 sezonu jest taki zjazd poziomu, że nawet sobie nie wyobrażałem bo z najciekawszego serialu historycznego zrobiono płytką produkcję w stylu amerykańskich płytkich seriali familijnych w konwencji przygodowej do której zaczęły dochodzić z elementy fantasy.
Serial skończyłem oglądać od 7 odcinka i jak widzę po opiniach innych forumowiczów nic nie straciłem. Obecnie z niecierpliwością czekam do 26.04.20, gdyż tego wchodzi 4 sezon The Last Kingdom. Sezon ten od początku trzyma wysoki poziom i myślę, że kolejne sezony utrzymają ten poziom. Przeczytałem całą serię Wojny Wikingów Cornwella i wiem czego się po tej serii mogę spodziewać. Jeśli ktoś nie oglądał tego serialu to polecam i zachęcam do oglądnięcia bo mamy w nim wartką akcję, ciekawych bohaterów, prawdziwy "brudny" klimat tamtych czasów a nie jak w Wikingach prawie baśniowe wymuskane postacie. Sceny batalistyczne w Wikingach są na wyższym poziomie (zwłaszcza te z pierwszych serii), ale to efekt wyższego budżetu tej produkcji.